WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPiszę kartkę z danymi do wywiadu do rejestracji i nie wiem za nic kiedy miałam pierwszą miesiączkę, kiedy ma się standardowo?
Sarcia na pewno będzie dobrze, nie będą chcieli Ci zaszkodzić, a w razie czego upieraj się.
LRF może wcale nie jest głodne, może ewentualnie warto poprosić o pomoc doradcę. Ja liczę na położną, bo sama też nie będę wiedziała. -
Co do mamy to moja nam bardzo pomaga ogolnie jestem jedna więc jest skupiona tylko na mnie co oczywiście ma swoje źle i dobre strony jak zawsze lubi dużo mówić ale zwracam jej uwagę za każdym razem najgorzej ma mąż ale uczulam mamę żeby przy nim się niezspominala i za dużo swojego zdania nie wyrażała i jakoś się to kręci od męża jest ich 3, są już wnuki teściowa ma inne podejście do dzieci każdy jest inny
-
nick nieaktualnyagatia wrote:Żabki gratuluję wizyty, ale szpitalowi mówię stanowcze nie!!! Pisały się jakieś skurcze na ktg, że chcą Cię kłaść?
Teraz nie.
Ale jeśli się pojawią znowu( niedzielę cała przelezalam bo tak mi brzuch dał popalić nawet nospa za bardzo sobie nie radziła) zwiększyłam dawkę do 6 tab magnezu na razie spokój.
Co do szpitala i takich wczasów ja też mówię nie! -
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Hmm a ile razy dziennie dokarmiasz go butla? a moze smoczka mu daj ?
smoczka nie chce za bardzo, ma go chwilę i wypluwa, ale fakt czasem się uspokoi przy nim
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:dostaje jedną butelkę w nocy, teraz dostał drugą, bo już aż płakałam z bezsilności
smoczka nie chce za bardzo, ma go chwilę i wypluwa, ale fakt czasem się uspokoi przy nim
Proponuję mu dać wody przegotowanej lub herbatkę.
Może mu się pić chce. -
nick nieaktualnyMy po wizycie. Mała jest dziewczynką cały czas (UFF!!) waży 3 kg, jak wytrzymamy do terminu to będzie ważyła w granicach 3,4 - 3,5 kg.
Rozwarcie na 1 cm, szyjka miękka, ale jeszcze długa. Dostałam pozwolenie na seks, spacery, schody i sutki.
ZAPIS KTG - strasznie szybkie tętno miała mała, szczególnie w granicach skurczy. A skurcze pojedyncze dochodziły do 50, a tak do w granicach 20-30.
Co do teściowej - moja jest naprawdę w porządku, ale czasem tak przeżywa, że z tego nadmiaru już bym się nie odważyła.Ciągle dzwoni, jak się czuję, bo ona KONIECZNIE chce mnie odwiedzić w szpitalu. A jak jej powiem, że mam skurcze to gotowa przyjechać i mnie za rękę trzymać. Moja mama też przeżywa, ale w granicach rozsądku - dodatkowo mnie nie stresuje.
Nie wiem jak moją cholerę (męża) zmusić do seksu z dojściem w środku... Ba obawy, że uszkodzi Hanię. A ja mam taką ochotę, że już mnie szlag trafia.
Na obiad dalej krem z cukinii, dla mnie i małego marchew i brokuł na parze plus kopytka i sos z indykiem gotowanym
Sutki - są wrażliwe, ale nie bolą. Nie mogę się masować, bo mnie to cholera podnieca chwilami:P. Otoczki - wielkie na pół cycka, ciemne.
Twarz - nie wiem, czy to przebarwienia, czy piegi. Źle to nie wygląda, więc się nie przejmuję na darmo.
Rozstępy - najbardziej krępujące mam na brzuchu, ale jeszcze z pierwszej ciąży. Hania mnie oszczędziła. Delikatne, ale już nie widoczne miałam na łydkach i pośladkach z okresu młodości.
A rodzić bym chciała obojętnie kiedy, ale o godzinie 19-20. Mąż będzie najedzony po pracy, Babci do małego nie trzeba będzie budzić, tylko mąż go zaprowadzi i pojedziemy do szpitala, żeby urodzić o maks 24, wyspać się i zdążyć na szpitalne śniadanie.AJrin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySophia
masz jakieś informacje odnośnie Kartuz? Ja nadal się nie dowiedziałam, czy tam w ogóle ZZO jest. Na Zaspie tak słyszałam, że jak się wstrzeli do 15 to jest a później już jest ciężko
Jedna dziewczyna się do mnie odezwała i pisała że jest ZZO,ale jej nie pomogło. Na co ja czy mocno bolało wkłucie w kręgosłup, a ona że to w tyłek było więc widzisz pomyliło jej się wszystko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 14:05
-
Macioszczyczka wrote:
A rodzić bym chciała obojętnie kiedy, ale o godzinie 19-20. Mąż będzie najedzony po pracy, Babci do małego nie trzeba będzie budzić, tylko mąż go zaprowadzi i pojedziemy do szpitala, żeby urodzić o maks 24, wyspać się i zdążyć na szpitalne śniadanie.
