WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySabina no to masz kociołek, podziwiam cię, że nie warczysz. U mnie była 13-latka, duża dziewczyna niby bezproblemowa ale jednak tego nie jem, tego też z synem słabo się dogaduja i pomimo całej mojej sympatii do niej to cieszę się, że już pojechała. Obawiam się kolejnych nalotów moich siostrzenic
-
nick nieaktualnybisacz wrote:No właśnie do tej pory moja pensja była wzbogacona o nagrodę, wpadały nadgodziny a tu teraz będzie 80% brrrr
Moja kuzynka urodziła 4 miesiące temu, chciała z małym rok posiedzieć ale ostatnio wezwał ją szef i oznajmił, że jak nie wróci za dwa miechy to może pożegnać się ze swoim stanowiskiem no i wraca, aż szkoda maluszka.ostatnia podwyżka była w 2009 roku.
-
nick nieaktualnyna moje stanowisko mogą znaleźć bardzo szybko nowego pracownika, bo rotacja jest duża, więc nie wiążę dużych nadziei, że umowę mi przedłużą albo każą wracać wcześniej
skoro już na opiniach na goworku wypowiada się dyrekcja to ciekawie musi być
niestety mam już zablokowanego maila służbowego więc nawet nie wiem co się dzieje w firmie, a jak przyjdę z L4 to wszyscy po cichutku siedzą lub mówią, że super, firma się rozwija i idzie w dobrym kierunku. A ja się martwię, że jak to w korpo będę znowu zmuszona pracować do późnych wieczornych godzin, bo takie są procedury, a synka będę widywać tylko z samego rana i w weekendy, bo jak wrócę będzie mały spał
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybisacz wrote:Sabina no to masz kociołek, podziwiam cię, że nie warczysz. U mnie była 13-latka, duża dziewczyna niby bezproblemowa ale jednak tego nie jem, tego też z synem słabo się dogaduja i pomimo całej mojej sympatii do niej to cieszę się, że już pojechała. Obawiam się kolejnych nalotów moich siostrzenic
W dodatku moja bratanicy lat 7 ma teraz manie ze umrze. Ciągle wydaje się jej że na coś choruje. Ma duszności, myje ciągle ręce. Hipochondryk jakich mało ! -
Wlasnie cierpliwie, szkoda ze tak dlugo
.
Sabina wrote:Cześć
Pospalam
Wizyt w labo to i ja nie znoszę. Dlatego zawsze jeżdżę później. Tłum się przewali i jest szybko. Ja też się nie pcham bez kolejki, choć uwielbiam patrzeć na emerytów. To jest walka! Kiedyś śmiałam się strasznie bo taki starszy facet klocki się niemiłosiernie ze wszystkimi, aż Pani z laba wyszła i fo zapytała gdzie mu tak spieszno. Czy mu dzieci w domu płaczą? I się zamknął.
Anka przy zakupie torby masz info, ze wysyłka dopiero po 23.07. Ja też czekam. Ale udaje, ze cierpliwie
Miałam.wczoraj w końcu puścić zamówienie w gemini, ale nie wiem ile mnie skrobnie naprawa samochodu
-
nick nieaktualnyJa kompletnie nie kumam systemu dzialania korporacji! Totalnie tego nie ogarniam! Serio.
Ok, rotacje duze, ale nim wyszkola nowego pracownika to przeciez uplynie czas!
Nie kumam tych "instytucji"....
Jam z malej miesciny. Na szczescie nie ma u nas zadnych, mimo to kiedys sie fascynowalam tym.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySabina wrote:Ja jestem na skraju wytrzymałości. Z jedzeniem jest jak.mówisz. tego nie. Tamtego nie. To wykluczone!
W dodatku moja bratanicy lat 7 ma teraz manie ze umrze. Ciągle wydaje się jej że na coś choruje. Ma duszności, myje ciągle ręce. Hipochondryk jakich mało !
