WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. Dawno mnie tu nie było. U mnie cc będzie koło 9.09 że względna to że Ignas mało przybiera więc musi dobić jeszcze z waga. Dlatego termin cc będę miała blisko terminu porodu. Boję się komplikacji i operacji. Stwierdziłam że nie dam rady SN dlatego cc.
I nie mogę się doczekać zobaczyć syneczka..... -
Moja mama przeczytała mi dzisiaj moje dane urodzeniowe. 5200g i 64 cm(!) A ja mam całe wielkie pudło ciuszków 50-55 cm i troszkę na 60. Ratuunkuu!!! Za tydzień USG, będziemy "przewidywać" wagę urodzeniową malutkiego Adasiątka.
Z oddychaniem miewam problemy, szczególnie w pewnych pozycjach. Ogólnie mogę tylko siedzieć na krześle i w fotelu. Na kanapie uciska mi płuca, leże OK na bokach, ale już na plecach mam krótki oddech. Ech... -
Hej dziewczyny dziś intensywny dzień za mną ale właśnie udało mi się was nadrobić
Ja torby spakowalam jeszcze parę drobiazgów spis treści jest dokkadnie opisane rzeczy dla małego podpisane myślę że mąż da radę jak Bedzie musiał awaryjnie coś szukać .
Miło było wieczorem byliśmy na kolacji w karczmie pod wielką sola polecam gdyby któraś była w okolicydostałam piękny bukiet róż a ja w końcu kupiłam zegarek (cieszę się bo mój nie lubi świętować ale z roku na rok jest coraz lepiej u nich e domu się nie daje prezentów ani nie obchodzi urodzin rocznic Itp i zawsze jest konflikt ale tym razem się postarał i bardzo to doceniam
)
Ja bym chciała naturalnie rodzić za tydzień wizyta to już może doktor coś powie więcej
A miałam zonka dziś otwieram majtki poporodowe a w środku pusto i nie wiem czy gdzieś wypadły i się zapodzialy czy kupiłam puste opakowanie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam się dzisiaj znad kubka kakao z prawdziwego zdarzenia - takiego prawdziwego, gorzkiego - a nie napoju kakaowego:D i z pysznym tostem w ręku.
Dzisiaj zaczynamy 37tc - 28 dni do porodu. Ja na razie przewiduję tylko SN, chyba, że naprawdę coś by się stało i trzeba byłoby ciąć.
Za tydzień wizyta. Nie wiem jak wam, ale dla mnie to się teraz wszystko ciągnie jak krew z nosa.
Dzierzba ja też wpadłam w szał szykowania. W przyszłym tygodniu kupuję młodemu podkoszulki do przedszkola i kapcie, wszystko inne na razie mamy.
A dzisiaj okna balkonowe zamierzam pomyć i witrynę męża z kieliszkami i alkoholami, bo zrobił podświetlenie i wyszło, ze wszystko zakurzone;D
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam się
no i skończony 36tc super
dzisiaj KTG, potem wizyta z USG im bliżej tym mam większego stresa
Zimno i deszczowo, ale jest szansa, że przy chłodku nie spuchnę
Zabcia w szpitalu żadna frajda, ale przynajmniej opieka na miejscu. Jak leżałam z synkiem to raz w tyg miałam USG, 3x dziennie ktg i słuchanie tętna dwa razy na dzień i człowiek czuł się bezpieczniej.
AJrin, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam sie i ja dzis spanie w kratke bo od 4 do 6 nie spałam no ale pozniej na chwile zasnelam. M pojechal oddac krew bedzie zapas czekolady dla nas
a ja ide spacerkiem do kolezanki podlać ogrodek i pomeczyc jej koty. Pozniej jest plan aby zacząć ogarniac troche mieszkanie ale zobaczymy na ile leń pozwoli mam nadzieje ze dzis spi i pracus minsie zalaczy
-
Jakie wy zaawansowane ja sie witam z 34 tygodniem moze za 2 tygodnie ten leń zniknie blizej waszych tygodni. Tak to jest dobre myslenie napewo to te tygodnie
-
AJrin wrote:Jakie wy zaawansowane ja sie witam z 34 tygodniem moze za 2 tygodnie ten leń zniknie blizej waszych tygodni. Tak to jest dobre myslenie napewo to te tygodnie
dopiero biorę się za prasowanie, piorę, potem łóżeczko pościelę, przygotuje ozdoby. Cały czas mi się wydaje, że mam masę czasu
ha ha ha, ale przynajmniej czas do cc zleci szybciej.