O i to też jest dobry plan.
Wreszcie zaczynacie dobrze gadać. -
Dziewczyny a ja nie wiem o co chodzi ale ponoć jakieś pismo z sądu dostałam,,, z Lublina! W lublinie nigdy nie byłam, nic z tym sądem nie mam wspólnego. Jakiś wydział cywilny czyli jakaś sprawa się szykuje. Kiedyś miałam stłuczkę i może chodzić o jakies odszkodowanie ale stłuczka była w łodzi, ja z łodzi jestem więc sąd właściwy dla sprawy jest w łodzi a nie w lublinie. Któraś coś może podpowiedzieć? Najgorsze jest to, że nie mam jak odebrać teraz tego pisma z poczty bo przyszło na mój stary adres zameldowania 35 km dalej. Masakra. Brzuch mnie rozbolał.
-
mysza0406 wrote:Sophia
masz jakieś informacje odnośnie Kartuz? Ja nadal się nie dowiedziałam, czy tam w ogóle ZZO jest. Na Zaspie tak słyszałam, że jak się wstrzeli do 15 to jest a później już jest ciężko
Jedna dziewczyna się do mnie odezwała i pisała że jest ZZO,ale jej nie pomogło. Na co ja czy mocno bolało wkłucie w kręgosłup, a ona że to w tyłek było więc widzisz pomyliło jej się wszystko
Co do znieczulenia to anestezjolog musi być gotowy, choć faktycznie słyszałam, że ociągają się ZZO. -
nick nieaktualnyDzierzba wrote:Dziewczyny a ja nie wiem o co chodzi ale ponoć jakieś pismo z sądu dostałam,,, z Lublina! W lublinie nigdy nie byłam, nic z tym sądem nie mam wspólnego. Jakiś wydział cywilny czyli jakaś sprawa się szykuje. Kiedyś miałam stłuczkę i może chodzić o jakies odszkodowanie ale stłuczka była w łodzi, ja z łodzi jestem więc sąd właściwy dla sprawy jest w łodzi a nie w lublinie. Któraś coś może podpowiedzieć? Najgorsze jest to, że nie mam jak odebrać teraz tego pisma z poczty bo przyszło na mój stary adres zameldowania 35 km dalej. Masakra. Brzuch mnie rozbolał.
Dzierzba, spokojnie sie nie stresuj. Sad w Lublinie jest znany w calej Polsce z tego ze na zlecenie firm windykacyjnych prowadza i zaocznie wydaja wyroki sadowe czesto gesto wysylaja pisma do oosb nie majacych nic wpolnego ze sprawa, najwazniejsze jest to ze jak odbierzesz o pismo i sprawa ewidentnie bedzie smierdziala przekretem i nie bedzie dotyczyla ciebie ( sprawdz czy bedzie tam twoj pesel, poprawny adres czy tylko imie i nazwisko)najwazniejsze jest zeby napisac w przeciagu 14 dni od otrzymania pisma sprzeciw od zawartej w nim tresci i skierowac do sadu z ktoreo to przyszlo i bedzie po sprawie.
Chyba ze sprawa dotyczy ciebie to bedziesz juz wiedziala co i jak robic, w razie co pisze postaram sie podpowiedziec co najlepiej zrobic;)
Edit : jesli to jest sąd Lublin-zachód to jest to e-sąd wydajacy sprawy zaocznie na zlecenie firm w celu sciagniecia wierzytelnosci z dluznika, bo oni tym sie zajmują, wiec jesli zadnych dlugow nie masz to sie nie martwwWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 14:41
-
nick nieaktualnydobrze wiedzieć, że jest się trollem bo ma się inne zdanie.
Sophia, dziękuję za wyrozumiałość.
nie będę kolejny wraz wchodzić w kółko wzajemnej adoracji, ale chciałabym coś wyjaśnić, co by nie pozostawiać Was w takiej ogromnej radości " udało się, pozbyłyśmy się jej" "starszyła nas porodem sn"
trochę śmieszne.
podczytywałam forum od jakiegoś czasu, fajnie poczytać o kimś na tym samym etapie ciąży, przedstawiłam się, być może za dużo nie napisałam ale ok. pojawia się wątek porodów- wyrażam swoje zdanie i czytam że cc na życzenie to "głupota", piszę więc dlaczego stawiam taki wybór, to atakujecie że straszę was porodem... no błagam, może i mało w życiu widziałam ale dla mnie to było wystarczające, nie straszę bo nie napisałam jakie to były powikłania.
Nie oczyszczam się jak to napisała ulfie i nie idę na łatwiznę i nie zagłuszam sumienia. Taki jest mój wybór i dla mnie jest on słuszny.
