WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTo faktycznie nie zazdroszcze
ale wazne zebys to skonsultowala wiedziala co i jak i ciaza zakonczyla sie bezpieczne dla ciebie i dziecka, to tak samo jest u koniet po cc, ze jestryzyko rozejscia sie blizny lub pekniecia macicy podczas parcia, dlatego stwierdzilam ze pojde na cc nie bede ryzykowac ze cos sie stanie
-
nick nieaktualny
-
Little Red Fox wrote:nadal mam wątpliwość co do tego MM, niby to samo co w szpitalu, a od nocy coś się dzieje, może to wcale nie od mieszanki, tylko coś innego? Martwię się coraz bardziejMama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Dzień dobry
Ja już po wizycie w pracy z L4 i wizycie w lab. Niestety nie pobrali krwi, bo kurier był wcześniej po próbki i niby było otwarte, ale zamknięte. Jakaś paranoja.
W ogóle jestem mega debilem. Przez własną głupotę muszę robić, a przede wszystkim płacić, jeszcze raz za badania na HIV, antygen HBS i HCV. Myślałam, że jak wyniki są wpisane w kartę ciąży, to nie muszę chomikować tych kartek z lab. Natomiast okazuje się, że do szpitala potrzebuję oryginały wyników badań. Dzięki temu będę 100zł w plecy
Dziś czeka nas wizyta w szpitalu w którym mam zamiar rodzić, już nie mogę się doczekać -
nick nieaktualnyMalutka, to rzeczywiscie mocno Cie dopadlo, ale dobrze, ze przynajmniej to zdiagnozowali i nie beda Ci kazali rodzic SN.
Ja skonsultuje to ze swoim lekarzem na pewno, bo niestety zbyt duzo podobienstw widze
Trzymaj sie, juz niewiele brakuje na szczescie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBabeczka podejdz do laboratorium, oni ci napewno przedrukuja twoje wyniki jak podasz pesel bo oni wszystko maja w komputerach takze najpierw to ogarnij zanim ponownie wydasz kase bo mysle ze nie bedzie problemu z tym
chyba ze tak jak mowi violet masz dostep do doagnostyki pn line, a jesli nie to podjechac do labo ;)powodzenia !
Nie badz wobec siebie taka krytyczna, jeski to twoja 1 ciaza to skad moglqs wiedziec ze te wyniki trzeba trzymac, kazdemu sie moze zdarzyc, na przyszlosc bedziesz juz wiedziecWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 12:36
bbeczka91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej laski jestem po zdjęciu szwów.
Mmargol Twój doktorek mi zdejmował w poradni. Śmiał się, że ktoś mi niezłe sznyty zrobił po długim week, więc pewnie rączka się trzęsładowcipniś
A tak w ogóle powiedział, że goi się, jak na psie
Szukam chusty do noszenia Małej, ale chcę kupić używaną, żeby była już miękka i wyrobionazaczynam posiadowke przy necie, póki Liw śpi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 13:09
mmargol lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFoxiku moja bratowa miała ten sam problem. Malutka miala miesiąc i pojechały do szpitala bo ciagle wymiotowała i duże kupy robiła... W szpitalu była chyba 3 doby. Malutka troszkę odżyła i wszystko wróciło do normy. Ale w jej przypadku najprawdopodobniej problemem był jej pokarm... Byc może zjadła cos co zaszkodziło małej.
Wiem ze masz mało pokarmu ale czy to możliwe ze to Twoj pokarm? -
nick nieaktualny