X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dostałam kosz kwiatów od męża :) Tak po prostu. Otworzyli nową kwiaciarnię blisko i usłyszałam, że mogę liczyć na więcej :)

    Pochwaliłam się idę na drzemkę

    Broszka, bisacz, kamciaelcia, alinka, Malutka92, martta, haneczka, violett, A_n_k_a_80, AJrin, Behemottka, stardust87, bbeczka91 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja czekam, aż Młody zaśnie i idę ogarnąć sobie obiad, dziś nic wyszukanego wrzucę warzywa na patelnię i jajko sadzone sobie zrobię. Malutkiego nie mogę zostawić dziś samego jak czuwa, bo jak tylko choć na metr, dwa odejdę wybucha płaczem: najedzony, pieluszka czysta, a jak tylko się oddalę - płacz... wracam mu przed buzię - cisza o.O

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 2 września 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia jeżeli czujesz, że sn nie pójdzie, to zapomnij o tym i nie rób sobie wyrzutów. Kobiecej intuicji, a szczególnie matczynej intuicji trzeba słuchać.
    Pogódź się z podjętą decyzją, oswój się z nią i pierś do przodu :) Nie daj nikomu sobie wmówić, że jesteś gorszą matką, bo dzidzia przyjdzie na świat przez cc. A najbardziej nie daj się swojej głowie i myślom !!!
    Mi nikt nie dał wyboru, było mi przykro, że nie wiem, co to skurcze, odejście wód, dzieciątko na piersi po porodzie nie polezy. Ale musiałam się z tym pogodzić i teraz uważam, że chyba nie odwazylabym się na sn ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 13:20

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Sarcia jeżeli czujesz, że sn nie pójdzie, to zapomnij o tym i nie rób sobie wyrzutów. Kobiecej intuicji, a szczególnie matczynej intuicji trzeba słuchać.
    Pogódź się z podjętą decyzją, oswój się z nią i pierś do przodu :) Nie daj nikomu sobie wmówić, że jesteś gorszą matką, bo dzidzia przyjdzie na świat przez cc. A najbardziej nie daj się swojej głowie i myślom !!!
    Mi nikt nie dał wyboru, było mi przykro, że nie wiem, co to skurcze, odejście wód, dzieciątko na piersi po porodzie nie polezy. Ale musiałam się z tym pogodzić i teraz uważam, że chyba nie odwazylabym się na sn ;)
    ja podobnie myślę ;) cieszę się że Filip przez CC przyszedł na świat ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja dopiero na forum weszłam dzisiaj i z 10 stron mam do przeczytania...

    A wchodzę "pochwalić się" co zrobiłam dzisiaj rano. Wsadzilam sobie lactovaginal do cewki moczowej! Nie wiem jak ja to zrobiłam, ale ledwo to potem wyjęłam, tak się nameczylam ze mi krew zaczęła lecieć. Masakra. Teraz mnie boli i nie wiem czy nic nie zostało, bo już się zaczęło rozpuszczac... Mam nadzieje ze do wieczora przejdzie, ale to znak ze już powinnam urodzić

    AJrin lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo dziękuję za troskę. Na razie nie czuję się lepiej. Ale.na zle samopoczucie pewnie składa się też nieprzespana noc. Caly czas sie martwilam ze syn zdecyduje się wyjść, a ja w takim stanie. I wiecie wtedy nagle ma się 1500 100 900 objawów porodu :/ mam takie wrażenie że spieprzylam wszystko. Młody po porodzie pewnie od razu dostanie antybiotyk, skoro tak długo choruje. Ech

    Ciekawe jak tam nasze walczące dziewczyny...
    A ja na pocieszenie w końcu się zabrałam i wyslalam zdjęcia do wywołania ;) trochę się ich nazbierało ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia

    dzieki za dobre slowo, ale po prostu czuje ze jak pojde rodzic sn to wszystko pojdzie nie tak....a u nas w tym szpitalu wlasnie trzymaja do samego konca i za wszelka cene wszystko i moze tez przez to mam obawy bo juz swoje przezylam...

    a z drugiej strony caly czas ten glos z tylu glowy ze bezpieczniejsze dla mnie i dziecka beczie ciecie i wszysgko bedzie dobrze rana sie zagoi a malutki bedzie caly i zdrowy i bede mogla sie nim cieszyc...


