WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWłaśnie się obudzilam.
Jejku co się dzieje muszę co dziennie się z godzinkę zdrzemnac
Oczy same się zamykają.
Sabina
Mysza katar rano gesty żółty w dzień rzadki przezroczysty.
Nasivin kiedyś dawalam.
Mam neosine, hederasal,sambucol,stojąc.
Mogę któryś z tych dać.
Mogę połączyć z wapbem czy odstawić wapno????
Co do inhalacji to z nią ciężko nad miska się nie pochyli.
Ona nawet z czapka ma problem.
Po mnie to ma ja nawet szaliki nie lubię
Dzięki Mysza:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 17:47
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Właśnie się obudzilam.
Jejku co się dzieje muszę co dziennie się z godzinkę zdrzemnac
Oczy same się zamykają
Żabka - mam dokładnie to samo! Czuje sie czasami jak na początku ciąży. Z ta różnica, ze nawet na siedząco potrafię zasnąć. I śpię nawet półtorej godziny. Bez takiej drzemki nie mogłabym dalej w ciagu dnia funkcjonować
żabka04 lubi tę wiadomość
Tosia 29.09.2008
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki Mysza.
Jutro skocze do apteki.
Anna kurcze dobre porównanie jak na początku ciązy.
Właśnie walczyłam z WC żeby odetkac:-(
I mało co nie urodziłam tak mnie zapchalo.
Jakie przygody jeszcze na wieczór mąż się nabija że mnie
Idę jakąś kolacje nr 1 przygotować i zjeść bo to już pora.
Kornelia85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny, właśnie bardziej skłaniam się do takiej tkanej i na pewno się z kimś spotkam, żeby mieć pewność że dziecku krzywdy nie zrobię a z chustowaniem poczekam, aż faktycznie chłodniej się zrobi, po prostu wolałam wcześniej zgłębić temat i coś kupić
-
agatia - ooooo, no widzisz.
Nam babka na Szk.R.mówiła, żeby w nocy dziecko budzić i karmić co 2-3h. Ale nie powiedziała, jak długo to ma trwać. I tak się swoją drogą zastanawiałam czy jeśli Młody będzie w dobrej kondycji, a pokarmu nie braknie (taaaaaak, wieeeeeem, powiało pewnie nadmiernym optymizmem
), to nie można Mu pozwolić spać tyle, ile by chciał - na wypadek, gdyby jakimś cudem chciał spać dłużej?
W 12 cs...
SYN 
-
nick nieaktualnyBratek
Mi położna mówiła, żeby karmić na żądanie i w nocy też mówiła, że jak noworodek jest głodny to na pewno da o tym znać, a jak chce pospać dłużej, to żeby dać mu taką możliwość
Ja się do tego stosowałam, na początku córcia budziła się na karmienie w nocy co 3-4 godziny, później ( po około miesiącu ) 6 godzin przesypiała ładnie przybywała na wadze nie zagłodziłam jej
Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez dzis umieram ...
40 tydzień ciazy jest niewdzięczny, ale pocieszam sie ze juz bliżej niż dalej i ze za 2 tyg. juz na pewno będę mieć przy sobie synka...
Juz nawet przewrót z boku na bok jest dla mnie wyczynem...
A jeszcze zaraz goscie maja przyjść ...
Pora cos ogarnąć... -
nick nieaktualny
-
Anulka01 wrote:Która tu wywołuje porody??? Ja poproszę następna
Ja tez sie czuje umęczona, ospała i ledwo chodzę. Cos bardzo dzisiaj spojenie mnie boli
To chyba o mnie chodzi:P
Poki co wysnilam siebie, choc wolalabym mnie wiec mozesz wejsc przede mnie w kolejke:)
żabka04, Anulka01, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKornelia85 wrote:żabka04
kiedy my się doczekamy naszych bąbelków? czas mi jakoś się teraz dłuży
Ja idę już 5.09 do szpitala ale kiedy zrobią cc to nie wiadomo najszybciej mogą zrobić 8/9.09
Mi pasuje 09.09.16 fajna data:-)
Broszka ty nasza wróżka?????
-
Bratku moja Pindzia nie da się wybudzic bo próbowałam. Jak śpi to za skarby nie zassie za to, jak sama się obudzi, to rzuca się na pierś a czasem jeszcze na butlę
Mmargol Pani dr dobrze łyżeczkuje, jeszcze jej się chce choć z Młodym też długo nie krwawiłam
Jak boli łepetyna to poproś położną o ketonal.
Foxiu ja też planuję przejść się do klubu kangura, na naukę chustowania sama nie zaryzykuję. U mnie wchodzi w grę tylko tkana chusta, bo one pozwalają nosić do 20kg, więc i Młody się zalapie
Wróciłam ze spacerku, 3h chodzenia Liw się wyspała, a w domku śpi dalej zaraz kąpiel i lenimy się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 18:45
-
Dziewczyny, nie wiem czy to czasem nie głupie pytanie, ale...
Byłam w toalecie. Podczas podcierania poczułam, jakbym tam na dole nagle sie zmieniła. Tzn. jakby wszystko zaczęło wyłazić na zewnątrz. Inaczej, podmylam sie i sprawdziłam delikatnie paluchem o co chodzi. Pochwa bardzo sie rozpulchnila juz na samym wejściu. Pare dni temu przy zakładaniu luteiny czegoś takiego nie było! Pochwa była wąska, zwarta, twarda. A teraz juz u wejścia jest wszystko miękkie i spuchnięte - jakby cały środek zaczną wyłazić na zewnątrz.
Czy to objaw skrócenia szyjki?
Cholera, czyżby sie coś zaczynało?Tosia 29.09.2008
-
nick nieaktualny
