X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Ulfe czesc ! Chwile cie nie bylo albo nie dostrzeglwm Twoich postow, jak sie czujesz ? :) ile juz Kostek wazy ?
    2200 wczoraj.
    Pudziana z niego nie bedzie :)
    Mam lezec na lewym boku i jesc białko.
    Wiec dzis na obiad fasolka po bretońsku.
    I upiekłam ciastka bombę białkowa - z orzechami, siemieniem, słonecznikiem, płatkami owsianymi na mące orkiszowej.

    Zatka mnie na amen ;)

    sarcia123, AJrin, violett, Angela89, Madziuuuula, żabka04, mmargol lubią tę wiadomość

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciliśmy, Mały niestety nie przybiera na wadze, od wyjścia ze szpitala waga podskoczyła tylko o 35 g :( mamy dokarmiać MM po każdym karmieniu. Wysłali nas też do laboratorium, aby zmierzyć poziom bilirubiny, czekamy na wyniki, w piątek (lub już jutro, jeśli będzie podwyższony poziom) mamy przyjść na kolejną wizytę, jeśli nie będzie poprawy czeka nas szpital :(

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lrf
    Dokarmiajac małego na pewno nie skrzywdzisz go a dodatkowa porcja mm nie oznacza tego na stałe

    My mieliśmy zoltaczke w domu
    Bez badań. Ale -że karmiłam tylko mm-dopajalam małą woda z drobinka glukozy (wg położnej miało to tez pomoc )a więc teraz nie panikuj zoltaczka . Badania pokażą wszystko. A ja trzymam kciuki za dobre wyniki

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LRF instynktownie wiedzialas ze nie dojada i podawalas mm teraz jak po kazdym karmieniu dostanie to napewno bedzie przybieral. Oby wyniki wyszly dobre.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfenstein
    Najważniejsze żeby Kostek przekroczył tę magiczną granice 2500 g przy urodzeniu. A jeszcze ma na to czas ;)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boję się trochę, że jak zacznę podawać MM to nie będzie chciał później piersi, a na dodatek mam wrażenie że mąż mnie obwinia za stan Małego, bo to w końcu mój pokarm nie daje rady :(

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LRF wcale tak nie jest nie każdy ma szanse karmić piersia to nie zawsze jest łatwe, a mąż napewno nie obwinia a sie zamartwia. MM nie jest złem nieczystym po to je wymyślono aby wspomagać.
    A probowalas sciagac pokarm? Aby sprawdzić ile faktycznie go jest?

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lrf
    Musisz mężowi wytłumaczyć bo i takie przypadki mężów się trafiają

    Ale ty nasz podawać mm po cycuszku
    Laktacja się całkiem rozkręci i jest wielka szansa karmić tylko piersią. Ale Filipek to wczesniaczek i potrzebuje większej troski. Poza tym dziecko musi być najedzone. Tu nie chodzi o to jak dobrze ze kp ale o to ze brzuszek musi być pełny. ..wtedy dziecko jest szczęśliwe

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    boję się trochę, że jak zacznę podawać MM to nie będzie chciał później piersi, a na dodatek mam wrażenie że mąż mnie obwinia za stan Małego, bo to w końcu mój pokarm nie daje rady :(


    LRF nie wbijaj sobie żadnych głupot do głowy!! na pewno do końca nie wiem jak Ci cięzko, ale najgorsze co można robić to wbijać sobie czyj to wina, nie przybiera to trzeba zrobić jak lekarz kazał bez zastanowiania się dlaczego bo to Ci na pewno nie pomoże, a stres źle działa na kp. Także głowa do góry, flacha do ręki i do dzieła:):)


    ja zrobiłam racuchy, dobre ale ile one tłuszczu chłoną to masakra. Raczej już ponownie ich nie zrobię. dobrze że już 15 bo nuda za nudą.

    a mam pytanko, oglądałam odcinek porodów i tam dziewczyna miała pozycję do partych na kolanach, czy na klęcząco nie wiem jak to nazwać czy którać z Was tak rodziła? Bo wydaję mi się, że może być całkiem dobre, bo można schodzić do tyłu przy skurczu przynajmniej ta dziewczyna tak robiła. Tak jakby z klęku do pozycji prawie siedzącej na piętach. Szkoda że tego nie można przećwiczyć;p

    Scorpiolenka lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali
    Ja nie rodziłam sn
    Ale na szkole rodzenia położne mówiły ze pozycja do partych u nas w szpitalu tylko na lezaco. ..najczęściej chodzi o wygodna pozycję dla nich. Łatwiej też dziecko złapać. Ale są szpitale które szanują decyzję pacjentki co do pozycji. ..

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zabieram się za pakowanie dokumentów do szpitala ;)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Ulfenstein
    Najważniejsze żeby Kostek przekroczył tę magiczną granice 2500 g przy urodzeniu. A jeszcze ma na to czas ;)
    Wg planu ma mieć troche powyżej 2,5 juz za dwa tygodnie na kolejnym usg.
    A potem juz wrzesien i trzymamy do pełni i w terminie, czyli rowno za miesiąc moje pyk i jakies 3010 ;)

    Hehe.