    Bo najgorzej wkurwia mnie to gadanie dookola chocaz sprobuj, na cesarke idziesz ?? Albo matko ja mialam trzy cesarki i kazda byla gorsza itd...a ja mimo ze jestem juz po 1 to takie gadanie wpedza mnie w jakis strach mimo ze staram sie miec to e dupie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę w końcu wyprać obszycie bujaczka, czuję że może być wkrótce potrzebny. W nocy bujałam małego w foteliku samochodowym żeby zasnął o.O

    PS. przyjmę motywację w każdej dawce!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alinka wrote:
    Hej, ja dopiero na forum weszłam dzisiaj i z 10 stron mam do przeczytania...

    A wchodzę "pochwalić się" co zrobiłam dzisiaj rano. Wsadzilam sobie lactovaginal do cewki moczowej! Nie wiem jak ja to zrobiłam, ale ledwo to potem wyjęłam, tak się nameczylam ze mi krew zaczęła lecieć. Masakra. Teraz mnie boli i nie wiem czy nic nie zostało, bo już się zaczęło rozpuszczac... Mam nadzieje ze do wieczora przejdzie, ale to znak ze już powinnam urodzić
    No. Wygralas dzisiaj internety :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxik ja mala w wozku w nocy bujalam i spala w wozku ja jej nie przekladalam jak mi ryczala kilka nocy z rzedu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alinka

    allllllaaaaa jak to przeczytalam to az mnie zacElo wszysyko bolec :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alinka, biedulko, nie chcę sobie nawet wyobrażać jak to się mogło stać :O
    sarcia, dlatego ja już piorę bujaczek, wywieszę na słońce póki grzeje.
    kurczę, nie zmieścił się do pralki, muszę pomoczyć w wannie o.O

    błagam przy okazji niebiosa, żeby Bobas pospał jeszcze chociaż z godzinkę, bo budzi się co chwila, chciałam zrobić odrosty i paznokcie, a tu ni huhu :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bisacz wrote:
    Ksosia może i tak bo wczoraj miałam intensywny dzień w rozjazdach.
    Współczuję wam tych bóli, mam nadzieję, że mnie jak złapią to już te takie konkretne i będę wiedziała, że mam się zwijać do szpitala.
    Sarcia ja dziś otworzyłam okna i drzwi wejściowe bo lubię po nocy wpuścić do domu takie chłodne i rześkie powietrze, siedzę sobie na forum i nagle mi nos wykręca na maksa, moi sąsiedzi postanowili opróżnić sobie szambo.. to był dopiero zonk.



    Hahahah bisacz przepraszam ale sie usmialam z tego posta nie na zarty xD

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxik

    mam nadzieje ze jeszcze troche i maluszek juz bedzie spokojniejszy i daci troche odzyc...bo faktycanie przesrane non stop przy nim wisiec bo ryczy i nie miec nikogo do pomocy, jeszcze fochy meza znosic :/

    ja sie zastanawiam jak ja ogarne 2 dzieci o.O bo dopoki moj maz nie pojdzie na druga operacje to bedzie spoko, a po drugiej operacji pol roku bedzie unieruchomiony i wszystko bedzie na mojek glowie zsariuje chyba o.O dobrze ze wtedy juz maly bedzie mial jakies 5 miesiecy, bo u nas jest tak ze maz corke wozi na 7 do przedszkola i po 15 ja odbiera

