WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPotwierdzam to co Kamcia mowi, bol moze wiecej szkody naroboc niz tabletka apapu i mi to lekarz powiedzial ze jesli bol jest przez dlugimczas lub nie do zniesienia nalezy wziac tabletke zebysmy my sie nie meczyli i i dziecko, zwykly paracetamol 500 mg mozess wziac spokonnie
-
Ksosia wrote:Kamcia, bratowa póki co kompletnie się nie stresuje, bo ta sama lekarka małą badała wcześniej i było ok. Lekarz ginekolog i od prenatalnych takze badał w ciąży i było ok. Powiedziala, ze "cos" slyszy, pewnie nic takiego, ale "dla pewnosci"... lubie takich lekarzy...
Jestem dobrej mysli, ale to fakt... masa dzieci...
ja już na facebooka nie wchodze, bo albo jakis nowotwór u maleństwa albo serduszko...
(((
Az mi się płakać chce...
wady serca to najczestsze wady wrodzone-aż 1% ryzyka u każdej z nas (u jnie już 10 %)
ja bym szmeru nie bagatelizowała...maja szczęscie że ktos dosłyszał
bo najcześciej to nić złego nie oznacza, mi tłumaczono wrecz, ze im głosniejszy szmer, tym mniejsza dziurka. Wiele dzieci je ma i nawet nie wiadomo o tym. pEWNIE NIEJEDNA Z NAS MOŻE MIEĆ MALA DZIURKĘ (BO KTO KIEDYŚ BADAŁ). aLE PRYWATNIE (BO SZYBCIEJ) bym poszła do kardiologa
u nas ten szmer z rana (na druga dobę po cc) był najgorsza wiadomością, jaką moglismy usłyszeć...ale to nie wyrok,tyle dzieci poznałam z problemami kardio, że człowiek nawet nie wie, że istnieją
ale ważne by to wykryć i monitorować, bo malutkie dzieci sa tak silne, że wiele z tego samo się "leczy"
-
mmargol wrote:Magda po pobraniu GBS pisałam, że nie czułam żeby z drugiej strony też pobrali i może nieczuła jestem
ale teraz na wyniku wszystko jest napisane, że tylko z pochwy pobrali. W sumie teraz to już nie ma znaczenia, bo wynik i tak jest pozytywny.
Ksosia masz rację, kiedyś w ogóle nie było tyle wizyt i usg, obserwacji, suplementów i w ogóle. Teraz im większa wiedza i świadomość to jednak tym bardziej chciało by się, żeby wszystko poszło dobrze i dzieciaczkowi nic nie zagrażało, stąd ten niepokój i pytania
mój doktorek jest teraz na urlopie i wizytę mam dopiero 12.08 i wtedy się wszystkiego osobiście dopytam 
ja mam wrazenie, ze dlatego z pochwy zrobili, bo gbs rodzi sie przez układ pokarmowy-a zatem jest w odbycie...a stąd krótka droga do pochwy...więc jak jest w pochwie to i w odbycie -
nick nieaktualnyNie musisz mi o tym pisać. Ja jestem bardzo nadgorliwa w temacie ciąży i maleństwa.... Nawet CMV zrobiłam i tylko sie zestresowałam....mmargol wrote:Magda po pobraniu GBS pisałam, że nie czułam żeby z drugiej strony też pobrali i może nieczuła jestem
ale teraz na wyniku wszystko jest napisane, że tylko z pochwy pobrali. W sumie teraz to już nie ma znaczenia, bo wynik i tak jest pozytywny.
Ksosia masz rację, kiedyś w ogóle nie było tyle wizyt i usg, obserwacji, suplementów i w ogóle. Teraz im większa wiedza i świadomość to jednak tym bardziej chciało by się, żeby wszystko poszło dobrze i dzieciaczkowi nic nie zagrażało, stąd ten niepokój i pytania
mój doktorek jest teraz na urlopie i wizytę mam dopiero 12.08 i wtedy się wszystkiego osobiście dopytam 
Ale podobnie dawniej cukrzycy nikt nie badał ....
Nasza świadomość czasem tylko nas stresuje zamiast pomagać
ale to tak z przymrużeniem 
Daj Boże zeby wszystko było dobrze i nic więcej nam nie trzeba
Jeszcze tylko odnośnie GBS to wiem ze jeśli wyjdzie mi pozytywny to nie mogę rodzic w wannie
A chciałabym... -
To chyba coś takiego mi koleżanka wspominała, po porodzie sn były z córcią tydzień w szpitalu, bo jakiś antybiotyk dostawała, coś z płuckami było czy coś, ale wszystko na spokojnie bo tłumaczyli, że nic złego, to trochę zapobiegawczo, sama nawet nie jestem w temacie dokładnie, ale mi sie skojarzyło, że może to w związku z tym. Muszę ją podpytać przy okazji.kamciaelcia wrote:dziecko i tak bedzie monitorowane, chyba wtedy jemu daja antybiotyk
z zasady w ciązy nie leczy sie tego, bo paciorkowiec lubi nawracać, a tak przed porodem ma sie pewność , ze leki dziłaja -
no tak, ale jeśli komuś zrobią wymaz tylko z pochwy i wynik będzie negatywny to i tak nie ma pewności czy w odbycie nie ma, a do czasu porodu chyba jest jeszcze mozliwosc "przejscia". W sumie to nie wiem czemu jedni pobieraja z 2 miejsc a drudzy tylko z pochwy, dziwne to, jakby nie bylo jednej zasady, ktora musza przestrzegac podczas badnaiakamciaelcia wrote:ja mam wrazenie, ze dlatego z pochwy zrobili, bo gbs rodzi sie przez układ pokarmowy-a zatem jest w odbycie...a stąd krótka droga do pochwy...więc jak jest w pochwie to i w odbycie
-
mmargol
ale gbs dodatni nie oznacza od razu , że dzidzia bedzie chorowała
ja przy cc i tak antybiotyk dostawałam (pewnie zapobiegawczo na wszelkie bakteryjki), a wtedy była jakaś plaga noworodków z zapaleniem płuc (i nie od gbs)...na pewno antybiotyk na to, najpierw u ciebie
-
Ksosiu przepraszam, że pomyliłam bratową , koleżanką. Jakoś mi się wszystko miksuje. Przecież pisałaś, że bratowa urodziła.
Mmargol dostaniesz na gbs antybiotyk przed porodem, a jak nie zdążą to Emilka dostanie po urodzeniu. Spokojnie
Przyszła praleczka, dziś albo jutro podłączalą i zaczynam pranko pełną parą
cieszę się, że kupiłam electroluxa bo jest super zgrabna i mała, jak na gabaryty mikroskopijnej łazienki
no i zmieści się na nią przewijak, więc stanowisko po kąpieli dla Liwki będzie, jak ta lala
tylko na pralkę chyba kupię przewijak miękki.
Jutro się okaże, czy ze sposobu prania i głośności też będę zadowolona. Bo prania będę wstawiać głównie w nocy, więc to jest priorytet
bisacz, mmargol, alinka, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wróciłam z zakupów i odebrałam wyniki GBS. Dzięki Bogu nie wyhodowałam tego ustrojstwa.

