WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
AJrin wrote:Bisiacz obawiasz sie o ten Linomag zel?
Ja tez mam zel linomag od.1 dnia zycia ma przyjemny sklad i zamierzam w nim kapak dzieciaczka. Nie ma slsow ani parafiny ani emolientow za to ma olej lninany pantenol i lagodne srodki myjace.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/194d9532ddb8.jpg
to jest emolient
na opakowaniu napisane
ale też mam takizamierzam użyć w potrzebie
-
nick nieaktualnyAISAK wrote:Skali gratuluję, niech no Twój Szymon Pogoni mego SzymonA...
A co u mnie... mały waży 3400g na poród wogle się nie zapowiada, Szyjka wyczesana w kosmos.. afi mi maleje teraz ma 18. Tydzień temu było 19, a 3 tyg 21. Pozamykana jestem szczelnie, zła, wściekła, mam tak przekrwione brzuch , cały czerwony i tak mnie swedzi...
Gratuluję poZostalym mamom. Cieszę się, że wszystko jest ok. -
nick nieaktualnyUlfenstein wrote:To ja mam prośbę, jakbym Ci sie zaczęła śnić jescze w najbliższym tygodniu to weź sie obudź
Ja go jeszcze chce ponosić
Pewnie bede przeklinać te słowa -
Ja dla Antosia kupiłam żel do kąpieli babydream z rossmanna, tak samo puder. Dodatkowo mam krem Linomag A+E a pod pieluszkę Linomag maść z lanoliną i wazeliną. A po porodzie jak skóra będzie wymagać nawilżania to kupię balsam babydream i może oliwkę.
A jeżeli chodzi o opuchliznę to u mnie pojawia się na nogach przy kostkach ale tylko w upały. Wczoraj jak wyszłam na zakupy to mi właśnie spuchły kostki i do tej pory jeszcze coś tam się utrzymuje, mam nadzieję że szybko zejdzie. Dzisiaj znowu skwar i już nigdzie nie wychodzę.
-
marta258 wrote:Ja dla Antosia kupiłam żel do kąpieli babydream z rossmanna, tak samo puder. Dodatkowo mam krem Linomag A+E a pod pieluszkę Linomag maść z lanoliną i wazeliną. A po porodzie jak skóra będzie wymagać nawilżania to kupię balsam babydream i może oliwkę.
A jeżeli chodzi o opuchliznę to u mnie pojawia się na nogach przy kostkach ale tylko w upały. Wczoraj jak wyszłam na zakupy to mi właśnie spuchły kostki i do tej pory jeszcze coś tam się utrzymuje, mam nadzieję że szybko zejdzie. Dzisiaj znowu skwar i już nigdzie nie wychodzę.
u nas ten puder to nr1!!! juz go uzywamy -
Dzięki dziewczyny. Jesteście nieocenione!!!
Pospalam półtorej godziny i niby jest ciut lepiej. Za to cycki mam jak banie! Mleko normalnie mi samo cieknie!!! Stają co chwile dęba i sikająehhhhh
Dzieciaki zadowolone, M wysyła co chwile zdjęcia. Buzie wymalowane, wata cukrowa wchłonięta, popcorn teza M zachwycony samolotami. Po południu zaleganie przed kompem i bedzie obrabiał zdjęcia
ale należy mu sie. Nie siedzi nawet do wieczora
Bisacz - sto lat, sto lat!!!! Najpiękniejsze życzenia
Skali - gratulacje!!!!!
Anulka01 - a jak Twoje samopoczucie? Juz lepiej?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 14:39
Sabina, bisacz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia! To normalne??? Może możesz juz odciągać na wrazie gdyby pózniej zabrakło??
Wow... U mnie lecą wciąż kropelki siary i to jedynie w przypadku gdy piersi sa ściśnięte....(za małe staniki) albo gdy naciskam sutki .... Ale zeby juz mleko?? Wow... To chyba lada dzien sie rozpakujesz? -
Mi nic nie leci nawet siara a ostatnio M zajmowal sie masazem i nic a nic nie pobudzil porodu ani laktacji.
-
Bisacz - STO LAT!!!!!!
Ajrin - nie ma zasady - jednym cieknie szybko, innym dopiero po porodzie - i nie mają problemu z karmieniem zresztą.
U mnie wycieki od II trymestru, ale nie jakieś mocne.
A co do masażu - zależy, jak masowałU mnie jest coraz więcej.... ale to nie wypływa po miłym kiziu-miziu masażu
)))
Ksosia - AUUUUUUUUUAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA, za ciasne staniki????????? Brrrrrr, no way. Na czas ciąży mam nowe, nie ma mowy o żadnym uciskaniu, wścieku bym chyba dostała - bardzo są wrażliwe. Zresztą szkoda mi ich gnieść.bisacz lubi tę wiadomość
-
Ksosia wrote:Ania! To normalne??? Może możesz juz odciągać na wrazie gdyby pózniej zabrakło??
