WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ksosia wrote:Haneczko! A zes list nam napisała
Ja juz jestem wyluzowana:)
Tzn. Wiadomo chce juz urodzić, ale nie robie tego kosztem męczarni... Posprzątałam zeby nie myślec o porodzie... A teraz po prostu wkurza mnie ten ból brzucha....
Rozumiem, chciałoby się powiedzieć albo wte albo wewte, a brzuch sobie robi co chce.
A list Wam napisałam, bo tak to jest właśnie jak się od rana nie zajrzy, ciężko sie połapać i potem odnieść. Posłużyłam się dziś wordemAJrin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySiedzę objedzona pierogami jak bąk i czytam jak wam waga spada hm.....mi na razie rośnie
zakochałam się w pierogach z malinami, nigdy takich nie robiłam ani nie jadłam a że zostało mi sporo ciasta po ruskich to poleciałam urwałam trochę malin dodałam trochę cukru i ze śmietaną są pycha, zawsze jak skończę robić pirogi to myślę sobie, że czemu nie robię ich częściej bo tak naprawdę nie są aż tak pracochłonne o ile farsz nie jest jakiś wyszukanyhaneczka, Sabina lubią tę wiadomość
-
Little Red Fox wrote:haneczka, ślicznie dziękuję
w nocy było ostatnie przystawianie do cyca, od rana na samej butli jedziemy i dopiero teraz dla ulgi odciągnęłam kilka kropel mleka. Taka mieszanka paracetamolu, kofeiny i czekoladyNie czuję nawet dyskomfortu przepełnienia, oprócz piekących sutków. Kupię też dziś szałwię. Ja jako dziecko byłam prawie od samego początku karmiona MM, na dodatek byłam alergiczką i moje mleko rodzice musieli ściągać z Niemiec, teraz żyjemy na szczęście w lepszych czasach
trzecie oko od MM mi nie wyrosło, rzadko choruję, może tylko oceny w szkole miałam przeciętne
Te oceny to z pewnością wynik jedzenia mm! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUff wreszcie Was nadrobilam.
Magdziulla, spokojnie, nie ma co sie denerwowac, poczekaj na swojego lekarza i pogadaj, no buce z nich totalne, ale szkoda Twoich nerwow.
Albo faktycznie popros o wglad do dokumentacji.
Ulf, dobrze, ze trafilas na kogos normalnego. Dobrze sie tam Wami zajma i bedzie ok -
nick nieaktualnyJa po wizycie. Maly wazy juz 3500, kluseczka kochana.
Wszystko jest ok, ale szyjka ponoc znacznie sie skrocila i na badaniu usg wyszlo 1,5. Lekarz powiedzial, ze dzis i jutro to raczej nie urodze, ale bardzo prawdopodobne, ze w weekend.
Ucieszylam sie strasznie, ale teraz czytam o Waszych podobnych szyjkach i zwatpilam.
No nic, zobaczymy
Ktg w porzadku, od wczoraj wdrazam dlugie spacery i zobaczymy, co bedziekamciaelcia, bisacz, martta, żabka04, Bratek, haneczka, AJrin, stardust87, mysza0406, mmargol, Dariah, marta258 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć ,
Spróbuję jeszcze raz bo ostatni mój post został bez echa. Ale może na te ostatnie półtora tygodnia mnie przygarniecie
Może mnie któraś tam pamięta bo na początku się udzielałam, potem ze względu na brak czasu tylko Was podczytywałam.
Teraz już czasu więcej, obaw więcej, bo choć to moje 4 dzieciątko będzie to okazało się że mała jest głową w górę i czeka mnie CC trochę jestem przerażona tym wracanie do siebie po. Tym bardziej że porody naturalne przechodziłam z łatwością.
W pon ostatnia wizyta i decyzja, mam nadzieję tylko że skoro cc to planowane a nie z czekaniem na akcje . Jak to było u Was . Jest tu ktoś z położeniem miednicowym przed lub już po porodzie?? -
nick nieaktualnyKamcia
ja nie mialam doczyniemia z waga dla niemowlat to ciezko mi plwiedziec jak to sie sprawdza w zyciu codziennym, wiec nie doradze
ale jak to mawia moja siostra :kto bogatemu zabroni?
moze twoj maz w obawie i trosce chce kupic, moze warto to przemyslec jeslj i on bedzie spkkojniejszy ?kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny