X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że jestem silniejsza... jak się staraliśmy z mężem o dziecko mówiłam sobie "mi hormony nie straszne, bo tak pragnę tego dzieciątka"... na męża krzyczałam, że chyba nie chce skoro ze mną nie rozmawia o kolejnym nieudanym cyklu.... Było naprawdę nieciekawie...
    Jak zaszłam to w pierwszym trymestrze ciągły strach o poronienie samoistne, w drugim długo czekałam na ruchy, jak się pojawiły to przeciez za małe bo dziewczyny się aż budzą, a ja nie! a teraz czekam na rozwiązanie... kompletnie nie nacieszyłam się ciążą, bo sobie wmawiałam problemy. Wierze, ze teraz tez "strachma wielkie oczy", ale Antek jest już dla mnie wszystkim więc się martwię - jak to matka... :)

    Myszą niezaleznie od tego która z nas pierwsza urodzi to myślę, że bedzie pocieszeniem dla drugiej :) chociaz do tej pory wszystkie SN jakoś tak sprawnie poszły... Strażaczka miała CC i u niej pojawiły się górki, ale koniec końcow też szczęsliwa mama i to mnie jakoś trzyma przy nadziei.

    mysza0406 lubi tę wiadomość

  • Darusia Autorytet
    Postów: 669 481

    Wysłany: 3 września 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 16:21

    Pokonałam PCO...
    26.09.2016 - Julia, urodzona przez sn o 12:42. 3820 g, 54 cm, 10/10 !

    4K5ap1.png
  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 3 września 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę o Magdziuli

    Ulfe fajne te Twoje pozytywne posty. A może Twoja euforia wcale nie jest chwilowa(?)

    Co jest z tym pytaniem się ludzi, czy już cos się u mnie zaczyna dziać. Mam termin na drugą połowę września. Ludzie chyba myslą, że jak masz na września to 1szego rodzisz i po sprawie. Przecież 22 to dopiero za 19 dni...a w ogóle miesiąc składa się z 30stu dni..

    Kurka wodna chciałam wczoraj układać ciuchy w szafce Małego. Mamy meble złożone od jakiegoś miesiąca, ale otwieram a tam zapach lakieru i nowości. Jak mogłam być taka głupia i nie trzymać tego otwartego przez ten cały miesiąc. teraz to kiedy mi to zwietrzeje..

    Torbę mam niespakowaną ciągle,chyba czuję, że nieprędko urodzę.
    Ktoś z Was wstrzymuje się jeszcze z torbą?

    A co do walizek? to zabieracie te takie typowe walizki czy torby? i czy się nie przejmujecie ich wielkością? Bo ja ma sporą w moim odczuciu, ale nie będę przecież secjalnie nowej kupować, trochę to dla mnie bez sensu, a wstydzę się, że w szpitalu będą komentarze.
    Wy tu piszecie o wywoływaniu po 10 dniach dopiero - u mnie to już będzie październik i chyba 4, 5 kg Malec.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia

    zgadza sie , urodzilam ja w 41 tygodniu 10 dni po terminie

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 3 września 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej witam się dopiero wstalismy :) moja Liw przespała swoją pierwszą całą noc od 22 do teraz :-D brst mając 1,5 mc tak spał, więc siostra zdecydowanie większy śpioch :)
    I pierwszy raz rano ulała moim mlekiem, bo się łapczywie nabąblowała po nocy ;) wcale tego mleka nie mam tak mało, skoro aż tyle ulała ;)
    Nadrobię Was później bo czas ogarnąć dzieciaki i lecimy na spacer, potem przyjeżdża dziadek.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    ksosiu
    ja w szpitalu dla kogokolwiek nie byłam dostepna pod telefonem...dopiero ostatniego dnia z kolezankami rozmawiałam
    z rodzina juz w domu
    a mąż o wszystkim donosił
    Myślałam, że z grzeczności u mnie nie będą pytać, bo w sumie pytają same kobiety posiadające dzieci... Ech... wyłącze na porodówce... tylko chce mieć dostęp do internetu bo bez tego umre z nudów :)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 3 września 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    kamcia, znając życie zakupy zrobię ekspresowo, muszę do rosska iść, do apteki, empika, pepco odwiedzić i mam kartę podarunkową z Toy-R-Us, więc coś wybrać chciałabym - może szumisia lub grzechotki z skip hopa będą, o takie chcę:
    skip-hop-grzechotki-trio-tp_477141128616536018f.jpg

    O, ja chyba te sowę mam. Amazon dawał za darmo jak sie zrobiło baby registry:). Zapomniałam o niej!

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madaiulla

    ja tez nie mam torby spakowanej jeszcze, bo mysle sobie po co ma mi stac i mnie wkurzac przeciezmi tak szybciej nz za 3 tygodnie nie urodze, a w razie w to wszytskie rzeczy mam poprane wiec tylko je wrzucic , ma najszybciej sie spakuje jak juz bede znac termin cc :) i wtedy tez porozkladam i przygotuje rzeczy dla malego

  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 3 września 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziuula, moze miseczkę z sodą oczyszczona postaw?

    Madziuuuula lubi tę wiadomość

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 3 września 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Behemotka, dzięki. Na bank to zrobię, tylko sodę kupię.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez sie pytaja kiedy rodze bo widza ze duzy brzuch mam, a ja sie zawsze smieje i mowie ze kto wie ile pochodze a do terminu jeszcze daleko :) jakos ja tych pytan nie przezywam, a niech sie ...pytaja ja mam to w d...szkoda moich nerowo na czyjes durne pytanie :)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 3 września 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w szpitalu torby nawet nie rozpakowałam, pierwsza noc lezałam na ginekologii, 3 kolejne na położnictwie
    w szufladzie znalazły sie tylko pieluchy, podkłady, podpaski i gaciorki, czyli to, co położne potrzebowały do obsługi mnie i dzieciatka
    a torba stała obok łózka
    nawet butlę z woda miałam w łóżku :) (oczywiście tylko moczyłam usta hihi)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 3 września 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia, Mysza.... to ja chyba niepoważna jestem, bo sie nie boje... Albo za bardzo ufam lekarzom? Poza tym mam przekonanie, ze jesli cokolwiek pójdzie nie tak, to M. dopilnuje i mnie i Adasia. Totalnie mu ufam.

    Poza tym, ja nie pozwalałam opowiadać porodowych horrorów w mojej obecności, wiec słyszałam same dobre historie ;)

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 3 września 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziuuuula, moja walizka jeszcze też nie spakowana ;) Zrobiłam krok do przodu i rzeczy mam naszykowane na szafce(leżą tak od 4 dni), i zaczęłam z walizki wyciągać ciuchy zimowe, by ją opróżnić, ale nie mam pomysłu gdzie je dać i tak na razie leży rozwalona w garderobie. A co do rozmiaru, kompletnie mam to gdzieś. Na moje oko cała sterta z szafki(łącznie z pampersami, podkładami) powinna się zmieścić do walizki. A rozmiar to ten średni, czyli nie jest taka mała. Dla czyjegoś widzi mi się nie będę kupować nowej walizki, albo torby.
    Mój nastrój to sinusoida. Jednego dnia mogę góry przenosić, już się nie mogę doczekać porodu, wyobrażam sobie jak to będzie jak się Emi urodzi(ale tylko w pozytywnej aurze), a następnego dnia mam wrażenie, że życie jest do niczego, zamiast coś osiągnąć w życiu, to jedynym moim osiągnięciem będzie dziecko, jeszcze nie daj Boże zobaczę jakiś materiał o dzieciach chorych na raka/porażenie dziecięca/inne choroby, i boję się że Emi też urodzi się chora, a poród to będzie wywoływana po terminie katorga zakończona cc. Dziś na szczęście jest ten dobry dzień, więc przesyłam Wam pozytywne fluidy :)

    Madziuuuula lubi tę wiadomość

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 3 września 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bbeczka91 też mam ten średni rozmiar. W tą podręczną na pewno nie dam rady
    W takim razie przestaje się wielkością torby przejmować.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 3 września 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jeszcze nie napisalam co u mnie wiec pisze.
    Pierwsza noc chyba od 2 tygodnie gdzie procz 6 wizyt w wc spalam jupii noe bylo luki sennej.
    Wczoraj zakupilam nowy trymer pisalam, ze moj stary wysiadł a nowo zakupiony zrobil mi z malej masakre krwawą, wiec musialam zakupic kolejny i ten wydaje sie ok.
    Dieta pomaga nogi po nocy są lekko spuchniete ale kostki widoczne na wadze ponad 2 kilo mniej.

    Sabina lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 3 września 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zauważyłam, że za duzo węglowodanow prostych = wieksze obrzeki.
    Jak kilka dni nie jem słodyczy to od razu nogi lepsze i waga mniejsza

    AJrin lubi tę wiadomość

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 3 września 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla no widać roznice nie ma co jak zrezygnować ze słodyczy calkiem weglowodanow nie redukuje bo kanapke z grahami jem plus do obiadu czasem cos weglo idzie. No i owoce ale głównie jem te odwadniajace.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 3 września 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam pytanie do mamuś
    uzywałyście już motylka ? z Piotrusiem próbowałam, a
    enie spodobało mu się...jak u was?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 3 września 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze wczoraj sie polakalam z M ze smiechu.
    Do trymera dodali rozowe nakleki jakies serduszka kotki gwiazdki. Patrze co to czy do ozdoby opakowania czy jak a później otwieram instrukcje ze to naklejki na cipke aby sobie wyciac i zostawic wzorek haha ;) Ale sie nasmialismy zostawilam na po porodzie ;)

    kamciaelcia, Ksosia, bisacz, alinka, Sabina, bbeczka91, stardust87, mmargol lubią tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



‹‹ 2291 2292 2293 2294 2295 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