WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:osz fuck, nie popatrzyłam na zegarek i nie zapisałam w dzienniczku, pani z noworodkowego nie byłaby zadowolona, a i tak mam wrażenie że nie ma tego za wiele i krócej ssa... nie ma jeszcze tej mocy ssącej, cyca muszę mu ścisnąć
Połóż coś ciepłego na pierś jak go karmisz, wtedy będzie mleczko leciało
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAngela wyslalam zaproszenie, fb to wygodna sprawa calkiem
Foxik odpoczywaj ile mozesz, dobrze, ze mama Ci pomaga. Ja jesten przerazona, bo dokladnie czegos takiego sie spidziewam, nie wiem, ale juz mam te leki, kurcze a co do poloznych, no jak tak mozna.
Tego tez sie boje, bo slyszalam, ze potrafia powiedziec, ze co z ciebie za matka, jakby mi tak ktoras powedziala, to bym sie totalnie zalamala
Chociaz wiem, ze nie powinno sie brac takich slow do siebie.
Uwierz w siebie i powtarzaj sobie, ze za kilka dni nauczycie sie siebie z malym i bedzie latwiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 12:48
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:jak się uda to po prysznicu karmić - też jest przyjemniej.
Po prysznicu ale przed karmieniem zrób sobie albo ciepły kompres albo masaż prysznicem po piersiach ciepłą wodą. Ja tak kilka razy dziennie robiłam aby mleko szybciej leciało -
nick nieaktualnyDzierzba, jestem w szoku, facet powinien sie ogarnac i Cie wspierac, a nie jakies fochy. Kurcze nie dosc, ze sie z jego mama musisz uzerac, zajmujesz sie domem i synkiem, to jeszcze ma pretensje ehh.
Moze warto otwarcie porozmawiac, powiedz co ci sorawia przykrosc i co w jego zachowaniu Cie rani, moze do niego dotrze wtedy. -
nick nieaktualnyDziewczyny próbuje pakować torbę do szpitala i powiedzcie mi co wziąć dla małej przy założeniu ze szpital nic od siebie nie daje?
Spakowalam pampersy, chusteczki, krem do pupy, ubranka, czapeczki, niedrapki, skarpetki, ręcznik, rozek, 3 pieluchy tetrowe, jeden otulacz, nakładki na piersi i smoczek w razie czego. Coś jeszcze? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalinka wrote:Dziewczyny próbuje pakować torbę do szpitala i powiedzcie mi co wziąć dla małej przy założeniu ze szpital nic od siebie nie daje?
Spakowalam pampersy, chusteczki, krem do pupy, ubranka, czapeczki, niedrapki, skarpetki, ręcznik, rozek, 3 pieluchy tetrowe, jeden otulacz, nakładki na piersi i smoczek w razie czego. Coś jeszcze?
Ubranka
inzynierka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja Was dopiero nadrobilam. Wczoraj caly dzien odsypialam ten szpital i dzis w nocy tez o dziwo mocno spalam. Od rana maly mi buszuje w brzuszku caly czas, chyba juz sie tam bardzo nudzi
We wtorek mam wizyte, ostatnie prenatalne, poprosze tez o zmierzenie przeplywow i afi.
Na wczorajszym ktg polozna mowila, ze maluch jeszcze nie szykuje sie do wyjscia, ale czytajac Agatie widze, ze to moze sie w kazdej chwili zmienic.
Na fb na forum wrzesniowke tez chyba 2 dziewczyny urodzily, jedna w 33 tc jesli dobrze kojarze i tez zupelnie z zaskoczenia, wiec chyba nic nie da sie przewidziec, trzeba byc gotowym, ale tez byc dobrej mysli
Foxiku, ja ciagle o Tobie mysle, ze masz juz swojego maluszka przy sobie, poczatki na pewno sa bardzo trudne, ja sie nastawiam, ze do 3 miesiaca bedzie mega ciezko, a pierwsze dwa tygodnie najbardziej, ale potem sie juz wszystko unormuje. Mam nadzieje
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:mam wrażenie, że przez te baby taki problem się pojawił, wystarczyło powiedzieć że mało mleka
Stres, poród przedwczesny, szok dla Ciebie że to już, strach o Filipka to wszystko powoduje że ciężko karmić piersią. Od pierwszego dnia nie ma się litrów mleka, początkowo leci po 2 ml każdego dnia się zwieksza. Ja nigdy, no ok kilka razy się zdarzyło że miałam twardę piersi ale cały dzień np nie ściągałam a tak to miałam flaki -
nick nieaktualnyFoxik no jasne, ze przez nie. Ja jestem w szoku, jak slysze takie historie, a niestety jest ich duzo. Na poczatku to stwierdzilam, ze im odpyskuje jak tak uslysze i tyle, ale teraz wiem, ze z tych emocji i niewiedzy nie bede w stanie.
Ale takie teksty moga przeciez depresje wywolac, to sa osoby ktore powinny wspierac i pomagac, a nie maja w ogole wyobrazni.
Ale powtarzaj sobie, ze jestem dobra mamusia dla Filipka, zobacz jak sie starasz dla niego tylko dbaj tez o siebie, o swoj spokoj i sen, mowia, ze spokojna i szczesliwa mama to tez szczesliwy maluszek
-
nick nieaktualny