NIE KRYTYKUJĘ NIKOGO KTO RODZI SN- TAK JAK WY CC na życzenie.
Nie boję się bólu bo mam wysoki próg bólu (percing, tatuaże, leczenie kanałowe u dentysty zawsze bez znieczulenia). Pisząc o prv klinice miałam na myśli że wiele z was prowadząc ciążę prywatnie wyda więcej kasy na te wizyty niż za sam poród płaci się w prywatnej klinice a tam przeważnie można dokonać wyboru (zależy od lekarza).
I nie usunęłam konta bo jestem trollem, po prostu założyłam konto by was nie czytać z ubocza i móc czasem o coś zapytać i porozmawiać, ale widzę że tu nie można mieć własnych racji i trzeba tu być od dwóch kresek na teście, ja niestety pracowałam i mam starsze dziecko, któremu poświęcam czas i nie jestem w stanie siedzieć jak wy cały dzień na forum i stukać po 20 stron, siadam czasem wieczorem i podczytuję i widzę że to chyba była jedyna słuszna forma.
Nie chciałam wprowadzać zamętu ani kłótni ani narzucać swojego zdania.
Macie też rację że natura tak stworzyła kobiety aby rodziły naturalnie, w UK nie ma opcji na cc i jakoś się dzieci rodzą i są zdrowe.
Wam też życzę zdrowych dzieci i bezbolesnych porodów.
Pozdrawiam i kończę temat" trolla". -
sarcia123 wrote:Dzierzba, spokojnie sie nie stresuj. Sad w Lublinie jest znany w calej Polsce z tego ze na zlecenie firm windykacyjnych prowadza i zaocznie wydaja wyroki sadowe czesto gesto wysylaja pisma do oosb nie majacych nic wpolnego ze sprawa, najwazniejsze jest to ze jak odbierzesz o pismo i sprawa ewidentnie bedzie smierdziala przekretem i nie bedzie dotyczyla ciebie ( sprawdz czy bedzie tam twoj pesel, poprawny adres czy tylko imie i nazwisko)najwazniejsze jest zeby napisac w przeciagu 14 dni od otrzymania pisma sprzeciw od zawartej w nim tresci i skierowac do sadu z ktoreo to przyszlo i bedzie po sprawie.
Chyba ze sprawa dotyczy ciebie to bedziesz juz wiedziala co i jak robic, w razie co pisze postaram sie podpowiedziec co najlepiej zrobic;)
Edit : jesli to jest sąd Lublin-zachód to jest to e-sąd wydajacy sprawy zaocznie na zlecenie firm w celu sciagniecia wierzytelnosci z dluznika, bo oni tym sie zajmują, wiec jesli zadnych dlugow nie masz to sie nie martwwWysyłam zaproszenie do przyjaciółek.
-
nick nieaktualnySophia, a masz 100% pewności , że mają ZZO chyba czas tam zadzwonić. Co prawdą na Zaspie mam lekarza i rozmawiałam z nim o szpitalach. Powiedział, że gdyby nie ufał szpitalowi na Zaspie to by tam nie pracował. Jego żona też teraz tam rodziła. O tych Kartuzach myślałam jak o wyjściu awaryjnym, bo ponoć warunki mają super po remoncie. Mój mąż się śmieje, że tam mnie nie zawiezie bo 100% Kaszubką Zuza będzie
Magdziulla zaproszenie przyjęte
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 14:49
-
nick nieaktualnyNie martw sie bedzie dobrze jak odbierzesz list to dokladnie pzreczytaj czego dotyczy , jak będę potrafila to doradzę Ci cos masz im odpisac. a teraz sie nie stresuj bo maluszki sie rozzłoszczą !
Edit: i nie zestresuj sie jesli pozew okaze sie nakazem zaplaty na jakies sumy typu 5 czy 10 tysiecy od firmy ktora pierwszy raz na oczy widzisz bo to normalka i standard w tych nakazach.
najwazniejsze zeby od daty odebrania zdazyc napisac i wyslac w ciagu tych 14 dniWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 14:51
-
Ostatnio mój mąż dostał zawiadomienie ze komornik siadł na jego wypłatę
A to się okazało ze 10 lat temu kupił bilet kredytowy i za niego chyba nie zapłacił. ..i przez te wszystkie lata sprawy same się toczyły np w sądach. ..ale taka prawda że mąż na wsi od 10 lat nie mieszka. I tak z kwoty 150 zł za bilet zrobiło się 1200zł mnie zatkałoale cóż -zapłaciliśmy i sprawa zakończona była w ciągu tygodnia
Do dziś się śmiejemy sprawdzając skrzynkę czy czegoś od komornika nie ma
Ale szczerze to było straszne i nie dojdziemy do ladu czy mąż zapłacił i gdzie te wszystkie inne powiadomienia, wezwania I wyroki