WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Melduje sie ja wszystko u nas ok jeszcze w dwupaku ale jestesmy w gluchym ciemnym lesie i nie ma zasiegu. Na szczescie M musial popracowac chwile i podjechaliamy do cywilizacji zaczerpnac neta.
Z tegonco widze to slusznie martwilysmy sie o naszwgo liska cieszy mnie fakt ze Filipek ma sie ok a jedzeniowo to mysle, że rozpoczelas wątek problemow z karmieniem i nie jedna będzie przez to przechodzić. Wazne, ze mały zdrowy trudno jesli bedzie mm to najmniejsze zmartwienie.
A ja sie jeszcze pochwale ile dziennie kurek zbieramy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3111284d2bd6.jpgbbeczka91, A_n_k_a_80, Behemottka, mmargol lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Od tygodnia próbuję nadrobić i ciągle jestem jakieś 3 strony do tyłu
Foxik, gratulacje, trzymam za Ciebie kciuki!
Gdzieś, ktoś pisał, że też od kilku dni słabiej czuje maluszka i nadużywa detektora ostatnimi czasy. To zupełnie jak ja. A najlepsze jest to, że po uruchomieniu detektora słyszę jak się mała rusza, ucieka przed głowicą, a ja NIC nie czuję. Nie wiem czy mam jakąś znieczulicę, czy co...
Coś jeszcze chciałam napisać, ale po przeczytaniu tylu stron już zapomniałam...
Zmykamy dziś na obiad do moich rodziców, miłej, słonecznej(przynajmniej na śląsku) niedzieli -
nick nieaktualnyWłaśnie zamówiliśmy literki na ścianę z imionami dziewczynek, więc niech mi chłopcy nie wyjdą. HA HA
Zawiesiliśmy też ramkę na zdjęcia już w pokoju, przykleimy gwiazdki jeszcze potem..
Chcę też zamówić sobie naszyjnik z imionami dzieci,ale boję sie przed porodem, bo jak będa chłopcy?Haha
-
alinka wrote:Dziewczyny próbuje pakować torbę do szpitala i powiedzcie mi co wziąć dla małej przy założeniu ze szpital nic od siebie nie daje?
Spakowalam pampersy, chusteczki, krem do pupy, ubranka, czapeczki, niedrapki, skarpetki, ręcznik, rozek, 3 pieluchy tetrowe, jeden otulacz, nakładki na piersi i smoczek w razie czego. Coś jeszcze?Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja sobie siedzę popijam herbatkę i patrzę jak mój małż sprząta
A wczoraj złożył komodę i łóżeczko
oczywiscie przy komodzie brakuje deseczki która jest przedłużeniem przewijaka
trochę problem bo bez tego jest za krótka. No ale bede szukać, musi gdzieś być. A! I jeszcze dzisiaj rano w końcu mnie ogolił
Jeszcze trochę i kombajn byłby potrzebny. Zaraz lepiej sie czuje
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnulka01 wrote:A ja sobie siedzę popijam herbatkę i patrzę jak mój małż sprząta
A wczoraj złożył komodę i łóżeczko
oczywiscie przy komodzie brakuje deseczki która jest przedłużeniem przewijaka
trochę problem bo bez tego jest za krótka. No ale bede szukać, musi gdzieś być. A! I jeszcze dzisiaj rano w końcu mnie ogolił
Jeszcze trochę i kombajn byłby potrzebny. Zaraz lepiej sie czuje
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNad wacikami czy solą fizjologiczna też myślałam, ale to będzie w pogotowiu i najwyżej mąż dowiezie. Bo wydaje mi się ze takie rzeczy powinien szpital mieć. Balsam do ciała muszę kupić rossmannowski bo boję się ze tam zginie, a ja na początek kupiłam dla małej taki droższy i byłoby mi szkoda