WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Bisacz z tego co wiem Mama szyje tam falbanki
ja czekam na łóżeczko w Krakowie jeszcze muszę kupić przewijak na ściany kupiłam ramki na zdjęcia z sesji Nou jeszcze chce chmurki i imię ale to kolega męża ma nam zrobić więc czekam
bisacz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja musiala sis polozyc bo znow blizna po cc daje sie we znaki i mnie znowu boli
naprawde juz zaczyna mnie to martwic co sie w srodku dzieje skoro to mnie ciagle boli nie tak dlugotrwale ale kilka razy dziennie....matko,9bymdotrwac do srody do 12.30 bez zadnych przebojow
moze przez ten reot to sie dzieje!??bo prwie nic nie odpoxzywam tylko non stop latam albo siedze..hmm juteo corka o 11 jedzie na noc do dziadkow to bede caly dzien lezec i odpoczywac i nic nie robić
-
Sarcia dbaj o siebie, żebyś w spokoju do środy dotrwała i koniecznie niech gin bliznê obejrzy na usg. Nie mam pojęcia, czy ból w bliznie jest normalny, ja swojej kompletnie nie czuję. Najlepiej zapytaj lekarza.
Mysza jak tam?
Ja znowu nie mogę zasnąć mam nerwa przez dzisiejszy dzień u ogólnie przez ten lezing. Jeszcze week w szpitalu to masakra, nic się nie dzieje, obchód to prowizorka -
nick nieaktualnyNo wzielam sobie nospe...nie wiem czy to badziewie cos pomoze a nuz spdobowalam moze akurat...no wlasnie w srode mu powiem o tym ze boli mnie to i promieniuje do pachwin
na domiar zlego 2 dzien tak mnie napieprza zoladek ze wytrzymac nie idzie, normalnie szok
znow muzze herbata z kpru wlsokiego sie ratowac bo inaczej Nznow pol nocy glowy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA mnie dzis znow atak kolki zlspal. Bylismy u znajomych w mniejszej miejscowosci i w szpitalu zaproponowali zebym zostala.
Bylsm otepiala z bolu i sie zgodzilam. Dostalam kroplowke i jest ok, ktg wyszlo dobrze.
Chca mnie przetrzymac do poniedzialku i jutro porobic badania.
Ale jak bedzie do jutra ok to wolalabym isc do domu.
Co myslicie? Mozna tak? Nie lubie szpitaliWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2016, 22:25
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymysza0406 wrote:Właśnie dostalam opierd ... Od raszpli położnej ze w piatek wieczorem im przyjeżdżam jak rano moglam!? Co za skandal teraz jest duzo ludzi. Jest tyle co zawsze a raszpli sie pracowac nie chce tylko gadac z koleżanka. Wkurzylam się az mi lzy poleciały
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyViolett
wiedz ze kolka nerkowa, to jest powazna sprawa i lubi wracac, ja przez to musialam brac 10 dni antybiotyk, mialam usg nerek, posiew moczu, badanie moczu krwi, gbs mi robili, bo ta kolke trseba zdiagnozowac i brac choc kroplowki bo inacsej sie zesrac z bolu mozna, ja nawet do wc wstac nie mohlam -
nick nieaktualnyviolett wrote:Mysza wspolczuje.
U mnie z przyjeciem nie bylo problemu, ale nie chce tu siedziec caly weekend jak nie ma potrzeby.
Ale pewnie mnie ochrzania jak bede sie chciala wypiaac no nie?
Kurde nie wiem co robic. -
violett wrote:A mnie dzis znow atak kolki zlspal. Bylismy u znajomych w mniejszej miejscowosci i w szpitalu zaproponowali zebym zostala.
Bylsm otepiala z bolu i sie zgodzilam. Dostalam kroplowke i jest ok, ktg wyszlo dobrze.
Chca mnie przetrzymac do poniedzialku i jutro porobic badania.
Ale jak bedzie do jutra ok to wolalabym isc do domu.
Co myslicie? Mozna tak? Nie lubie szpitali