WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnynaszą szkołę rodzenia prowadzi akurat osoba, która nie jest położną i nie pracuje stricte na oddziale, mówiła że zawsze mogę się umówić na genetyczne do ordynatora, ale biorąc pod uwagę że to 31 tc wątpię że znajdzie dla mnie miejsce

okrutnie zaczynam się tego wszystkiego bać, pewnie już nie zdecyduję się na więcej dzieci, bo to ostatnimi czasy mnie męczy...
idę w kimę, jestem tak padnięta.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWy się boicie cesarek, ja się boje naturalnego. Mała ma główkę 27,6cm, matko zobaczyłam sobie na centymetrze krawieckim przyłożyłam na wrota i jak ja mam to wycisnąć?!
Ale stópkę słodką pokazała 6cm - to wycisnę
agatia, A_n_k_a_80 lubią tę wiadomość
-
Nie swiruj bedzie zdrowy dziecmychakruszyna wrote:Wiecie co...patrzę na program o in vitro i myślę jak sami się staraliśmy 2 lata a teraz ten cud w brzuszku już taki duży i już raczej poronienie mu nie grozi, ma szansę zyc..i nagle obleciał mnie strach...a co jesli moje dziecko jest chore? Nie miałam prenatalnych z prawdziwego zdarzenia, tylko usg bez krwi, bez prawdopodobieństw itp. Nigdy o tym nie myślałam bo na usg zawsze wszystko ok było ale teraz zaczęłam się bać




-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak naprawdę to żadna z nas nie ma pewności, że dzidzia jest na stówę zdrowa, wszystko może się zdarzyć ale teraz nie mamy na to żadnego wpływu. Musimy wierzyc, że wszystko będzie dobrze. Nawet nie chcę pisać jakie czarne myśli mnie czasem nachodzą ale co ma być to będzie.mychakruszyna wrote:Wiecie co...patrzę na program o in vitro i myślę jak sami się staraliśmy 2 lata a teraz ten cud w brzuszku już taki duży i już raczej poronienie mu nie grozi, ma szansę zyc..i nagle obleciał mnie strach...a co jesli moje dziecko jest chore? Nie miałam prenatalnych z prawdziwego zdarzenia, tylko usg bez krwi, bez prawdopodobieństw itp. Nigdy o tym nie myślałam bo na usg zawsze wszystko ok było ale teraz zaczęłam się bać

agatia, mychakruszyna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoja tez, ale snkamciaelcia wrote:Magdziulla
Emilka urodziła się z główka 38 cm

Na razie jej brat też miał na każdym usg wielki czerep
Kamcia, Magdziulla gratuluje tskich dobrych wyników usg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 22:32
Magdziulla, kamciaelcia lubią tę wiadomość
-
Mychakruszyna ja z synkiem miałam usg, pappa i 1000 innych badań, wszystko było wzorcowe, a synek urodził się chory, dodatkowo z wadą serduszka i innymi problemami, na szczęście na razie do okiełznania. Trzeba być dobrej myśli i nadziei

Foxiku nie zadręczaj się. A nie ma możliwości umówić się do ordynatora na wizytę w Poradni przyszpitalnej albo w prywatnym gabinecie? i dowiedzieć się wszystkiego...
Ja też jestem przerażona, że muszę czekać do 39 tc, bo nie wiem, co to znaczy
synek wcześniak, a teraz bardzo chcę dotrwac do terminu, ale cykora mam
-
Magdziulla wrote:Kamcia moja ma jeszcze czas, więc główka urośnie. A ja jestem taka mała i wąska:). A rodziłaś nauralnie tę główkę
?
Nie
Ja miałam cc bo mała dupolek była
ułożenie miednicowe. A przez nie główka się splaszczyla i stad miała aż tyle w obwodzie
Nie urodziłabym jej naturalnie. -
nick nieaktualnyTo niestety prawda.bisacz wrote:Tak naprawdę to żadna z nas nie ma pewności, że dzidzia jest na stówę zdrowa, wszystko może się zdarzyć ale teraz nie mamy na to żadnego wpływu. Musimy wierzyc, że wszystko będzie dobrze. Nawet nie chcę pisać jakie czarne myśli mnie czasem nachodzą ale co ma być to będzie.
Ale trzeba myśleć pozytywnie. Nie mamy wpływu na wiele rzeczy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny




[



