WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny dziękuję za całe wsparcie:* chyba dziś nie urodzę. Chodzę cały dzień z cewnikiem, póki co nie wypadł, skurcze są ciągle, ale trochę się rozlazły co. 5 min. Ból naprawdę do zniesienia, więc nie wróżę rychłego końca. Dr mówi, że jak nie dziś to jutro urodzę. Chyba sprawa z wczoraj się wyjaśniła. Dziś mój gin ma dyżur i pewnie chciał mnie mieć pod okiem.
oddelegowałam właśnie męża i położyłam się. Może coś pośpię.
Ulfe widzę, że taka sama sytuacjami u Nas, powodzenia.
Przepraszam, że nie napiszę na resztę tematów, ale ciężko czytać. -
Ewcia, moje gratulacje
Synek duży Ci się trafił.
Ból po cc to trochę indywidualna sprawa, ale pocieszę Cię, że już za 2 dni będzie o niebo lepiej. Ja najpierw jechałam na ketonalu dożylnie, po 2 dobach mnie wypisali ze szpitala i w domu wystarczyła tabletka ibupromu raz na jakiś czas.
Po tygodniu już latałam na 2-godzinne spacery.ewcia91 lubi tę wiadomość
-
ha ha ja mam tez wrazenie, że na moje posty to nikt nie patrzy;)
ale że się przyzwyczaiłam, ze często gęsto gadam a mąż myslami gdzie indziej, to tutaj jakoś luz:)
zart!!!!!!
Dziewczyny życzę powodzenia. W końcu ktoś z nas pyknie znów. Tylko kto. Ja jeszcze nie chcę.AJrin, Behemottka, Pysiaczek89, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLewandowskaAnna wrote:Szybkie pytanko:
Bardzo bolesne kłucia w szyjce cyklicznie co kilkanaście minut, do tego stopnia, ze aż skręca mnie w pół. Szyjka sie skraca?
Ja mam takie bóle od 3 tygodni i w sumie to nie wiem czy się skrocila czy nie ale jest zamknięta -
nick nieaktualnySabina wrote:Oj moje niewidoczne kolezanki
Pysiaczek, Alinka, Mysza
Ja czekam na wizytę. Ale spokojnie. To tylko pulmonolog. I ja z tych co mają nadzieję, ze jeszcze nie urodze, ze wyzdrowieje... i tak do znudzenia o tym piszę
Daj znać jak po wizycie. Myślę że maluszek poczeka jak mama będzie zdrowa. Ja się cieszę ze bez bólu zęba urodzeSabina lubi tę wiadomość
-
LRF tule spacer sie przyda to minie.
-
nick nieaktualny
-
Ja pije sok z kapusty ktory mega jak dla mnie jest niesmaczy na co M ze mu smakuje nosz dzis mnie facet rozwala na kazdym polu i dobija.
Az sie musze wypisać co by troche marudzenie na chlopa bylo
Dzis po pracy rzucil do mnie tekstem, ze przez to.ze spalam tak mocno nie mogl sięgnąć ręcznika na trening. Oczywiście chcial powiedzieć jak fajni ze udalo. Ci sie tak slodko zasnac nad ranem przyda Ci sie mocny sen wiec Ciebie nie budzilem.
Tekst numer dwa wychodze z auta M tankuje. Ale auto poszlo do gory jak wysialas!
No i tekst z kapusta ze mu smakuje.
A na koniec awantura ze gdzie jest dziadek do orzechów jak siedze w wannie. Wiec mowie w szufladzie. No nie ma ja na to jest tam gdzies na pewno. Zły, ze ni moze znalesc na mnie. Wyszlam z wanny i co znalazlam w szufladzie i oczywiscie moja wina ze polozony w lyzkach.