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj, Alinka jak to musiało boleć!
    Sarcia teraz to i ja się z tego śmieję ale jak poczułam fetor to chyba cała wieś słyszała z jakim impetem zamykałam drzwi :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia, on naprawdę w porównaniu do innych dzieci po cichutki płacze. Płacze już prawdziwymi łzami! Jak mąż wróci, to posprząta całe mieszkanie i ogarnie gary w zlewie jeśli nie będzie chciał się zająć synem. I tak muszę wyjść do sklepu uzupełnić zasoby lodówki ;) jutro jadę do centrum handlowego, kupić kilka rzeczy dla Małego i dla siebie może coś. Matka też musi jakoś wyglądać, nawet jeśli nie zapuszcza się dalej niż w obrębie własnej dzielni ;)

    bisacz, mysza0406 lubią tę wiadomość

  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 2 września 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Próbowałam najpierw nadrobić, żęby się wypowiedzieć, ale coś mi to nie idzie, tak szybko przywbywają posty, już nie wiem o czym czytałam, musialam przeskoczyc strony :/ a czytam od kilku godzin...
    Byłam w przychodni na zdjeciu szwow, mieli opoznienie, kilka osob na ta sama godz zapisana, male zamieszanie i trzeba bylo czekac. Nie bylo tak zle jak myslalam z tymi szwami, kazdy sie pytal kto robil cc i chwala ze ladnie zszyte i ladnie sie goi, nic tylko sie cieszyc :)

    Tak na szybko wspomnę jeszcze, wczoraj była położna pierwszy raz, bardzo miłe spotkanie, mówiła m.in. żeby na brzuszku klaść jak kikut odpadnie i powiedziala, ze duzy pepek bedzie bo widac ze pepowina byla gruba (w szpitalu nikt nie mowil). Wspomniala, ze mloda troche zolta jest, ale nic wiecej w tym temacie.

    Pozniej dokoncze nadrabianie, ale tak po krotce - pykajcie dziewczyny, pykajcie!
    Coraz wiecej dzieciaczkow, az serce sie raduje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 14:21

    kamciaelcia, bisacz, Behemottka lubią tę wiadomość

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i muszę mojej Mamie coś kupić drobnego w prezencie, bo tyle nam od porodu pomaga, że aż muszę się jakoś odwdzięczyć! Ile Wasze dzieci miały jak pierwszy raz gdzieś dalej się z nimi wybrałyście np w odwiedziny lub do parku który jest w centrum miasta?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxik

    Pewnie ze tak, ttzeba o siebie dbac w miare czasu i mozliwosci, bo pozniej bedziesz sluchac od meza tak jak ja o mojego ze pomojej corce sie "zapuscilam" w sensie ze zostala mi nadwaga po ciazy ktorej nie zgubilam...i nawet nie wiesz ile ja sie przez to naplakalam..

    W tej ciazy tez juz sie nasluchalam ze moj maz jak urodze to mnie "przypilnuje" albo teksty w stylu jak urodzisz to bedziemy biegac czy jezdzic na rolkach a wiadomo co ma na celu mi przekazac... albo ze jestem kulka czy bambarylka...omija mnie malo przytula bo gruba jestem...w ciazy dziwne rzeczywiscie...

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 2 września 2016, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam
    papiery na macierzyński wypelniłam (prawie-oświadczenie męza mam wysłać mailem)
    ton bardzo oficjalny :) ale nikt o sądzie i zusie nie wspomina
    przeliczyłam (sama) macierzyński 80% w skali roku oraz 100+60 % i wybrałam wersję pierwszą
    karte ciązy mam :) znlazła się w sekretariacie, ale polożna zadzwoniła i powiedziała sekretarce, ze ma szybko prezynieść, bo ja matka karmiąca :D
    słyszłam na sali jak sprzataczka parsknęła wtedy śmiechem hahaha
    a potem ta położna (właśnie ta doradca laktacyjny :D , co była przy wypisie ) spytała jak karmię (pamietała mnie ;) ), czy cycem :) odp, ze nie :D i nic a nic nie skomentowała, spytała tylko, czy radzę sobie z piersiami :D
    ale gdybyście widziały jej usmiech jak mnie zobaczyła :D (dwie pozostałe nie zareagowały i nie poznały), myślałam, ze gadka się zcaznie
    deklaracje do pediatry tez złożone a pierwsza wizyta 13. wrzesnia

    haneczka, Bratek lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 2278 2279 2280 2281 2282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