WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
czesc Mamusie
ale mnie u Was dawno nie było! Lipiec miałąm chyba jeden z gorszych w życiu- najpierw zmarł mój teść (nagle, po prostu) a 10 dni pózniej moja babcia... Czas dla mnie okropny, Mały się zrobił strasznie newrwowy i o mało co nie wylądowałam na porodówce. Jednak skurcze okazały się typowo nerwowo-histeyczne więc udałąm się do swoich rodziców odpocząć od tego wszystkiego, trochę się wyciuszyłam, uspokoiłam.
ALe tu zmian na forum! Ale brakowało mi tego czytania Was
LRF- strasznie Ci gratuluję, niech Filipek zdrowo rośnie!!!
-
Little Red Fox wrote:boję się eksperymentów na noc - jutro sprawdzimy
czyli mogę go spokojnie na plecy kłaść bez ryzyka?
LRF
Jeden ci powie ze ryzyko zawsze jest
A drugi ze bez przesady
Wysrodkowane podejście jest najzdrowsze
Ja juz przyznaje ze boję się kłaść dziecko na boku bo to bioderkom nie sprzyja. ..ale super dla ulewajacych
A jak nie miałam wyjścia i tylko pozycja na plecach była możliwa -klin robił swoje
Poznałam tez Emilke u wiedziałam kiedy może ulac a kiedy na pewno nie (ulala mimo beku beku a i bez bekniecia nie zawsze był chlust )
Ty wiesz najlepiej bo jesteś najlepszą mamą dla Filipka
Ale na pewno go nie skrzywdzisz -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Żabka
Cukier prosty ma to do siebie że szybko rośnie i szybko spada. A czy przegielas -okaże się jak cukier zmierzysz
Ja ba noc najpierw zjadam kilka szt makaronu z mlekiem i po tym kubek kakao -na pewno łącznie mleka jest ponad 0.5 l a cukier do 110...
Dla ciebie mleczko jest nowością i musisz na sobie sprawdzićpamiętasz zasadę -ze jak nie spróbujesz to się nie dowiesz
Daj znać jak cukier
97/102!!!!!
Zmierze jeszcze o 21 bo nie pamiętam dokładnie kiedy skończyłam pickamciaelcia, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
LRF- ja kupiłam coś takiego http://www.babymatex.eu/pl/katalog/materacyki/materacyk-dla-niemowlt-z-termoforem-detail w razie, gdyby małemu się ulewało lub by mi się przekrecał- nie wiem czy się sprawdiebie się szi bo trochę to liche jest, ale postanowiłąm zaryzykowac. W tym materacyku sa takie dziurki wentylacyjne- wiec dziecko nie jest narazone na brak tlenu. Może coś takiego i u Cienbie sie sprawdzi
-
nick nieaktualnySkrobiecie moje kochane, skrobiecie!
Ja miałam potworne popołudnie... Tak się rozbeczałam, że szlochałam jakieś 30minut, aż przyszedł mąż (który oczywiscie był "przyczyną") i zaczął mnie karmić pyszną roladą... Co za cyrki tu były!!!
No i niestety nie mogę stosować metody 3xS
Maż nie chce uprawiać seksu bo się "boi". Nie jestem o to zła... ma prawo mieć obiekcje, ale jakoś tak czuję się odtrącona...
Cóż... zostają schody i shopping.... Dostałam portfel w prezencie od męża z małym kieszonkowym, więc idę jutro na zakupy -
nick nieaktualny
-
kamciaelcia wrote:Pysiaczek. A jaka to dawka?
wiec wracam spowrotem do 3/4 kubka.
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyJa mala tez kladlam na boczku, nawet jak sie jej odbilo to na plecach jej nie kladlam do spania bo balam sie ze jej sie uleje i sie zachlysnie, takze jak ja szlam spac to pozycja tylko na boczku raz na prawym raz na lewym , a ty musisz sama zdecydowac:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyClaudiuszek tule cie.
Współczuję Ci miałaś cyrki.
Ja też miałam dwa pogrzeby w ciągu roku.
Ostatni to jak byłam na wczasach zmarł mi kuzyn w wieku 35 lat tak z dnia na dzień
Ksosia wiem że ci smutno no ale jak nie możesz się seksic no to....... Co zrobisz:-(
Tule mocno.
Prezent fajny to jak wydasz to powiedz ze brakło Hahahhahahaha musi dołożyć
-
nick nieaktualny
-
kamciaelcia wrote:Pysiaczek
A to nie te płatki?zawsze to cos innego w tej diecie. Moja waga jest cały czas 69 kg, juz chyba ponad miesiac sie utrzymuje, a mały rośnie przecież. Dziwne to jest...
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualny