WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Pysiaczek89 wrote:No wiem, wiem... Ja jestem juz taka panikara. Dlatego jutro dla własnego spokoju pójdę na to ktg.
Jeśli masz taką możliwość i jeśli to cie uspokoi to ja jestem za! ! Ale nie martw się na zapas. Nie warto ...koduj to co jest fajne w ciążybo niedługo się skończy, pozostaną wspomnienia i tęsknota za tym
bisacz, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoj maly tez nie bryka 24/7 ma humor ze tak szaleje ze az mi niedobrze wszystko mam porachowane w srodku a teraz np. Jest spokojny ale nie panikuje, bo wiem ze dziecko non stop szalec nie bedziw, mowia ze powinmo sie martwic jesli ciagiem nie poczujemy zadnego ruchu w przeciagu 6 godzin
-
My kapalismy codziennie Huberta, zawsze o tej samej porze. To był dla niego znak że kończy sie dzien, zaczyna noc i że teraz pora na calonocne spanie a nie na godzinną drzemkę. Ale on i tak miał tp w nosie
natomiast jak nie było kąpieli wieczorem to nie chxial zasną . Do tej pory, jak nie ma kąpieli wieczorem to budzi się po godzinie snu. Ale z tym kapaniem to jest tak jak któraś napisała - czy łapiesz codziennie czy 2 x w tygodniu to zawsze jest dobrze bo to Twoje dziecko
u nas w szpitalu kąpali codziennie wieczorem, ok 19.
bisacz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMyślę, że i tak każdy zrobi jak uważa i w każdym przypadku będzie dobrze, bo na pewno krzywdy dzieciom nie zrobimy. A ze metody są różne to inna sprawa. Ja kąpać zamierzam codziennie, ale nie uznaje za nic złego kąpiele co 2 dzien. Zależy mi na zachowaniu planu dnia, stałego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2016, 22:01
bisacz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja powolutku tracę cierpliwość, aż mnie się serduszko kraja, jak tak płacze dzieciątko - mąż zabrał do przebierania, ale marzę żeby pójść choć na chwilę spać, zwykle pomagało nam w takich momentach MM, ale to nie jest dobre rozwiązanie na dłuższą metę.
-
nick nieaktualnyLrf
to niech maz bawi dziecko a ty idz sis zdrzsmnij na pol godziny, my tez tak robilosmy jak corka koncert dawala, ja szlam spac nie raz na 2 godziny a maz do polnocy mala bawil, ampozniej ja wstawalam a on szedl spac, i zadnej laski nie robil ze pomogl -
nick nieaktualnyJa nawet moja 4 letnia core kapie co 2 dzien, a poza kapielami zawsze jest wieczorna toaleta mycie stop i zmiana bielizny, i mala jest tak przyzwyczajona, ze kapiel jest sobota, poniedzialek, i sroda a reszte jest wieczorna toaleta. Chyba ze sa dzikie harce na ogrodzis i piaskownicy to wtedy wiadomo jest kapiel
-
Witam sie wieczornie
wczoraj i dzisiaj aktywne dni, duzo ludzi spotkalismy, to u nas a to my u kogos.
Pozniej nadrobie bo padam ze zmeczenia a i Emilka daje do wiwatu moim zebrom
Agatia - trzymam kciuki! Daj znac jak znajdziesz chwile po wszystkim, co jak i w ogolemnie to wszystko lacznie ze szpitalem i procedura przy cc interesuje, bo pewnie czeka mnie to samo i w tym samy szpitalu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:ja powolutku tracę cierpliwość, aż mnie się serduszko kraja, jak tak płacze dzieciątko - mąż zabrał do przebierania, ale marzę żeby pójść choć na chwilę spać, zwykle pomagało nam w takich momentach MM, ale to nie jest dobre rozwiązanie na dłuższą metę.
stardust87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wybiła moja pora a więc dobranoc
Ręka mniej boli, gorzej z jej otwieraniem i chwytaniem (jakbym miała za mała skórę )
Ten podły dzień się kończy
W sumie 3 podłe dni
Wiec nie mowie tego głośno bo mam nadzieje ze to mi się przewidzialo - mam czerwona gorąca pokrzywke na prawej lydce
Ale teraz idę spać
wiec oby rano znikła bo całkiem się wkurze
-
nick nieaktualnya mnie jakies dziwne skurcze biora z lewej strony tak wyzej pachwiny ;/ chyba lykne nospe na wszelki wypadek, juz drugi raz to samo i tylko wieczorem kurcze, nawet na boku ani jednym ani drugim nie moge za abrdzo lezec
kurde mam andzieje ze to nic zlego
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny,
Chcialam Wam napisac,ze 14.08.2016 przyszly na swiat Nasze coreczki przez porod sn.
Dziewczynki mialy po 1945g i 1980g, 49 i 47 cm. Zdobyly 9/10 i 8/10 pkt.
Ze wzgledu na to ze sa to wczesniaczki to leza na oddziale a nie ze mna. Na razie karmione mm ale od jutra chce probowsc sciagac swoj.
Nie wiem ile bedziemy w szpitalu, bo dopiero minela jedna doba.
Porod to byl dla mnie horror, istny koszmar. Chcialam umrzec,myslalam ze tego nieprzezyje. Dzis zaluje ze zzo nie wzielam szybciej.Szpital tez mnie rozczarowal i wkurzyl. Nie bede Wa straszyc bo wie ze kazdy jest inny i szpitale tez rozne.
Jak widac alarm nie byl falszywy bo w nocy wrocilan z porzadnym odejsciem wod.
Teraz ledwo siedze i czekam az cos sie poprawi bo dupa zaszyta nie daje siedziec ani nic .
żabka04, Pysiaczek89, martta, Macioszczyczka, Angela89, Sophia, kamciaelcia, Madziuuuula, haneczka, Robotka1, Ulfenstein, stardust87, Broszka, Dzierzba, Anulka01, Miśka***, Ksosia, AJrin, Malutka92, Little Red Fox, _izunia_, violett, sarcia123, Bratek, marta258, Behemottka lubią tę wiadomość