WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My zaczęliśmy chyba w kwietniu od szukania architekta i projektu, na pozwolenie czekaliśmy ok półtorej miesiąca ale ogólnie od września mogliśmy ruszać. Fundamenty już mamy teraz może od kwietnia ruszamy z murami. Chcielibyśmy mury jeszcze za oszczędności wybudować niestety od dachu już kredyt ale mam nadzieje że wtedy szybciej pójdzie i w przyszłym roku się wprowadzimyDzierzba wrote:My od momentu zatrudnienia architektki 3 miesiące i dostaliśmy pozwolenie, zrobiliśmy wodę, plany prądu też zatwierdzone, czekamy na wykonanie tylko. To ile walczycie z urzędami?
mamy projekt z Internetu więc jeśli któraś chce może zobaczyć E158 dom choć w środku wiele zmian:)
maluutka90 lubi tę wiadomość
-
Żabka, głowa do góry, damy radę. Dla mnie to tez byl szok, ale ważne ze wcześniej wyszlo niż późno. Dla dzidzi wszystko się zrobi. Dieta wymaga wyrzeczeń, ale ogólnie jest zdrowa. Będą trudności to zajrzysz do nas na wątek cukrzyca ciążowa. Tule cie mocniutko
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyŻabcia - wszystko bedzie dobrze! To nie koniec świata! Dasz radę, przyzwyczaisz sie do nowego jedzenia, trybu dnia itd.
A ja dziś podeszłam jednak na badanie wzroku. Dobrze czułam, ze mi poleciał
z obu oczu gdzie miałam -1, lewe na -1,5 a prawe na -1,25.
Na szczęście udało mi sie na miejscu załatwić nowe brele
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia, mnie ostatnio też by się przydało pójść zbadać wzrok i może nawet nowe okulary sobie sprawić, ale wydatki mnie pogrążyły ostatnio dosyć mocno, a dofinansowanie do okularów korekcyjnych z pracy niewielkie, a na dodatek trzeba dostać receptę od współpracującego lekarza, a przecież mam swojego, od innego się nie liczy podobno, a szkoda... kruczki, drobnym druczkiem pisane...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sabina, A_n_k_a_80 lubią tę wiadomość
-
Haha moje okulary wyglądają, jakby przegalopowało po nich stado dzikich koni.
Nie opłaca się kupować nowych okularów przed porodem
Moje miały się nienagannie, dopóki nie urodziłam synka. Potem ściągałam je co rusz byle gdzie, najczęściej w łóżku, na dywanie, bo kładłam się do karmienia, albo Artek za nie szarpał. Często potem na nich siadałam, deptałam je. Synek też je dorwał parę razy. Ostatecznie obie szybki wypadają, z tym, że od jednej to już nawet żyłka pękła od dołu i szkło trzyma się na słowo honoru. Do tego brakuje jednego noska.
Mąż uparcie wysyła mnie do optyka, żeby naprawić ten nosek, ale mi jest wstyd iść z takim egzemplarzem, tym bardziej, że ostatnio podczas farbowania włosów zapomniałam się i założyłam je na głowę. Domyślacie się jak wyglądają teraz białe dotąd zauszniki? Hahaha
Sabina, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKurcze Zabka szkoda strasznie, ale dasz rade, duzo kobiet w ciazy to przechodzi. A lekarz stwierdzil tylko na podstawie tej krzywej cukrowej, tak? Jakie masz zalecenia?
Tez sie niestety cukrzycy obawiam, ale krzywa pewnie zrobie za 2 tyg gdzies i sie wszystkiego dowiem. -
A z której strony braliście projekt bo my też oglądamy i chyba na jeden się w końcu zdecydujemy.mychakruszyna wrote:My zaczęliśmy chyba w kwietniu od szukania architekta i projektu, na pozwolenie czekaliśmy ok półtorej miesiąca ale ogólnie od września mogliśmy ruszać. Fundamenty już mamy teraz może od kwietnia ruszamy z murami. Chcielibyśmy mury jeszcze za oszczędności wybudować niestety od dachu już kredyt ale mam nadzieje że wtedy szybciej pójdzie i w przyszłym roku się wprowadzimy mamy projekt z Internetu więc jeśli któraś chce może zobaczyć E158 dom choć w środku wiele zmian:)
Żabka uszy do góry dasz radę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[
