WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
AJrin wrote:Ulf ja mam dopiero usg we wtorek. Dzis w nocy dwa mocne skorcze przepowiadajace i godzina nocnych bóli miesiaczkowych. Zobaczymy we wtorek jak to podzialalo na szyjke.
tez mam usg we wtorek. oby młody przybrał, bo ja przybieram na końcówce rekordowochoć to zapewne w dużej mierze woda.
Bóle miesiączkowe mam, czasem intensywne, skurcze też sie zdarzają. liczę, że coś się tam dzieję w środku -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień Dobry
No i zbliża się kolejny weekend więc będziemy witać nowych członków wrześnióweczek
dołączam do życzeń do wszystkich mam dziś rodzących...ślicznych zdrowych bobasków dziewczyny.
Foxiku mój syn był na cycu 1 miesiąc i przeszliśmy na mm, walczysz pięknie ale też bardzo dużo Cię to kosztuje, ja już pewnie bym się poddała. U córy mojej siostry było podejrzenie, że nie toleruje czegoś z jej pokarmu więc siostra musiała tak zmodyfikowac dietę, że w końcu sama wyglądała jak szkieletor i była bardzo nerwowa, skończyło się na mleku na receptę.Także Foxiku olej "dobre rady" i rób swoje.
Wyłażę z wyra korzystać z pięknego słońca -
nick nieaktualnyDzień dobry Kochane!
Ja jestem baardzoo odprężona po wczorajszym masażu. Dziewczyna po kolei tłumaczyła co robi i jakie mogą być zaraz "skutki", np. już 2 minuty od rozpoczęcia zaczęła wydzielać się oksytocyna, która spowodowało, że Antek zaczął się wierzgać jak po ulubionej czekoladzie!
Okazało się że w miejscach które mnie najbardziej bolały w czasie całej ciąży mam spore napięcia. Dziś czuje się ciężko, ale dobrze
Podejrzewam, że nowa masazystka będzie częstym gościem w naszym domu
Dziś ma być gorąco i nie do końca wiem co ze sobą zrobić..
Chętnie bym gdzies wyskoczyła poza dom, chociażby ogród rodziców, ale mąż zabrał mi samochód...
Niedługo się zainspiruje!
Rodzące CZYmam kciuki!!!
Jestem podekscytowana jak na prawdziwą ciotkę przystało!
Powodzenia i bezbólowych wrażeń tuż "PO"
Czekamy na info!!! :* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybisacz, tylko ciągle się martwię czy dobre MM dostaje, bo w szpitalu nic się nie działo, teraz problem z ulewaniem znikł, wymiotować też przestał, tylko się męczy bidulek z dwójeczka
tak jak już pisałam wcześniej, daję sobie czas do wizyty kontrolnej u ginki, porozmawiam z pediatrą w przyszłym tygodniu, co ma być to będzie. Na pewno już nie dam rady o to tak walczyć jak na początku
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja sie zbieram na jakies zakupy idziemy dzis odwiedzic kolezanke ktora rodzila 2 tygodnie temu a termin miala na dzisiaj
. Musze poszukac jakis prezent
-
Mam newsy po wczorajszej wizycie.
Tomek ważył 2400 g w 35+3 i ma wysoko główkę, więc na świat się nie szykuje póki co. Ja przytyłam całe równe 10 kg, więc nie jest ze mną tak źle.
Zostało 27 dni do porodu.
Wczoraj po lekarzu, poszliśmy ostatni już raz przed porodem do kina z mężem na komedię Woody'ego Alena. Było całkiem miło spędzić ten czas we dwoje. Ale żeby nie było tak kolorowo, to pokłóciliśmy się na wieczór na amen, więc oficjalnie stwierdzam, że ciąża i wczesne macierzyństwo to czas wielkiej próby dla większości związków. Szczególnie, kiedy wokół roi się od "życzliwych" osób, które tylko marzą o tym, by wtrącić swoje trzy grosze w Twoje życie, by obdarować Cię "cennymi" wskazówkami odnośnie wychowania dzieci i namieszać w głowach naszym mężom, którzy są jak chorągiewki na wietrze. Nie chce mi się wchodzić w szczegóły, ale trochę się podłamałam psychicznie.
Podobno najwięcej rozwodów jest w małżeństwach z małymi dziećmi do 5 roku życia. Czyżby od 6 roku życia teściowe przestawały się wtrącać?
Dzień dobrystardust87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny