WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ksosia ja w ciąży do tej pory miałam tylko jeden sen erotyczny i jak się obudziłam to nie wiedziała w ogóle o co chodzi, haha a tak poza tym to dołujące raczej albo jakieś strasznie dziwne
Mmargol masz rację, tylko muszę to chyba dzisiaj po prostu przetrwić i wtedy już w dupie z nimi wszystkimi!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 11:15
-
cześć dziewczyny:)
ja dziś z rana dałam sobie czadu, poszłam do biedry oczywiście były spodnie dresowe więc zaczęłam szukać odpowiednich dla siebie poczym się zorinetowałam, że zaraz mi odjedzie autobus do pracy. Noi pędem, akurat stał na światłach więc stiwerdziłam, że z 2 siatami przebiegnę ze 100 m2 noi zdążyłam ale całą drogę w autobusie myślałam że wyzionę ducha.
Do mnie na weekend przyjdzie mama to może pochodzę po sklepach, co do wyprawki to moja mama ma właśnie już fioła na tym punkcie.
-
nick nieaktualnyja czekam na trzynastkę i mam zamiar całą przeznaczyć na rzeczy typu rogal i inne gadżety dla ciężarnych! A w lipcu otwieram swój kartonik W zeszłym roku w licpu zrobiłam sobie kartonik do którego postanowiłam wrzucać każde 10zł z portfela... i już mi się tam trochę nazbierało, czasem małżowi z portfela ukradnę jak za gruby.. i te pieniążki przeznaczę na ubranka, bo to już lipiec będzie
martta, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia91 wrote:Dziewczyny czas leci nieubłaganie nie zdążymy się obejrzeć a już nasze maleństwa będą z nami czasami mam jeszcze takie głupie myśli co by było gdybym jednak nie zaszła wiem, że to było za szybko i w ogóle miało być na spokojne, ale moje życie zawsze było takie zwariowane i na szybkich obrotach, że chyba inaczej się nie da najbardziej się cieszę, że w końcu znalazłam drugą połówkę mojego i jestem szczęśliwa teraz tylko w spokoju dokończyć studia zdać licencjat którego jeszcze nie zaczęłam nawet pisać jestem na etapie zmiany promotora:/ myślę, że jakoś dam radę inaczej być nie może
I też mam zamiar pomału wszystko kupować ale w takich neutralnych kolorach żeby się nie rozczarować żeby też jakoś nie odczuć tego za bardzo finansowo ojć i się rozpisałam
Ja właśnie się od godziny zabieram za pisanie pracy mgr... ale chyba przełożę na standardowe "jutro"... Mama mnie pogania a ja nie mam pojęcia co pisać?!:o i jeszcze, o zgrozo, zaliczenia...
Wezmę się chociaż za niemiecki
Ania91 lubi tę wiadomość
-
Sabina wrote:Ja się coraz częściej zastanawiam nad tym rogalem do spania... potem do karmienia byłby super. Ale nawet się nie orientowalam po ile są
Sabina lubi tę wiadomość
-
Ksosia wrote:Zawsze się boje spodnie kupować, że z rozmiarówką nie trafię bo mam rodzinnie bardzo masywne uda, a w brzuchu do niedawna wszystko za szerokie było...
jak chodze do LEE lub Wranglera Panie głową kręcą bo albo w udach za ciasne albo w brzuchu za szeroko
mój młodzieńczy kompleks. -
nick nieaktualnymmargol wrote:Ania91, na pewno dasz radę. Im więcej obowiązków, to zawsze lepiej sobie radzimy, bo trzeba się zorganizować. Trzymam kciuki za pomyślność z tym promotorem
Zgadzam się w 100%. Mam teraz całe dni wolne i pieję z dumy że napisałam 3 prace zaliczeniowe, a jak pracowałam to była moja codzienność!mmargol, Ania91 lubią tę wiadomość
-
Ksosia wrote:Ja właśnie się od godziny zabieram za pisanie pracy mgr... ale chyba przełożę na standardowe "jutro"... Mama mnie pogania a ja nie mam pojęcia co pisać?!:o i jeszcze, o zgrozo, zaliczenia...
Wezmę się chociaż za niemiecki -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Ja wkurzona jestem. Chwile temu z izby przyjęć wróciłam,bo syn miał przyjęcie na zabieg, ale go nie przyjęli bo jest 5 tyg po ospie, a ma być 6. Przyjęcia od 8.30, byliśmy pierwsi, a zaczęli przyjmować od 10.30 Pół roku czekaliśmy cholera, szczęście takie, że 26.02 mamy stawić się znowu. Tylko tam wymarzłam, nasłuchałam się wrzasków i naoglądałam demolki izby robionej przez najbardziej niegrzecznego 3-4 letniego bachora na świecie, a mamusia powiedziała mi żebym spierd*** jak zwróciłam uwagę, że wózkarnia to nie małpi gaj. Masakra. Boję się, że coś złapałam, bo zimno i pełno chorych. Wrr. Teraz herbata, koc.
Co do wyprawki, to sporo mam po synku, ale masę muszę dokupić i to podwójnie Wstrzymuję się do lipca, bo teraz się boję. Dla mnie za wcześnie, chociaż w pierwszej ciąży też kupowałam od 2 trymestru Wózek raczej z olx, bo nie chcę wywalać kilku tys. na głęboko-spacerowy, jeszcze muszę sobie kupić wózek terenowy do joggingu, a one są od 6 mies i też spora kasa, a przynajmniej mi posłuży na dłużej. Jeszcze zostaje kwestia ubranek dla wcześniaków, bo gin mnie uświadomił, że dzieciaki będą wyciągać max. w 36 tyg., a pewnie wcześniej... -
nick nieaktualny
-
hej!
nie nadrobię za dużo piszecie:D
gorące kąpiele......obie ciąże uwielbiałam prawie wrzątek....nic na to nie poradziłam
córki zdrowe, ruchliwe
w tej ciąży jak się okaże że wrzątek to mój sprzymierzeniec nie zamierzam sobie odmawiać
za godzinę mam wizytę ale tylko usg
będzie dobrze:) liczę na widok jakichś małych łapek i stópek
DZIERZBA kurde ale krowa z tej matki......ja mam cięty język to na pewno mym tego spierdalaj tak nie zostawiła;) no ale ja to ja;)
nie znoszę rozkapryszonych gówniarzyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 11:42
Ania91, mmargol lubią tę wiadomość
-
To strasznie wcześnie chcą je wyciągnąć postaraj się wytrzymać do 37tc będzie bezpieczniej dla maluszków Ja czasem też nie mam nerwów do małych rozrabiaków, ale staram się na to nie reagować. Mój syn ma akurat 5 lat w kwietniu skończy no i pod koniec zeszłego roku akurat całą reszte pooddawałam w tym łóżeczko pościel no wszystko wszystko a teraz żałuje no cóż mądry polak po szkodzie
-
nick nieaktualnymychakruszyna wrote:Ksosia ja swoja mgr prace zaczęłam w kwietniu pisać a w czerwcu się bronilam:) ale po 1 wina promotorki bo twierdziła ze mamy ciągle czas ale w sumie też temat rzeka więc nie miałam problemu bo pisałam o wpływie rodziny na rozwój dziecka
Mnie najbardziej męczy to, że wszystko musi być poparte literaturą. Jakbym mogła pisać to co wiem (sądzę że wiem) i mogę powiedzieć to byłoby z górki, a tak to literatura, literatura, literaturaAnia91 lubi tę wiadomość