Wow... U mnie lecą wciąż kropelki siary i to jedynie w przypadku gdy piersi sa ściśnięte....(za małe staniki) albo gdy naciskam sutki .... Ale zeby juz mleko?? Wow... To chyba lada dzien sie rozpakujesz?
Ksosia - jak podczas kąpieli ścisne żeby wymyć sutki (a musze, bo inaczej mam biały nalot z pozostałości po samowycieku) to tryska z siła wodospadu! Ale wtedy to sika biały, przezroczysty płyn. A tak w ciagu dnia to żółtawa siara.
Nie wyciskam i nie zamierzam póki co ściągać, bo tylko pewnie pobudzilabym je jeszcze bardziej. Przy Tosi miałam taki nawał mleka, ze mogłabym 5 innych dzieci wyżywić. W 11 miesiącu karmienia błagałam położne w szpitalu żeby daly mi coś na zatrzymanie bo myślałam, ze sie wściekne. I wtedy w ciagu kilku dni od 1 tabletki (po której zażyciu normalnie straciłam przytomność) ściskania sie bandażami itd. z rozmiaru C piersi zmalały mi do rozmiaru A-
Czy sie rozpakuje to nie wiem. Jutro o 13 znowu ktg. Ale te skurcze są takie nieregularne, ze raczej watpię. Brzuch znowu opadł. Dzis mi wyjątkowo z nim cieżko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 15:16
-
Skali jeszcze raz ogromne GRATULACJE
Bisacz spelnieniat marzeń kochana :-*
Bratku synka nie wybudzalam od początku na jedzenie mimo wcześniactwa i małej masy ciała. Teraz położna też mi kazała nie wybudzać. Jeżeli dziecko przybiera i woła o jedzonko to nie da się złagodzić. Poza tym moja jest dokarmiana mm, więc po tym śpi dłużej
A Młoda dzisiaj przekroczyła masę urodzinową, bo waga pokazała 3190gWięc przybrała 340g w 13 dni. Bo w szpitalu mega spadła.
Ale sobie dałyśmy z Liw na okowzięłam ją do łóżka i pospałysmy 2h
zaraz jedzonko i lecimy na spacer
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 15:17
bisacz, Bratek lubią tę wiadomość
-
agatia wrote:Mmargol mnie najbardziej bolały zastrzyki z oxytocyny, łzy same płynęły. Z synkiem miałam tak samo. Obkurczanie macicy po tym było bolesne, jak cholera. Położna mówiła, że mało kobiet tak reaguje, ale są niestety takie przypadki
dobrze, że 2 dnia już mi ją odstawili.
Co do wstania to ja też późno wstałam bo o 5, przez ten mój niski puls.
Spokojnie z każdym dniem będzie lepeiej i żadna z Ciebie wyrodna matka, że dałaś Emilke na noworodki. Każdy inaczej odczuwa ból.
Jutro już pewnie pojdziecie do domku. Na swoim lepiej się wraca do formy
Ja oksytocyne dostaje caly czas, dzisiaj po obchodzie jeszcze 2 zlecila doktorka, na szczescie az tak mnie to nie boli.
Dzisiaj zdjeli mi opatrunek, rana ladnie sie goi, pani od dzieci pochwalila za sposob przystawienia i to jak mala prawidlowo ssiepokarmu chyba sporo bo Emilka od rana sie najada i koszule mu zmoczylo dwa razy
juz dobrze mi sie chodzi
Emilcia jest taka pocieszna, miny strzela ze mozna tylko patrzec i patrzec
Wszyscy mowia, ze wykapana mamusiakamciaelcia, Broszka, Sabina, martta, Pysiaczek89, bisacz, violett lubią tę wiadomość
-
mmargol wrote:Jak wszystko bedzie dalej ok to w 4 dobie czyli we wtorek bedziemy wychodzic
Ja oksytocyne dostaje caly czas, dzisiaj po obchodzie jeszcze 2 zlecila doktorka, na szczescie az tak mnie to nie boli.
Dzisiaj zdjeli mi opatrunek, rana ladnie sie goi, pani od dzieci pochwalila za sposob przystawienia i to jak mala prawidlowo ssiepokarmu chyba sporo bo Emilka od rana sie najada i koszule mu zmoczylo dwa razy
juz dobrze mi sie chodzi
Emilcia jest taka pocieszna, miny strzela ze mozna tylko patrzec i patrzec
Wszyscy mowia, ze wykapana mamusia
Zazdroszczę (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) dużej ilości pokarmuu mnie jest, ale chyba Młoda na samyn moim by się nie wyzywiła
A kto Ci z lekarzy robił cc? Twój doktorek tak? I kto jeszcze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 15:30
mmargol lubi tę wiadomość
-
Anulka01 wrote:AniuL staram się za dużo o tym nie myślec. Na szczęście młody wczoraj i dziś cały czas aktywny wiec staram sie dotrwać to środy na badania. Dzieki ze pytasz :*
zobaczysz, wszystko bedzie dobrze
ściskam mocno!
Anulka01 lubi tę wiadomość