Oczywiście ja lzy i wkurw poszlam do pokoju przyszedl przeprsil ze żartuje. To mu zapowoedzialam ze ma.sobie nie.żartować vo teraz to jwszcze jestem wyluzowana ale po porodzie to naprawdę tak nie może. -
Sabina to chyba dobrze tzn nie fajnie za astma ale że jest szansa na poprawe.
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAJrin wrote:Sabina to chyba dobrze tzn nie fajnie za astma ale że jest szansa na poprawe.
I ustępuje w kolejce kto tam chce na poród. Ja muszę najpierw wyzdrowieć
Ajrin specyficzne poczucie humoru ma Twój mążZwłaszcza, że ja waże tyle co TY minus 2 kg, to bym się wściekła. Na szczęśćie mój chłop nie rzuca takimi tekstami. I w ogóle mam wrażenie, że tą ciążę znosi dużo lepiej, bardziej dojrzale. Widzi ile kosztuje wydanie na świat dziecka (mam na myśli przebieg ciąży). I chce być pzy porodzie. Przy córce był. Myślałam, że nie będzie chciał i nie namawiałam, ale aż się obraził. Twierdzi, że to było niesamowite przeżycie i ma nadzieję, że za drugim razem też będzie mu dane
-
nick nieaktualnyHej ja po wizycie maly wazy ok 2400 g, szyjka zamknieta 3,5 cm ma blizna po cc gruba ogolem z nia ok, gin jak mnie badal to mowil ze glowka jest juz na dole na badaniu recznym to czuc
gbs pobrany w poniedzialek, wtorek pojade wyniki odebrac
rozmawialam na temat cc dostane skierowanie jesli chce miec ciecie, 19.09 mam kolejna wizyte poki co do porodu jeszcze daleko, tetno, przeplyw, serce wszystko ok.
waga 90 kg szok....
edit. 1 sugestia dokrorka "no to co, rodzimu dolem?" A ja mowie jphmm ze po przenokach z pierwszej ciazy chyba jednak ciecie ja mowie do niego, no i pytal o wszystko po kolei i mowi ze 19 wszystko dokladnie obmierzymy , sprawdzimy stan blizny wielkosc malego miednice itd, no no to bedzie wtedy 36+4 tc, bo moj gin upiera sie przy terminie z usg czyli na 12.10 mowi ze przez te moke nieregularne okresy wg terminu om liczyc jest bez sensuWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 21:09
-
Sabina moj M poprostu palnie zanim pomyśli. Generalnie on z tych niedelikatnych w słowach. Ale dobry z niego chłop tylko nie potrafi prawic komplementów wychowany inaczej niz ja. Ale zawsze sobie wyjaśniamy i sie spokojnie dogadujemy. Ja cenie sobie ze jest przy mnie i mi pomaga. Zrobi kolacje sniadanie a i obiad czasem. Nie wszystko musi być idealne a też ja nie.zwracam już uwagi na teksty gdyby nie awantura o dziadek do orzechów pewni bym nawet przemilczala wszystkie teksty
-
Magdziulla wrote:Dziewczyny dziękuję za całe wsparcie:* chyba dziś nie urodzę. Chodzę cały dzień z cewnikiem, póki co nie wypadł, skurcze są ciągle, ale trochę się rozlazły co. 5 min. Ból naprawdę do zniesienia, więc nie wróżę rychłego końca. Dr mówi, że jak nie dziś to jutro urodzę. Chyba sprawa z wczoraj się wyjaśniła. Dziś mój gin ma dyżur i pewnie chciał mnie mieć pod okiem.
oddelegowałam właśnie męża i położyłam się. Może coś pośpię.
Ulfe widzę, że taka sama sytuacjami u Nas, powodzenia.
Przepraszam, że nie napiszę na resztę tematów, ale ciężko czytać.
U mnie tez były częstsze, nawet co 3 minuty. Teraz co 5-6.
Do zniesienia. Ale to przecież jeszcze nie to, prawda?
A bedziesz miała oksytocynę podawana?