WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny.
Ja od kilku dni u siebie już jestem i wpadłam w wir prania i prasowania, a jeszcze się okazało, że koleżanka też ma ubranka dla nas odłożone, nie wiem czy jej nie podziękować, bo chyba mam za dużo..
Patrząc jaka teraz jest pogoda to muszę stwierdzić, że na nasz wyjazd była super! W sumie może 2 dni były deszczowe, a tpoza nimi to udało nam się skorzystać, mój P to tak się zjarał, że aż skóra mu schodziła z pleców (nie chciał się smarować bo skoro pogoda ma się popsuć to żeby trochę się opalić no to wyszło jak wyszło).
Z Dąbek pojechaliśmy prosto do teściów na kaszuby, a później powrót do domku i pobyt u moich rodziców, także relaks pełen, bo odcieliśmy się od naszego codziennego otoczenia i głowa odpoczęła
Jeśli chodzi o mnie i małą Emilkę to czujemy się dobrze. Szaleje w brzuchu łobuz mały, tak się wypina, że momentami myślę czy nie pęknę.
Jedynie to plecy w krzyżu mnie dość często pobolewają, a i zauważyłam że mi stopy urosły (?!)
Dzisiaj krew już upuściłam, mocz zawiozłam. Wyniki po 15 a o 20.50 wizyta u gina i usg III trymestru... Trzymajcie kciuki!! Mam nadzieję, że po moich wojażach wszystko dobrze z Emilką!agatia, mysza0406, Angela89, Pysiaczek89, marta258, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa co chwilę wącham pranie:)
Kamcia no trzeba być dobrej myśli, aczkolwiek pewnie w Twoim przypadku wyjątkowo trudno. Ale pomyśl, że to zupełnie inne dziecko, Emilka była innym dzieckiem, a Piotruś to inne dziecko. Dlaczego miałoby się powtórzyć.
Ja na razie nie mam negatywnych myśli, może jeszcze przyjdą. Ale w ogóle nie biorę pod uwagę, że coś mogłoby pójść nie tak, że coś będzie z Małą źle. Wiem, że będzie dobrze. Szykuję się na to, że będzie ciężki poród, bo to wielce prawdopodobne, ale Mała będzie zdrowa!
Czasami myślimy tak na zaś negatywnie, żeby w razie czego się nie zaskoczyć, taka poduszka - ale szczerze - czy jakiekolwiek myśli są w stanie Nas na to przygotować, złagodzić ból? Czy matki chorych dzieci, mówią - oj mogłam wcześniej się martwić to teraz byłoby mo lżej. Myślę, że nie, więc po co już teraz się zadręczać. -
O zgadze tez pisalyscie. Ja rennie nie brałam wiec porównania nie mam ale mi gaviscon na żołądek (uczucie ciężkości, lekki ból) tez pomaga. Jak sie obezrę to nawet na pieczenie nie czekam tylko biorę żeby sie nie rozkręciłoMama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyHmmm kurde nie wiem co zrobić, zamówiłam łóżeczko 7 lipca które według aukcji powinno być dostarczone w ciągu 2-3 dni a w e-mailu automatycznym napisali że do 7 dni. Ok grzecznie im wysłałam wzór który chce i cisza.. napisałam do nich 3 e-maile w sprawie kiedy zostanie wysłane, teraz 2 razy już do nich dzwoniłam nikt nie raczy odebrać. Na szczęście paczka miała iść za pobraniem. Więc stratna nie jestem. Ale boje się że za tydzień się obudzą i mi łóżeczko wyślą a ja już kupie stacjonarnie..
-
Mmargol dobrze, że się odezwałaś i że wyjazd udany
Też dzisiaj mam USG i mam stres na maksaTy jak zawsze masz godziny nocne
he he he.
Jeszcze w pn mam diab w Wawie, we wtorek echo i lab, w środę znowu ginkę, a w piątek Młody ma wizytę u ortopedy. Znowu maraton lekarski
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Agatia za pamięć
Nie stresuj się na zapas, bo Liwia będzie miała zestresowaną minę
Ja to bardziej niż stres to czuję niecierpliwość, może uda się nam ją dzisiaj nagrać, oby się pokazał nasz klopsik ładnie
Przez te nocne godziny obawiam się opóźnienia wizyty, bo się skumuluje z dnia.
Ty to masz ładny maraton, ja tylko endokrynologa jeszcze umówiłam, ale to pod koniec miesiącazastanawiam się nad stomatologiem, bo zobaczyłam kilka ciemnych plamek na ósemkach i żeby lipy nie było, nie wiem czy lepiej po porodzie czy od razu teraz hmm
agatia lubi tę wiadomość
-
Angela89 wrote:Hmmm kurde nie wiem co zrobić, zamówiłam łóżeczko 7 lipca które według aukcji powinno być dostarczone w ciągu 2-3 dni a w e-mailu automatycznym napisali że do 7 dni. Ok grzecznie im wysłałam wzór który chce i cisza.. napisałam do nich 3 e-maile w sprawie kiedy zostanie wysłane, teraz 2 razy już do nich dzwoniłam nikt nie raczy odebrać. Na szczęście paczka miała iść za pobraniem. Więc stratna nie jestem. Ale boje się że za tydzień się obudzą i mi łóżeczko wyślą a ja już kupie stacjonarnie..
A maja jakiś regulamin?Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Mmargol mi ósemki kazała zostawić już po porodzie
jedna do rwania, ale powiedziała, że już w III trym nie ruszać.
Obyś nie miała opóźnienia, bo wejdziesz o 24a Twój dr Młody chłop ma siłę i czas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2016, 11:18
-
nick nieaktualnyJa wszysykie materialo2e czesci od wozka poodczepialam i posciagalam i mormanie na 30 stopni wupralam w pralce , a stelaze do wozka to normalnie umyje i wytre i wtedy wszysyko pozakladam, a lozeczko mam turystyczne wiec wystawie na dwor jak bedzie goraco i tez wypiore porzqdnie
-
nick nieaktualny
-
Ja muszę wyprać wózek 3w1 i łóżeczko turystyczne, bo używane - ciekawe jak bardzo uda mi się je rozłożyć na części pierwsze.
Ja prania ubranek, wózka i łóżeczka turyst. nie odkładam na sierpień, bo wtedy mają teście przyjechać na któryś weekend, brat męża z rodziną też na któryś weekend - rzadko przyjeżdżają więc się cieszę, tym bardziej, że my już do nich nie pojedziemy.
A nie chcę żeby mi się to nawarstwiło, wolę teraz na spokojnie i bez pośpiechu
-
nick nieaktualnyAnulka01 wrote:Odczekaj te 7 dni i 8-mego wyślij do nich maila ze w związku z brakiem dostawy rezygnujesz z zakupu i przesyłki nie odbierzesz.
A maja jakiś regulamin?
Dzięki za odpowiedz, wczoraj minął 7 dzień. Regulamin dotyczy bardziej zasad reklamacji. Wiesz wydaje mi się że na aukcji jak jest zaznaczone że paczka zostaje wysłana w ciągu 1-3 dni to tak powinno być ;/ Niby nie jestem stratna ale nie lubię takich akcji zwłaszcza że miałam za łóżeczko płacić z góry ale stwierdziłam że zapłace gotówką którą mam w domu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny