WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
O jacie
A ja nadal mam na minusie
Ostatnio diabetolog znów pytała co gin na to. A ja ze nic. Bo e karcie ciąży też spadek wagi mam odnotowany a łącznie większy niż z mojego ważenia wychodzi. Kazała starać się przytyćspojrzałam na nią i powiedziałam ze nawet nie wie ile się staram aby ta waga stała i nie spadała! !!mały rośnie (i nie taki mały )ale szczerze jak mam się utuczyc? ??z Emilka miałam +3.5 kg bo codziennie ptasie mleczko jadłam
-
Ksosia
W salonie mam czerwone grube zasłony. W naszej sypialni są grube różowe. U Piotrusia turkus. W pokoiku będą nowe. ..seledynowedo tego w tym samych kolorach paski na ścianie. Za dużo zdjęć by było
a okno ciężko fotografować wiec nawet efektu się nie zobaczy
-
nick nieaktualnyAaaaaaaaaajdndkdnsjdjshbsjaaaaaaaa!!!!
Ptasie mleczko :ojak dawno nie jadlam....
Nie zadzwonie do meza, Nie zadzwonie do meza,Nie zadzwonie do meza, Nie zadzwonie do meza...
Ide zadzwonic do meza...sarcia123, inzynierka, Magdziulla, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi lekarz mowil ae panie ktore maja wyzsza wage startowa w ciazh to tyja mniej bo jak by zapas juz tej potrzebnej wagi maja i organizmnie potrzebuje tyle dodatkowych kg, dla mnie to i lepiej nawet ze za duzo nie przytyje
najwazniejsze ze maly rosnie i wazy prawidlowo
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ksosia
Jeszcze mam czas przytyćgin (prywatny ) mówił ze byłby problem gdybym nagle przytyła
a ten dr med od echo powiedział ze nie ja a dziecko ma rosnąć
Z Emilka gubilam pół ciąży a potem waga powoli rosła ostatecznie +3.5
A po ciąży ważyłam minus 12 kg -ale od wagi sprzed ciąży wiec w kilka dni uciekło ze mnie ponad 15 kg. .. wtedy już na końcówce bardzo puchlam
Naprawdę jem co 1.5 h . Wciskam czasami kalorie a waga stoi. Trochę stresu i bach. ..spadek. największy był na początku jak ciążę potwierdziłam i do teraz to trzyma -
nick nieaktualnyja wagę dostałam na urodziny, jak zaczęłam tyć w ciąży
kurczę, chciałam przez weekend gdzieś za miasto jechać, póki się względnie turlam, a widzę że pogoda nieciekawa się zapowiada, a mąż decyzji podjąć nie potrafi, więc chyba muszę go uświadomić, że od tego zależy czy będzie miał co na obiad w niedziele czy nie