WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ulfenstein wrote:Jakie macie lampki nocne?
Albo jak sobie radzicie z nocnym karmieniem w kwestii oświetlenia?
Nad kołyska powiesilam kinkiet. Dałam najsłabsza żarówkę Led. I nadal było za jasno ( nie rozbudzam w nocy gadaniem i światłem ) wiec nałożyłam na kinkiet poszewke na poduszkę. Do kinkietu kupiliśmy kabel z wlacznikiem który mam pod ręką
A u Piotrusia w pokoju stoi w rogu mała zwykła lampka (dałam w Castoramie niecałe 20 zl) plus słaba żarówka
Z czasem planuje mieć tylko tę lampkę do gniazdka (która dziś świeciła całą noc bym mogła spoglądać na małego )
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPysiaczek89 wrote:Dziewczyny
wiem ze przynudzam Was z ta opryszczka, ale znowu tam sie zbiera to białe...
Może od maści tak się robić.
Weź to zostaw nie patrz i nie dotykaj.
Będzie się babrac bo ściągasz strupka.
Daj temu czas na wysuszenie
Po łapkach trzeba jej natrzaskac!Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnulka01 wrote:Ech, Żabka jak ja Cie rozumiem... sama po ostatnich rewelacjach nie moge sie pozbierać. W tej ciazy w ogóle nie martwiłam sie porodem, a teraz nie dość ze siedzę z detektorem kilka razy dziennie to jeszcze wizja porodu, który jest zagrożony kompletnie mnie dołuje
Staram sie wierzyć ze wszystko będzie dobrze ale to oczekiwanie jest najgorsze... Żabka ściskam Cię mocno :*
Dziewczyny gratuluje szczęśliwych porodów. Strazaczka mam nadzieje ze u Ciebie i Twojego Kacperka juz wszystko dobrze!
Resztę oczekujących całuję w czółkaJeszcze troszkę dziewczyny i będziecie tulić Wasze maleństwa!
Ja też cię tule i bardzo współczuję.
Nawet wspomniałam mężowi o twoim przypadku.
Wymiekl
Na twoim miejscu zdecydowałam się na cc bez dyskusji.
Trudno wolałabym nie mieć dziwnych przeżyć w czasie porodu sn.
A tak wydaje mi się bezpieczniej będzie.
Tyle że musisz siedzieć i pilnować dziecko teraz czy wszystko jest ok.
Ahhhhhhhh
Ja się martwię tym naczynkiem bo jest koło serduszka:-(
-
Hej dziewczyny,
Dzis mega upaly i mam humor do dupy. Chce juz do domu bo jutro minie tydzien jak juz jestesmy u tesciow i dzierzba podziwiam Cie ze mieszkasz juz jakis czas u tesciow..
Uwielbiam byc niezalezna a tutaj jednak dziwnie mi lezex i nic nie robic.... No i czekam az syn pojdzie do zlobka bo widac ze mu brakuje kontaktu z innymi dzoecmi a ja bede miala chwile spokoju. -
nick nieaktualnyw końcu zasnął, ale od ostatniego karmienia minęło już 2,5 godz. więc pewnie zaraz się będzie budził, a tu jeszcze kąpiel go czeka
Dziewczyny, powiem Wam że te hormony po porodzie są jeszcze gorsze niż ciążowe, normalnie płakać mi się chce ze wzruszenia, jak puściłam "Kołysankę dla Okruszka" S. Krajewskiego i widzę jak Malutki śpi -
nick nieaktualnyŻabko dopiero przeczytałam o co chodzi z tym Twoim zmartwieniem...
Niestety nie poradzę nic, ale tulę mocno intratnym kciuki zeby to było tylko kiepskie ułożenie i nic związanego z czymś niepokojącym.
Trzymaj sie cieplutko :*żabka04 lubi tę wiadomość
-
Pysiaczek
Pierwszym objawem opryszczki jest świąd w okolicy ust lub nosa. Pojawiają się malutkie babelki. Z czasem zlewają się w jeden większy. Babel pęka. Z czasem całość zasycha. Robi się strup
Tak to u mnie wygląda
Zakaźne jest na początku (właśnie ten płyn )
Dlatego nie dotykaj
Mój mąż nigdy nie miał oprychy
Nawet jak jesteśmy razem tyle lat nie złapał ode mniePysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPysiaczku nie przynudzasz tematem opryszczki. Sama jakiś czas temu się obawiałam, że mam opryszczkę, a to był PRYSZCZEK.
Ale musisz troszkę wyluzować, bo teraz się ogromnie stresujesz.... my lekarzami nie jestesmy i tym bardziej nie wiemy czy przechodziłaś już tego wirusa, ale tak jak dziewczyny piszą nie dotykaj, bo poprzez to ta oprycha moze ci sie powiekszac i to do bardzo dużo rozmiarów... wiec po prostu zostaw i żyj
Umyj naczynia, zrob kolacje, pogłaskaj brzuszek
i głowa do góry!Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
Foxik czas szybko leci zobaczysz zaraz Filipek bedzie mial pol roku. Nie zadreczaj sie kp podejdz do tej sprawy spokojnie usmiechaj sie do Filipka. Dzieci to strasznje wyczuwaja.
U Kuby 5 wychodza jest straszny .... Tez dzisiaj scielam mu wlosy to chyba mu lzej -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPysiaczek tak wiem teraz.....
Pisałaś coś o maści więc myślałam że coś nakladalas.
Wybacz ale mój mózg ciężko pracuje:-(
No to tak się goi?!
Tak się robi oooooo
Nie możesz tego ruszać zostaw samo sobie niech się goi.
KsosiaPysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Żabko myślami jestem z Tobą i będę mocno trzymać kciuki 1.09. Wierzę, że Junior źle się ułożył i to jakiś cień, a nie żadna zmiana przy serduszku.
Pysiaczku ja miałam opryszczke kilka razy w tej ciąży, w pierwszym trym też, antybiotyk dostałam za 2 razem kiedy wyszła.
Ja dzisiaj napisałam e-maile do lekarzy od naczyniakow w sprawie konsultacji, za tydzień jedziemy do Wawy na USG i echo serca.
Liwcia jest mega grzeczna je, śpi, fajdasmoka odrzuciła, za to pierś i butla to podstawa. Niestety samym moim się nie najada, więc ją dokarmiam
Byłam dzisiaj w Lidlu, bałagan na maksa, ale ubranek bardzo dużo zostało. Kupiłam dla Młodego spodnie i koszulkę, bo rozmiary jakieś mega zawyżone50/56 chyba by z Liw spadły
poza tym ubranek mam dla nie mj tyle, że nic nie kupuję.
No i kupiłam starszemu braciszkowi pościel i kocyk w Minionki, bo od kiedy siostra śpi przykryta, on też "pogodził się" z kocykiem. Wróci z działki będzie miał niespodziankę.
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Ja też cię tule i bardzo współczuję.
Nawet wspomniałam mężowi o twoim przypadku.
Wymiekl
Na twoim miejscu zdecydowałam się na cc bez dyskusji.
Trudno wolałabym nie mieć dziwnych przeżyć w czasie porodu sn.
A tak wydaje mi się bezpieczniej będzie.
Tyle że musisz siedzieć i pilnować dziecko teraz czy wszystko jest ok.
Ahhhhhhhh
Ja się martwię tym naczynkiem bo jest koło serduszka:-(Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia