WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zabcia jakoś twoja sytuacje mnie do pionu postawila i zaczęłam pakowac torbę kurde ja w czarnym lesie jeszcze z ogarnianiem jestem. Dopiero połowa poprana i prasowana a jeszcze wózka nie mamy ani kolyska nie złożona. Fakt kolyske ogarnie M ale wyprawke porzadek raczej nie.
Żabcia_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Little Red Fox wrote:ja praktycznie nic poza ręcznikami dla bobasa nie mam wypranego
zaczynam się martwić czy w ogóle zdążę ze wszystkim...więc spoko wodza
Planuję prać w pierwszym tyg sierpnia, jak Młody pojedzie z tatą na tydzień na wakacje. Nie zamierzam się spieszyć, bo chcę mieć wszystko świeżutkie. A białe pieluchy tetrowe jeszcze muszę kupić -
LRF dasz rade ja tak naprawde w 3 dni popralam połowę wiadomo wiekszosc to czas schniecia jedna pralka to jakos godzina prasowania u mnie. Bardziej sie przerazilam, że jak by cos teraz sie działo to kiepsko bo M sam raczej nie ogarnie. Wiec mam plan aby do konca tygodnia skończyć najważniejsze wyprawkowe sprawy plus pranie i prasowanie. Do tego generalnie chate trochę ogarnąć. Wczoraj 2 wory ciuszków znowu zwiezione od teściów i maskara bo az strach je prać!
-
nick nieaktualny
-
w pokoju piotrusia zrobiła się mała rupieciarnia
nie jest duzy, ale raczej mam tylko 1 m kwadratowy wolnej podłogi (tak, aby drzwi otworzyć)
jak wszystko znajdzie swoje miejsce i po prostu dokopie sie do torby, zaczne pakowanieinaczej nie ma mowy znaleźć tamj torbę i zawartość do szpitala
AJrin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też torby nie mam spakowanej za to kupiłam ostatnio druga koszule do karmienia. I teściowa dała mi w spadku szlafrok
ale jakoś się nie mogę przełamać aby się spakować. Poczekam do 1 sierpnia. Dalej jestem w lesie z praniem pościeli kocykow. Dobrze że resztę mam ogarnięta bo jest coraz gorzej. Nie przepuszczam aby bóle znikły.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi to pranie poszło tak szybko, że aż szkoda. Aż się zastanawiam czy może nie mam za mało rzeczy.
Ja w tym tygodniu domawiam resztę wyprawki, w pt chcę upolować na targu szlafrok i piżamkę no i kapcie. Bo ja w domu nie chodzę w kapciach i żadnych nie mam.
LRF ja prałam razem tetrę z flanelką w 40 stopniach tzn ja mam dużo kolorowej. Wyprasowałam porządnie i wydaje mi się, że wystarczy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja ostatnio w Lidlu kupiłam kapcie do szpitala, bo po domu nie chodzę, ale jak je ubrałam to wydają takie paskudne dźwięki, że aż kot się boi, a brat je nazwał kapcioszki-pierdzioszki
kamciaelcia, Magdziulla, Sabina, AJrin, Behemottka, A_n_k_a_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny