WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
bisacz wrote:Pestka mój gin nie chce mierzyć mojego bobasa co trzy tygodnie bo twierdzi, że to za mały upływ czasu między usg i pomiary nie bedą miarodajne.
Bedziesz jutro na tym mierzeniu to powiedz co mówi twoja gin i dopytaj ewentualnie co się może z tym wiązać czy czym skutkować.
Osobiście myślę,że taki urok twojej dzidzi i jest zdrowa
Mam taką nadziję...dobrze, że jutro ten dodatkowy pomiar. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
pestka wrote:Mam taką nadziję...dobrze, że jutro ten dodatkowy pomiar.
U mnie w 28+4 wyszedł brzuch i noga 26+6, hc 28+2, a bpd 29+4. Tez sie zaczelam przejmować, szczególnie ze do tej pory był 'rowny'.
Każdy milimetr zmienia te wyliczenia, wiec przyjmują granice błędu 4 tygodnie miedzy pomiarami.
Po dwoch tygodniach na usg brzuch był do tylu tylko 5 dni, noga 3. A głowa wciaz do przodu.
Na tym etapie to juz dziecko pokazuje własne predyspozycje. Tak jak my jesteśmy różni tak i nasze dzieci nie sa od linijki.
A tydzien różnicy to pestka
Zobacz jakie dzieci sie rożne rodzą i dostają 10punktow. 2700? Norma. 3900? Norma.
Wyluzuj -
Melduję że kolejne ciuszki wyprane tym samy 56 i 62 mam wyprane wszystko w rękach pranie i płukanie więc jestem z siebie dumna mam nadzieję że szybko wyschnie i będę mogła prasowac a jutro kolejne rozmiary ale to już mniej mam. Teraz jadę do znajomego oglądać łóżeczko może uda się kupić.
Kurczę ja nie znam wymiarów tylko tyle co z genetycznych tak to mi lekarz nie podaje. Ale za tydzień idę pobrać gbs do takiej znajomej gin to może ona mi powie co i jak
-
Już po wizycie, wszysyko na razie ok, GBS pobrany, wynik za tydzień.
Następna wizyta za 2 tyg, chyba, że bym bardziej puchła. A od 36tc wizyta co tydzień z zapisem ktg i usg. Szyjka ciut się skrocila, ale nadal powyżej 30mm, więc fizjologicznie. Za 2 dni odstawiam luteine, za 2 tyg acard.
Pestka moja córeczka ma brzuszek tydzień młodszy i wg USG +/- 19 dni jest dopuezczalne.
Mój synek mial podejrzenie hipotrofii, brzuszek był 4 tyg mniejszy od terminu z OM i 6 tyg mniejszy od główki. Urodził się w 36tc z wagą prawie 2600g bez cech hipo.pestka, violett, bisacz, marta258, martta, Pysiaczek89, Anulka01, bbeczka91, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
agatia wrote:Już po wizycie, wszysyko na razie ok, GBS pobrany, wynik za tydzień.
Następna wizyta za 2 tyg, chyba, że bym bardziej puchła. A od 36tc wizyta co tydzień z zapisem ktg i usg. Szyjka ciut się skrocila, ale nadal powyżej 30mm, więc fizjologicznie. Za 2 dni odstawiam luteine, za 2 tyg acard.
Pestka moja córeczka ma brzuszek tydzień młodszy i wg USG +/- 19 dni jest dopuezczalne.
Mój synek mial podejrzenie hipotrofii, brzuszek był 4 tyg mniejszy od terminu z OM i 6 tyg mniejszy od główki. Urodził się w 36tc z wagą prawie 2600g bez cech hipo.
Nieeee, sama bym się nie wkręcała, moja lekarka mnie nakręca
Dzięki dziewczyny za tę parę słów.
Agatia łoł, to spora rozbieżność między brzuszkiem a głową. Ciesze się, że wszystko dobrze się skończyłoZ taką różnicą moja gin pewnie by mnie do szpitala kładła. Onac wszystkim się bardzo przejmuje, na wszystko zwraca uwagę.
-
nick nieaktualnyagatia wrote:Już po wizycie, wszysyko na razie ok, GBS pobrany, wynik za tydzień.
Następna wizyta za 2 tyg, chyba, że bym bardziej puchła. A od 36tc wizyta co tydzień z zapisem ktg i usg. Szyjka ciut się skrocila, ale nadal powyżej 30mm, więc fizjologicznie. Za 2 dni odstawiam luteine, za 2 tyg acard.
Pestka moja córeczka ma brzuszek tydzień młodszy i wg USG +/- 19 dni jest dopuezczalne.
Mój synek mial podejrzenie hipotrofii, brzuszek był 4 tyg mniejszy od terminu z OM i 6 tyg mniejszy od główki. Urodził się w 36tc z wagą prawie 2600g bez cech hipo. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPirelka zrób jej awanturę za wczasu, niepoważna jest trochę. Niech wie, że ma to załatwić, bo będzie miała nieprzyjemności. A tak może myśli, że potulny klient to jakoś przejdzie.
Agatia to fajnie, że wszystko dobrze!
Ja wzięłam się za układanie rzeczy Malutkiej. I tak sobie myślę, że mogłaby wyjść wcześniej tak przed wyjazdem męża może, z tydzień wcześniej. Taki koncert życzeńkonia z rzędem jak ktoś mi powie jak to załatwić?
-
nick nieaktualny
-
pestka wrote:Ona już miesiąc temu zauwazyła, że brzuszek jest mniejszy. Co mnie martwi, że tylko ona. Miałam w międzyczasie dwa inne usg(na jednym miałam podejrzenie małowodzia) i nikt inny nie miał tak 'różnych' jak ona pomiarów. Co mnie martwi, to to, że tydzień temu miała około 1400g, a teraz u niej niby 1460g....trochę mało. No i, że ten brzuszek ma mały....Jutro idę na kontrole poziomu wód, to zmierzą ją zaś. Mam nadzieję, że tylko u mojej gin coś wychodzi nie tak...Eh, szukałam po prostu opinii, czy u którejś z Was też ktoś dopatrzył się mniejszego brzuszka
-
pestka wrote:Nieeee, sama bym się nie wkręcała, moja lekarka mnie nakręca
Dzięki dziewczyny za tę parę słów.
Agatia łoł, to spora rozbieżność między brzuszkiem a głową. Ciesze się, że wszystko dobrze się skończyłoZ taką różnicą moja gin pewnie by mnie do szpitala kładła. Onac wszystkim się bardzo przejmuje, na wszystko zwraca uwagę.