AJrin lubi tę wiadomość
-
Witam sie i ja
miałam zamiar dłużej pospać-a tu psikus, wstałam wrecz wcześniejale dwie kawunie juz ze smaczkiem zaliczyłam
słońce sie przedziera, wiec nadzieją, ze dzis zrobia pomnik...a moze skosimy trawe na działce? (to az 600 m kw)
w domu nie ma co robić -
Angela89 wrote:Dzień dobry, mąż w końcu w domu więc korzystam.
Agatia trzymam kciuki za wizytę.
I gratuluję tym które zaczęły nowy tydzień i zaczęły 9 miesiąc. Gonie Was hihi
Kciukasy się przydadzar choć KTG dopiero na 15, wizyta zaraz później z wydrukiem. Ale mam cykoraWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 08:23
-
nick nieaktualnyCześć
Wczoraj nie miałam już siły nic napisać
Jesteśmy po wizycie. Karol wazy prawie 2600gram. Nadal leży główkowo i to tak nisko, że znowu nie dało się go zobaczyćWód trochę mało, mam więcej pić.
Poza tym, szyjka tylko 20mm, już miękka. Mam leżeć, bo rodzić wolno mi dopiero za 3 tygodnie
Nie przyznałam się, że wczoraj poszłam na krótki spacer. Nie mogłam wrócić do domu. A potem strasznie mnie całe podwozie bolało.
Mam omówiony poród z panią dr. Poza tym, jeśli za tydzien lekarka na NFZ nie pobierze mi gps, to mam do niej jechać. Bo wg niej trzeba się spieszyć. Ona uważa, że nie doczekam września.
Dziś juz jestem w domu i tak myślę, że chyba zabiorę się za pakowanie torby -
Ja dziś siku o 5:06. Więc i młody wstał. Najpierw mnie skopał, a potem miał czkawkę. tylko było ze spania
Natomiast z wiadomości dobrych i ciekawych, to mama znalazła moją i brata książeczkę zdrowia i okazuje się, że my bylismy maluchy
brat: 2950g i 50cm.
ja: 3250g i 51cm.
u mnie szybki przyrost cm, bo już po miesiącu było 55, a po dwóch 60.
nie robię więc zapasów ubranek rozmiaru minimini.
trochę mi ulżyło, bo wcześniej rodzice byli pewni, że oboje byliśmy w środku skali, ok.3500g i po 55cm. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalinka wrote:Sabina to duży chłopak
jeszcze 3 tygodnie dasz radę
Mi w ogóle lekarze mówili już od początku problemu z szyjka żeby dużo pić bo to pomaga. Ja to wypijam z 4l dziennie.
A bierzecie jeszcze luteine?
Co do picia, to w domu piję więcej, na wczasach u teściów troche to zaniedbałam. Wczoraj też mniej piłam, bo do ginki mam 50km, to bałam się aż tyle pic -
nick nieaktualnyWitam się z kawką po śniadanku
Sabinko to się oszczędzaj i nie daj teraz sobie dzieciaków na głowę wsadzić
Agatia będzie dobrze, cykor precz
Ja mam wizytę jutro, po dwóch tygodniach i pewnie doktorek będzie chciał tylko zbadać szyjkę a ja chcę żeby zmierzył Leo, tylko z nim się tak ciężko pertraktuje..eh zobaczymy.
Wczoraj zjeździliśmy pół województwa ale udało się i kupiliśmy naszego vw tourona tylko trochę mnie przerażają te dokumenty bo to niemiec. (Pirelko kupiliśmy go w Gdyni).
pirelka, agatia, _izunia_ lubią tę wiadomość