WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 16:16
Behemottka, Moonicorns, Pysiaczek89, mmargol, bbeczka91, violett, marta258, stardust87 lubią tę wiadomość
-
Skali, zdjęcie Liwii jest na fb, a Pirelka nie wstawiła, chyba, że ja jakaś niedowidząca jestem. Może na prywatnym profilu jest.
A ja się właśnie obżarłam bez sensu płatkami zbożowymi z nutellą i zapiłam to szklanką mleka. Taki dziwolągNajgorsze, że pora spać a brzuch mam pełny...
-
nick nieaktualnyWitam się.
Ja wstałam z córką o 1 i koniec spania.
Nie dość że ten księżyc świecil w okna i to tak mocno to jeszcze patologia (Pijak nie ma gdzie mieszkać postawił jakiegoś złoma na parkingu pod moimi oknami tam śpi,ma ubrania i sprowadza towarzystwo do picia) widziałam kogoś bili i darli te mordy:-(
Gdzie jest policja pytam?????
No to kończę bo mam co robić.
Odezwę się po południu po wizycie zdam relacje:-)
Miłego dnia.
Udanych wizyt:-) -
kamciaelcia wrote:A mąż juz zdecydował - od jutra juz bierze wolne
wróci do pracy jakoś w listopadzie
A najbardziej zabolało go ze kolega zebrał dziś z zona 36 kg grzybów a zatem zarobił 3 więcej
Twój mąż zawodowo zbiera grzyby?A gdzie jest taki wysyp btw, to wyślę męża, bo nie mam grzybów na wigilię?
-
haneczka
nie zawodowo
wysyp teraz podobno w całej Polsce...my w lubuskim mamy duzo lasów i jakoś tutaj rozkreciło się sprzedawanie grzybów do skupów
bo jak sa te grzyby, to wannami mozna je zbieraćale mąz stwierdził, ze patologia tez chodzi na grzyby (bo miał nadzieje, że przy 500+ odpuszczą), ci to niemal zawodowo, potrafia pogonić z lasu
-
Little Red Fox wrote:no i nie zasnę ze stresu, Małemu się zaczęło mocno ulewać po butelce
Mi Artur ulewał bardzo bardzo długo i to po karmieniu piersią, ale, że przybierał na wadze (70 centyl) to nikt sobie nic z tego nie robił. Trwało to z pół roku, a lekarze tłumaczyli to tym, że jest duży i ma silne mięśnie tłoczni brzusznej czy jakoś tak i stąd to ulewanie. Może po prostu za dużo się objadł tym mm i dlatego mu się ulało.
PS. Układaj go do spania na boku, żeby się nie zachłysnął, wtedy możesz być spokojna. -
Little Red Fox wrote:a nie zawsze mu się odbije i też się staram podzielić mleko na mniejsze porcje. Mam zrobiony klin, więc główkę ma wyżej. Jak kładę na boczek to się zaraz przeturla na plecka
To spróbuj go owinąć kocykiem i wtedy położyć na boczku. Będzie mniej ruchliwy. Mój w ten sposób wcale się nie obracał. Tylko ja sama zmieniałam mu boczek w nocy. Może pomoże -
kamciaelcia wrote:haneczka
nie zawodowo
wysyp teraz podobno w całej Polsce...my w lubuskim mamy duzo lasów i jakoś tutaj rozkreciło się sprzedawanie grzybów do skupów
bo jak sa te grzyby, to wannami mozna je zbieraćale mąz stwierdził, ze patologia tez chodzi na grzyby (bo miał nadzieje, że przy 500+ odpuszczą), ci to niemal zawodowo, potrafia pogonić z lasu
haha
No widzisz, my jak jeździmy do Niesulic do naszego domku, to wtedy zawsze wybieramy się na grzybobranie. Kocham te Wasze lasy, mech, zero krzaków i mnóstwo grzybów. W dolnośląskim jest już zupełnie inaczej. Mniejsza przyjemność przedzierania się przez krzaczory w lesie, ale skoro mówisz, że w całej Polsce jest wysyp to wyślę męża w sobotę rano, w końcu las rośnie tuż za domem.kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
haneczka wrote:haha
No widzisz, my jak jeździmy do Niesulic do naszego domku, to wtedy zawsze wybieramy się na grzybobranie. Kocham te Wasze lasy, mech, zero krzaków i mnóstwo grzybów. W dolnośląskim jest już zupełnie inaczej. Mniejsza przyjemność przedzierania się przez krzaczory w lesie, ale skoro mówisz, że w całej Polsce jest wysyp to wyślę męża w sobotę rano, w końcu las rośnie tuż za domem.
mąż pochodzi ze wschodu (lubelszczyzna) i jego rodzina tez sie bardzo zdziwiła naszymi lasami-ze takie ładne, "czyste", uporzadkowaneze u nich to trzeba z siekiera sie przedzierać
a u nas akurat późny wysyp, bo ja mieszkam w jakimś nieszczęsnym dołku i tu mało padało deszczu