W Rossmanie kupiłam moskitierę na drzwi balkonowe i za chwilę będę ją wieszała, ale coś czuje, że jak mąż zobaczy gdzie ja się wspinałam to mnie zagryzie.
Jestem dzisiaj jakaś nienażarta... Ciągle bym jadła i jadła...
AJrin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamciu ja jako dorosły człowiek jakieś 3 lata temu i to tylko dzięki swojej nadgorliwości dowiedziałam się, że mam lekko wypadającą zastawkę i niezrośniętą komorę. Ponoć nic z tym się nie robi i ja nic nie robię. Ale boję się Małą, żeby nie odziedziczyła. Jak myślisz jakie badania zrobić jej po porodzie? Echo?kamciaelcia wrote:wady serca to najczestsze wady wrodzone-aż 1% ryzyka u każdej z nas (u jnie już 10 %)
ja bym szmeru nie bagatelizowała...maja szczęscie że ktos dosłyszał
bo najcześciej to nić złego nie oznacza, mi tłumaczono wrecz, ze im głosniejszy szmer, tym mniejsza dziurka. Wiele dzieci je ma i nawet nie wiadomo o tym. pEWNIE NIEJEDNA Z NAS MOŻE MIEĆ MALA DZIURKĘ (BO KTO KIEDYŚ BADAŁ). aLE PRYWATNIE (BO SZYBCIEJ) bym poszła do kardiologa
u nas ten szmer z rana (na druga dobę po cc) był najgorsza wiadomością, jaką moglismy usłyszeć...ale to nie wyrok,tyle dzieci poznałam z problemami kardio, że człowiek nawet nie wie, że istnieją
ale ważne by to wykryć i monitorować, bo malutkie dzieci sa tak silne, że wiele z tego samo się "leczy"
I jeszcze jedno mam jednak paracetamol 500g. Wziąć całą tabletkę czy pół?. To moja pierwsza tabletka od baaaardzo, bardzo dawna. -
pozwolę sobie zapytać jeszcze raz

Ulfenstein wrote:Powiedzcie mi, belly zaznacza, że 37+0 to jest donoszona ciąża.
Czy jest jeszcze jakaś granica? Obił mi się o uszy termin 'poród przedwczesny', ale już nie wcześniaczy. Orientujecie sie kiedy jest jego granica? w 34+0? 33+0?
Cześć z Was też tu czeka do kolejnych granic. -
nick nieaktualny
-
Ulfe u mnie liczą 37+1 jako termin ciąży donoszonej.
Mmargol na pewno nie ty pierwsza, nie ostatnia masz GBS. Mi w pierwszej ciąży nawet nie pobrali wymazu, zapomnieli, przed cc dostałam kroplowke. Teraz też liczę się z tym, że GBS może być, bo to łatwo złapać. -
magdziulla
a co do serca-właśnie to miałam na mysli, wiele z nas na pewno nie wie o drobnych defektach
a dzieci czesto moga dziedziczyć po mamie (nie po ojcu), chyba wtedy ryzyko wynosi 20 %, więc wtedy echo serduszka warto zrobić
ja na pewno też zrobię i najpierw chce udać sie do naszej pediatry(i mojego rodzinnego) z zapytaniem, czy jest jakaś dla nas "procedura" po urodzeniu Piotrka np, czy od reki dostaniemy skierowanie, czy dopiero po podejrzeniu...moze jutro to juz załatwie
ortopedę juz mam umówionego, wiec pora na kardiologa
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH



[




