WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle naskrobalyscie
zaraz ponadrabiam, bo mam wreszcie chwilke czasu, goscie pojechali.
Fajny taki towarzyski weekend, ale tez troszke meczacy, jeszcze te upaly.
Tez biore magnez, jakies 4 do 6 dziennie ido tego zelazo 2 dziennie, ostatnio czesto odwiedzam wc :p
Wiec staram sie ograniczac magnez, ale nie zawsze sie da, bo skurcze lapia. I tak w kolko :p -
Dzien dobry dziewczyny! Dzisiaj podpalam aż do 9:30!!! Ha ha, oczywiscie głowa mnie boli, pewnie sie przez to leniuchowanie odwodnilam. Juz dawno sie nie wyspłałam, bo ten moj remont, ktory rozpoczelusmy w maju, jeszcze sie ciągnie i codziennie muszę wstawać przed ósma, bo robotnicy zwykle przechodzą 8:30-9. Wszystko miało byc skończone trzy tygodnie temu, a tu chyba jeszcze trzy tygodnie bedą pracować. Zwariuje chyba, zanim skończą. Najśmieszniejszy kawałek to taki, ze czekaliśmy z instalacja nowych okien aż sie to kurzenie skończy, bo drewno i kafelki tną przed domem, no i teraz termin instalacji mam wyznaczony w 39 tygodniu ciazy .... Ha ha
. Za to łóżeczko i przewijak już złożone
. Dzisiaj instalujemy fotelik samochodowy:)
Idę robić na śniadanie paróweczki z polskiego sklepu... Mniam! -
nick nieaktualnyJa wróciłam z imprezy u P dziadków. Reprezentowałam męża:)
Ale się zgrzałam, jak mnie cieszy ta burza, uwielbiam!
Jak zwykle wiadomości non stop włączone, ale już koniec prawie:)
Kamcia bawcie się dobrze!
Jest chłodniej, chyba wezmę się za prasowanie.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny doradzcie mi.
Zastanawiam się nad dwoma szpitalami u mnie w mieście. W jednym pracuje mój lekarz, jest w najwyższym standardzie, najlepsze wyposażenie, no i mają zzo. Minus mało miejsc często odsyłają, no i ponoć zdarza się, że szybko wypisują.
Druga opcja szpital o zdecydowanie słabszym standardzie i wyposażeniu, ale mam tam załatwiony status "specjalnej pacjentki" P rodzina tam zna część personelu itp.
Co wybrać? -
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:Dziewczyny doradzcie mi.
Zastanawiam się nad dwoma szpitalami u mnie w mieście. W jednym pracuje mój lekarz, jest w najwyższym standardzie, najlepsze wyposażenie, no i mają zzo. Minus mało miejsc często odsyłają, no i ponoć zdarza się, że szybko wypisują.
Druga opcja szpital o zdecydowanie słabszym standardzie i wyposażeniu, ale mam tam załatwiony status "specjalnej pacjentki" P rodzina tam zna część personelu itp.
Co wybrać?dopiero jak Cię odeślą to bym jechała do drugiego..ale może właśnie to, że lekarz Cię prowadził, który tam pracuje będzie miało znaczenie przy przyjęciu!
Magdziulla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:Dziewczyny doradzcie mi.
Zastanawiam się nad dwoma szpitalami u mnie w mieście. W jednym pracuje mój lekarz, jest w najwyższym standardzie, najlepsze wyposażenie, no i mają zzo. Minus mało miejsc często odsyłają, no i ponoć zdarza się, że szybko wypisują.
Druga opcja szpital o zdecydowanie słabszym standardzie i wyposażeniu, ale mam tam załatwiony status "specjalnej pacjentki" P rodzina tam zna część personelu itp.
Co wybrać?Magdziulla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo właśnie nie wiem czy coś da to, że mam tam lekarza. Ponoć może być tak, że przez cały pobyt w szpitalu lekarza nie zobaczymy. Ale dla mnie ważny argument to to, że mają zzo, chciałabym skorzystać. Chociaż też nie mam na to gwarancji, bo anestezjolog zajmuje się jedną pacjentką jednocześnie.
W tym drugim kolejny plus jest taki, że są położne z mojej szkoły rodzenia.
Czyli być na sucho bez nikogo, ale w szpitalu o wyższym standardzie, albo ze znajomościami w niskim.
Dobrze, że mam czas myśleć. Dzięki za rady Wasze, wypiszę potem plusy i minusy. -
nick nieaktualny
-
Ach, mniam, brzuszek pełny - polskie paróweczki śniły mi sie od miesiąca
.
Magdziulla, zgadzam sie z Angela - jesli Twoja ciąża jest bez komplikacji, to pewnie lepiej iść tam, gdzie Cię znają. Ale jesli tylko coś bedzie nie tak, to wiadomo, warto byc tam, gdzie maja lepszy sprzęt.
Magdziulla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:No właśnie nie wiem czy coś da to, że mam tam lekarza. Ponoć może być tak, że przez cały pobyt w szpitalu lekarza nie zobaczymy. Ale dla mnie ważny argument to to, że mają zzo, chciałabym skorzystać. Chociaż też nie mam na to gwarancji, bo anestezjolog zajmuje się jedną pacjentką jednocześnie.