    Lrf,
    Mężowi za jakies sugestie durne to sie należy solidny kop w dupę.

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfenstein
    A waga 3 kg to taki ideał :D bo teraz to dzieci większe się rodzą. Ale "kiedyś " to właśnie okolice 3 kg były normalne ;) a patrząc na przyrost wagi małego to wszystko jest w porządku

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Ania91 Autorytet
    Postów: 320 226

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfenstein wrote:
    2200 wczoraj.
    Pudziana z niego nie bedzie :)
    Mam lezec na lewym boku i jesc białko.
    Wiec dzis na obiad fasolka po bretońsku.
    I upiekłam ciastka bombę białkowa - z orzechami, siemieniem, słonecznikiem, płatkami owsianymi na mące orkiszowej.

    Zatka mnie na amen ;)


    Nie przejmujcie się wagą u mnie dziś było 1950g +/- 270g ja i tak byłam zdziwiona, że tak dużo przez miesiąc przybrała bo 5 tygodni temu było 1200g więc bez paniki nasze dzieciątka po prostu mają taką urodę, że będą mniejsze ;)

    Ps. ułożenie główkowe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2016, 15:05

    Ulfenstein lubi tę wiadomość

    w57vikgnszqgz528.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali, a moze to ta pozycja kolankowo-lokciowa?
    Lrf, spokojnie, podawaj mm, musisz sie zdac na lekarzy, ale na pewno bedzie dobrze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    boję się trochę, że jak zacznę podawać MM to nie będzie chciał później piersi, a na dodatek mam wrażenie że mąż mnie obwinia za stan Małego, bo to w końcu mój pokarm nie daje rady :(

    Są specjalne kubeczki którymi możesz dokarmiać mm, nie musi to być butla ze smoczkiem.
    Spróbuj po karmieniu jeszcze ściągnać mleko. Pierw pierś, później te mleko ściągnięte a na końcu mm. Twoje mleko daje radę - a jak mąż ma inne zdanie wyślij go na rozmowę z dobrym doradcą laktacyjnym.

    Sama nie myślałaś o skontaktowaniu się z kimś takim?

    Lekarz oglądał wędzidełko?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LRF

    dokładnie tak jak dziewczyny mowia, rob co kaze lekarz i przestan sobie wmawaic nie wiadomo co bo spojrz z drugiej strony na to co to pomoze? Od narzekania maly przybierac na wadze nie zacznie, meza zryp porzadnie niech sie wmogole nie wypowiada na tematy o ktorych pojecia nie ma a wczesniaki to napewno nie sa latwe dzieci do ogarniecia na poczatku. W dupie, z tym karmieniem piersia najwazniejsze zeby dziecko przybieralo na wadze i rozwijalo sie prawidlowo nawet jesli to, oznacza podawanie mm, moja corka ez dostawala mm i do do 2 lat i zyje i nic jej nie jest, nie ma gorszej odpornosci ani nic z tych rzeczy. Wiec glowa do gory i do dziela !

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violet być może tak się nazywa, ja teraz czytam że to klęk poziomy, może opierać się o szczeble łóżka porodowego albo o męża. Tak sobie myślę że jakby w moim szpitalu można było, a raczej w Ujastku można sobie wybrać bo nawet w planie porodu jest to bym ją chyba preferowała. Bo jak miałam bolesne miesiączki i skurcze to zawsze pomagał rowerek albo jakiś ruch jak był skurcz. Takie moje gdybanie

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Auuuuc a mnie znow boli podb rzusze przy bliznie ze az musialam sie polozyc, zaczelam sie zastanawiac czy czasami maly nie pcha sie glowa w kanal ze az mnie w pindzi kluje :/ lekarzowi ostatnio mowlam to mowil ze moze byc od rozciagania, bo plamien ani niczego nie mam dzieki bogu, ale martai mnie to bo to juz ktorys raz w tym tygodniu, dobrze ze w pn ide do doktorka na pomiar szyjki to mumzaraz powiem niech to sprawdzi bo to nie do zniesienia jest :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Auuuuc a mnie znow boli podb rzusze przy bliznie ze az musialam sie polozyc, zaczelam sie zastanawiac czy czasami maly nie pcha sie glowa w kanal ze az mnie w pindzi kluje :/ lekarzowi ostatnio mowlam to mowil ze moze byc od rozciagania, bo plamien ani niczego nie mam dzieki bogu, ale martai mnie to bo to juz ktorys raz w tym tygodniu, dobrze ze w pn ide do doktorka na pomiar szyjki to mumzaraz powiem niech to sprawdzi bo to nie do zniesienia jest :/

    Niech Ci zrobi może usg blizny? Moja była kontrolowana na każdym usg. Bo coś chyba nie tak jak cię tak boli

‹‹ 2027 2028 2029 2030 2031 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