WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam się niestety ze szpitalnej sali, u mnie te wycieki to jednak wody jak przeczuwałam. Dali antybiotyk w razie infekcji żeby małej nie zarazić i czekamy. Pewnie zostanę już do rozwiązania. Napiszę więcej jutro bo padam ze zmęczenia, cały dzień stresujący, a i w nocy nic nie spałam. Śpijcie dobrze.
-
mk83 wrote:Witam się niestety ze szpitalnej sali, u mnie te wycieki to jednak wody jak przeczuwałam. Dali antybiotyk w razie infekcji żeby małej nie zarazić i czekamy. Pewnie zostanę już do rozwiązania. Napiszę więcej jutro bo padam ze zmęczenia, cały dzień stresujący, a i w nocy nic nie spałam. Śpijcie dobrze.
Na przyszłość tez nie daj sie teściowej!
Powodzenia i trzymaj sie.mk83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPowiem szczerze że czuje się tu bezpieczniej niż w domu, w ktorym pewnie gdybym zaczela rodzic, a mąż byłby w pracy, to nikt nie zawiózłby mnie do szpitala, bo wg nich przesadzam. Szkoda gadać. Ważne by z małą było ok, i nie było żadnej infekcji. Ostatnie posiewy były czyste.
Kamcia Tobie również powodzenia.
Dziękuję dziewczyny za dobre słowo.
Dobranockamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja się witam po mojej niedzielnej przygodzye .
Zwiedzilam izbę przyjęć po raz kolejny bo miałam stłuczka, jechałam z mamą autem i jakiś koleś walnął mu w dupe na szczęście było to przed progiem zwalniajacym więc jechałam bardzo po woli a on chyba nie wiedział że jest próg jechał z górki na zahamowalam a on nie do końca.
Ale wszystko dobrze miałam pierwszy raz ktg zapis ładny żadnych skurczy.
Szyjka 1 cm, rozwarcie 2 cm, ale szyjka jeszcze nie taka mieka, więc mogę pochodzić, Afi 6,co mnie trochę martwi noi waga 2627 +/- więc jest raczej mały także musi siedzieć żeby ładnie urósł.
Stresu co nie miara, ale na szczęście nic nikomu się nie stało
-
Skali o losie dobrze, że nic się nie stało
mnie z Afi 6 w 36+0 położyli na oddział z rozpoznanie malowodzia. Ale prawie 2 tyg jeszcze doleżałam, dużo piłam i afi wzrosło.
Mk dobrze, że jesteś pod opieką, ale w razie nawet porodu dzidziol już jest bezpieczny. Współczuję "rodzinki" znam taką jedną z autopsji
Mam chyba pociążowe zachciankizjadłam kanapkę z Nutellą i zagryzlam kanapką z sosem czosnkowo-ziolowym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2016, 22:53
AJrin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymk83 dobrze, że jesteś teraz pod opieką w szpitalu
skali współczuje takich przygód, ale całe szczęście że wszystko jest w porządku z Tobą i maluchem.
Już niewiele Wam zostało do ciąży donoszonej, a nawet gdyby coś się miało zdarzyć to maluchy już sobie poradzą!
co do wizyt, to ja miałam przez ostatnie 2 miesiące co 1 -1,5 tygodnia, a teraz lekarz na wakacjach to dopiero za 2 tygodnie mam wizytę. Kartę ciąży od 3 tygodni mam nową bo w starej miejsca brakłobadań mi żadnych nie zlecił, ale sama zrobię mocz i morfologię przed następną wizytą, żeby sprawdzić czy wszystko jest dobrze.
Idę się napić meliski, już drugiej dzisiaj i może jakoś się uda zasnąć -
No i po spaniu wrrr. Wczoraj dostalam uczulenia pod pachami nic nie zmieniłam ale ewidentnie jest to po goleniu a dziś w nocy swedzi na maksa.
Kurde gole sie od lat co kilka dni nigdy mnie nie dopadło jak widac uroki ciąży. -
Ja sie dopiero klade, a zemna kladzie sie moj niechciany przyjaciel hemoroid
posmarowalam mascia posterisanem i domowilam czopki, musze to zaleczyc przed porodem. Ale zastanawiam sie czy przed pobraniem gbs moge te masc stosowac
jak myslicie? pobranie mam w czwartek to jak jutro smarne kilka razy a po pobraniu dorzuce czopki powinno byc ok
. Miejmy nadzieje.
-
A_n_k_a_80 wrote:Ja sie dopiero klade, a zemna kladzie sie moj niechciany przyjaciel hemoroid
posmarowalam mascia posterisanem i domowilam czopki, musze to zaleczyc przed porodem. Ale zastanawiam sie czy przed pobraniem gbs moge te masc stosowac
jak myslicie? pobranie mam w czwartek to jak jutro smarne kilka razy a po pobraniu dorzuce czopki powinno byc ok
. Miejmy nadzieje.
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
MK najlepszy przyklad zeby sluchac sie intuicji a nie tesciowej, swoja droga ciekawe czy jej teraz glupio.
Skali cale szczescie, ze to bylo wolno i ze nic sie nie stalo. Mi juz nie pozwalaja prowadzic auta bo same czarne scenariusze widza
U mnie pobudka juz jakies pol godziny temu i zasnac nie moge bo maz mi cala koldre zabral 2x2,2 m i pomimo, ze ja mu odebralam to sie rozbudzilam...Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też już nie śpię, a co za głupi sen miałam.... śniło mi się ze urodziłam psa... I największym moim problemem było co ja zrobię z ubrankami i jak mam Wam powiedzieć ze to pies
nie wiem skąd takie głupoty się biorą w głowie
bbeczka91, stardust87 lubią tę wiadomość
-
mk - mam nadzieję, że teściowa się troszkę pokaja... z takimi sprawami nie ma co "oszczędzać"... A w ogóle dobrze Cię widzieć
Alinka - ha ha, rozbawiłaś mnieMnie też coś się głupkowatego śniło dzisiaj, ale ogólnie to ostatnio snów nie pamiętam. Budzę się co jakiś czas z bólem biodra, bo w ogóle nie potrafię się przewrócić z jednego boku na drugi, więc snów moich nie pamiętam, jeśli w ogóle są...
-
nick nieaktualnyHejka ja tez już nie śpię
masakra
Pochwalę się, że mam torbę spakowanązmobilizowałam się w końcu he he
Muszę jeszcze zrobić miejsce w szufladzie na bieżące rzeczy małego, żeby były pod ręką... a no i na samym początku września musimy kupić córeczce większe łóżeczko, ciekawe czy bez problemu będzie chciała w nim spać.