WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Alinka ja tez juz kiedys urodzilam mowiacego jamnika, ktory chcial jesc parowke
.
alinka wrote:Ja też już nie śpię, a co za głupi sen miałam.... śniło mi się ze urodziłam psa... I największym moim problemem było co ja zrobię z ubrankami i jak mam Wam powiedzieć ze to pies
nie wiem skąd takie głupoty się biorą w głowie
alinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się.
Ja też nie śpię ale od 5:50.
Budzę się już od dłuższego czasu przed budzikiem
Ja już po śniadaniu
Ogarnięta teraz czas na córkę ogarnąć i zawieść do przedszkola bo potem prosto jadę do endo.
Ostatnia wizyta jeeeeeee! 250 zł co mc w kieszeni przynajmniej na kilka mcy bo po porodzie mam się zjawić ale nie wiem kiedy:-(
Mk dobrze ze pojechałam na IP.
Trzymaj się tam.
A teściowa wrrrr mam nadzieję że jej głupio!!!!!
Anka współczuję tego........
Dobrze ze masz różne specyfiki i można złagodzić go.
-
nick nieaktualnyJa też dopiero wstalam
Skali dobrze, ze nic Wam nie jest
Kamcia
Mk miałaś nosa. A w szpitalu wiadomo, ze bezpieczniej
Co do snów, to też mam głupie. Dziś.mi sie śniło ktg. Tylko takie dziwne. Ze ruchy były a pulsu nie. Obudziłam się mokra.
Idę.na kawkę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kamcia powodzenia dawaj znać
My też nie spimy dzis rano przy orzekrecaniu na lewy bok zabolalo piorunsko po prawej w pachwinie a pozniej jak na prawy bok to w lewej pachwinie. Taki niemilosierny ból ciągnący sie az od dolu brzucha ktory nie puszczal kilka minut.
No nic prócz tego sie nie dzieje.
Kiepska noc ze spaniem do tego te skorcze zbudzily przed 7 wiec pewnie padne w dzień.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCieszę się że Jesteś bezpieczna w szpitalu po twoim opisie który był identyczny do mojego od razu czułam że to wody. Powiedz Mi jakie posiewy miałaś robione w sensie czego?mk83 wrote:Powiem szczerze że czuje się tu bezpieczniej niż w domu, w ktorym pewnie gdybym zaczela rodzic, a mąż byłby w pracy, to nikt nie zawiózłby mnie do szpitala, bo wg nich przesadzam. Szkoda gadać. Ważne by z małą było ok, i nie było żadnej infekcji. Ostatnie posiewy były czyste.
Kamcia Tobie również powodzenia.
Dziękuję dziewczyny za dobre słowo.
Dobranoc -
nick nieaktualny
-
A my dzis tak jemy sniadanie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7bb79464dfd8.jpg
Oczywiscie kicia dastala jako pierwsza ale udaje, że wyglodzona
bbeczka91, Dariah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry.
Mk dobrze, że pojechałaś. W ogóle nie rozumiem Twojej rodziny, u mnie wszyscy panikują i jak tylko coś mnie zaboli by jechali na ip.
Alinka genialny sen:) hhaha a jaka rasa, zdrowy?
Behemotka mam to samo z biodrami:/ okropne, ciągle kręcę się z boku na bok, żeby odciążyć.
Skali dobrze, że nic się nie stało! Ja jeszcze jeździłam na dniach, ale pewnie teraz mi mąż zabroni.
Kamcia to zaciskamy kciuki już za Ciebie, chyba nikt Cię nie wyprzedzi.
My od kiedy kupiliśmy łóżko i przeprowadziliśmy się do sypialni to będzie chyba 5 noc, oprócz przerw na siusiu przesypiam całą noc. Tfu, tfu. Za to mąż ani jednej i to zdecydowanie przyczynia się do tego kocica. Ja zalewam jak hałasuje, a mąż się budzi. Hmm ciekawe jak będzie z dzieckiem:)
-
nick nieaktualnyHehe, yorka urodziłam pewnie dlatego ze rodzice mają yorka i biedna wczoraj miała traumatyczne przeżycia
Martwię się o ten mój twardy brzuch. Nawet w nocy wstaje i on jak kamień. Ruchy małej czuje, plamien żadnych nie mam, boli mnie tylko czasami na górze brzucha ale tak myślę że to bardziej żołądek. Martwię się tylko czy te twardnienia mogą powodować problemy z lozyskiem i może powinnam iść sprawdzic na usg? W planach jest dopiero w przyszły czwartek... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJestem już w szpitalu, i czeka dziewczyna bo miejsca na porodowce nie ma. Zwija się z bólu ale dzielnie czeka. Stwierdziłam że nie chce nawet początka akcji porodowej. Jak na nią spojrzałam to aż mnie boli. Brr. Szacunek dla tych które rodziły naturalnie
[