W tym drugim kolejny plus jest taki, że są położne z mojej szkoły rodzenia.
Czyli być na sucho bez nikogo, ale w szpitalu o wyższym standardzie, albo ze znajomościami w niskim.
Dobrze, że mam czas myśleć. Dzięki za rady Wasze, wypiszę potem plusy i minusy.Behemottka, Magdziulla, kamciaelcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki Dziewczyny. Póki co moja ciąża jest wzorowa, niby nie spodziewam się komplikacji, choć jestem pewna, że poród będzie ciężki, bo chudodupiec ze mnie, wąska miednica itp. Jakoś czuję, że będę miała męczarnie.
Wszystkie szpitale u mnie mają 3 stopień, więc tu nie ma różnicy.
Ogólnie rzecz ujmując to plusów tego "lepszego" szpitala jest wiele. Sprzęt, liczba łazienek, godziny odwiedzin, standardy etyczne, opieka po itp. No ale dla mnie to pierwszy w życiu mym pobyt w szpitalu, no i jest ryzyko, że mąż będzie na tym cholernym wyjeździe służbowym, więc no będę co najwyżej z teściową, ona też tam ludzi zna, w razie czego pomoże, a w tym pierwszym nikogo.
Jejciu ciężka sprawa, chyba w końcu urodzę w domu, bo nie będę widziała gdzie jechać -
nick nieaktualnyHsj dziewczyny my dzis bylismy na wystawiempsow rasowych, ale moja corka sie cieszyla tyle psow w jednym miejscu i to takich roznych aaaaa
pozniej pojechalismy na chwile do, pepco po 2 koszulki wiazane dla malego a corka przy okazji parasolke sobie kupiła bo juz jej jakis czas lbiecywalam, a jaka ma radosc z tego ciagle chodzi z ta parasolka haha xD bylismy na spacerze, mala namrowerze jezdzila, zjedlisky kolecje, zaraz ide zamlwic lozeczko dla malego myc sie i do wyrka
obym dzis usnela o normalnej porze bo jutro na 7.45 mam kontrole szyjki za chwile musze isc sprobowacmsiemogolic a jak nie to meza na posilki bede wzywac
-
magdziulla
przemyśl za i przeciw
ale tak szczerze-i jak angela napisała-położne są najwazniejsze, w trakcie porodu i juz po
ale to nie znaczy , że w drugim szpitalu gorzej cię potraktują-zawsze można na pindę trafić
ale zzo to dobry plus, bo moze być tak, że to ty bedziesz tą pacjentką, ktorą anestezjolog się zajmie
i nie zakladaj cięzkiego porodu!nie wolno tak -
jesteśmy
mąż mega zadowolonyale w ogóle nie skojarzył o co chodzi, kiedy pchałam go w kierunku kina
aż przed kasą musialam mu powiedzieć, ze przecież chciał obejrzec epoke lodowcowa
cieszył się bardzo bardzoi zaraz spytał-to nastepnym razem idziemy na horror?
i dziekował za niespodziankę w środku i w drodze powrotnej
był drugi raz w życiu w kinie
ale z bajki malo zadowolony, ogólnie mała nuda
a przed odwiedzieliśmy pepco i kupiliśmy koszulki na przyszłe lato na wyprzedazy oraz sliniaczki, a w 5-10-15 body
w drodze powrotnej ulewa...pranie najwyżej w nocy powisi na balkonie -
Ja dzis mam odpoczynek od garow M zrobił sniadanie do lozka pozniej poszliśmy na pizze a teraz dosyltalam kolacje do łóżka
Normalnie rozpusta dziś chyba za wydreptane kilometry i sporo pokemonow ktore udalo mu sie upolowac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 21:03
-
nick nieaktualnyKamcia świetny pomysł miałaś i aż mnie zainspirowałaś, żebym też coś zrobiła. Kurczę trzeba ruszyc tylki pochodzić po mieście póki można, pozniej już nie będzie takiej okazji. Chyba zacznę meza wyciągać w różne miejsca.
A ten szpital rozpiszę, ale moje serce skłania się ku temu lepszemu, a drugi jako opcja awaryjna. Pewnie zmienie zdanie wiele razy jeszcze:) dzięki! -
Magdziulla wrote:Kamcia świetny pomysł miałaś i aż mnie zainspirowałaś, żebym też coś zrobiła. Kurczę trzeba ruszyc tylki pochodzić po mieście póki można, pozniej już nie będzie takiej okazji. Chyba zacznę meza wyciągać w różne miejsca.
A ten szpital rozpiszę, ale moje serce skłania się ku temu lepszemu, a drugi jako opcja awaryjna. Pewnie zmienie zdanie wiele razy jeszcze:) dzięki!
mąz się zasmiał, ze Piotrusia pierwszy raz wyciągnęłam...a potem dopowiedzial : tak, wczoraj mnie przestraszyłaś, dzis kino...Piotruś, ty mamę zmieniasz na lepszehahaha
naprawde męzulek sie szczerze ucieszyłwiec chetnie jakis horror zaliczy
wyprawka gotowa , czas odpoczywać, później nikt nam dziecka nie przypilnuje -
nick nieaktualny