A nie możesz się jakoś wymiksować? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKsosia, u nas wyszkolenie nowego pracownika to 3 tygodnie, plus wiadomo taki świeżak musi się wdrążyć w stanowisko, co jest dla niego bardzo stresujące plus korpo gadki typu "wierzymy w ciebie, ciężką pracą osiągniesz sukces..." często dostaje się po tyłku, a mózgi piorą równo, trzeba mieć na prawdę mocną psychikę by nie ulec takiemu gadaniu. Kiedyś było jeszcze tak że lojalkę się podpisywało, że jak chciało się zwolnić to za szkolenie się pieniądze oddawało i to nie była mała kasa, teraz na szczęście tego nie stosują
co z tego że mam opłaconą prywatną opiekę zdrowotną, mam karnety na siłownie i super ubezpieczenie skoro już raz przypłaciłam załamaniem nerwowym?
z drugiej strony, po macierzyńskim ciężko dobrą pracę znaleźć, jeśli już w ogóle jakąś znaleźć? -
Sabina wrote:Ja niestety mało leżę. Jak boli to już się kładę plackiem, ale ze.mam w domu w sumie trójkę dzieci to niestety nie udaje mi się duzo polegiwac. Ciagle cos chca. Albo sa zbyt cicho... wieczorami jestem tak zmeczona , ze z trudem zarabiam dzieciarnie do łóżek i padam.
Jeszcze dwa tygodnie tak będzie. Potem zmiana warty i zjeżdża kolejny brat. I chyba jeszcze bliźniacZki przyjadą... Ale one fo już nastolatki, nie ma z nimi problemów.Sabina lubi tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
Ja z moja tez sie tak bawie i bardzo lapie mnie za serducho jak czuje ze ona sie denerwuje, a ja przez brzuszek potrafie ja uspokoic i wtedy jest cicho, kochamy Cie Amelko ♡♡♡violett wrote:A tak w ogole dzien dobry
Przed chwila kurier przywiozm mi pake z gemini, ale jakos nie moge sie zmobilizowac do rozpakowywania
Mnie dzis maly obudzil jakos kolo 5, tak sie zaczal wiercic, ze sie zmartwilam, polozylam reke na brzuszku, a on sie chcial bawicwiec mnie kopal, ja oddawalam, to kopal jeszcze mocniej
tak chyba z 15 minut, potem zasnal
Juz sie go nie moge doczekac nooo
-
dziewczyny, cieżko was nadrabiać
ja juz w domku
wizyta u diabetologa zaliczona szybko-pani doktor wywołała mnie wręcz z poczekalnibez dyskusji weszłam bez kolejki ( w kolejce bezkolejkowiczów)
prawdopodobnie za 3 tyg ostatnia juz wizyta, dziś nawet dostałam skierowanie na krzywą po ciązy, oby nie została mi nietolerancja glukozy (ale nie znam odp jak sie ja ewentualnie prowadzi), oczywiście znów cały wywiad od początku na temat mojej wagi w ciązypo ciązy mam schudnąć (zmniejszam ryzyko nietolerancji), ruch przede wszystkim
nie powiedziala mi tez skąd skok trójglicerydów(ze pewnie ciąza, a po ciązy dietka, ruch i spadek wagi), ale chwaliła ogólnie dobry cholesterol
kreatynina niska bo duzo piję (i bardzo dobrze, nawet jesli to woda gazowana)
cukry super(dwa przekroczenia po kebabach to z usmiechem potraktowałyśmy)
potem odebralismy męza paszport i zakupy
kupiłam białe pampersy bo były w promocji w intermarche (za 40 zł za 88 szt/ 45 gr za sztukę)
Później dokupię jednak jeszcze 1 i 2 bo ogólnie taniej niż dada bez promocji czy zielone pampersy na allegro
wynika z tego ze reszte z wyprawki kupię juz na miejscu
mąz sam poszedł odnośnie zasłon do krawcowej, specjalnie przy klientach składał skargę...w sumie nic nie zdzdialał, ale powiedział kobiecie , co chciał, sam sie wkurzył, bo baba mogła przyznać się do błędu, przeprosić i już...a tak mówiła tylko "niemożliwe" albo jakieś skazy wymyślała
ja do niej nie szłam, bo jestem bardziej niemiła (zasadnicza, np kazałabym kasę oddawać), ale nie warto sie denerwować. Mąż oburzony postawą kobiety, więc postanowil juz więcej z jej usług nie korzystać
chwila odpoczynku i za 6 h znów do gorzowa-tym razem na usg
aha
ale w sklepie mięsnym milutko mi sie zrobilo
nie jadam mięsa o czym panie wiedząale ostatnio mam ochotę na podroby , raz zjadłam watróbkę ( więcej się boje), a specjalnie dla mnie zamówią swieżytkie serduszka drobiowe (z kurczaka lub indyka)"żeby dzidzia ładnie rosła"
-
nick nieaktualny