WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sara, jesteś już donoszona lub blisko donoszonej, więc nie stresuj się mamuśka, jak synek zdecyduje, że wychodzi, to nóg nie skrzyżujesz.
Ja właśnie chciałam Wam napisać, że od rana byłam już 3 razy kupkę, brzuch niemalże non stop spięty od góry i czop dalej ze mnie wyłazi, więc kto wie.Jestem nawet podekscytowana trochę bo wiem, że nie czeka mnie poród-horror, a chcę już mieć swojego syneczka.
kamciaelcia, stardust87, mk83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHania
no ja jestem pokrecony przypadek bo jestem donoszona i blisko donoszonej hahano bede obserwowac bo co innego pozostaje wcale sie nie zdziwie jak na dniach cos sie dziac zacznie bo brzuch mi sie obnizyl , morze sluzu dzis jakies brazowe cuda , bol brzucha standardowo, no i maly jsst nisko napewno, bo 1.09 ginekolog go reka wyczul, szyjka miala co prawda 3,5 cm ale wiadomo jak to jest
-
Foxiku wiem jak się stresujesz bo mój B ma podejrzenie "twojej" choroby. A Fifi nie ma żadnych objawów? Życzę żeby był zdrów jak rybka, a skierowania weź koniecznie, nalezae Ci się jak psu miska
Upał znowu niemiłosierny, ale muszę iść z brygadą kryzys do bankuostatnio obsluzyli mnie bez kolejki bo Liw wrzeszczała, a Bor rozbrajał wnętrze banku.
Little Red Fox lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
sarcia123 wrote:Hania
To ja mam to samo wlsnie mnostwo mlecznego sluzu i galaretka, a u ciebie ma to jakis kolor czy taki zoltawo bialy a uplawy biale ?
Galaretka jest taka sztywna i zupełnie przezroczysta. Wypada w kawałkach. A śluz jest sobie obok biały, mleczny -
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Foxiku
A o jaka chorobe genetyczna chodzi o ktorej mowisz bo pewnie byla mowa i sie zmartwilam jak tak piszecie o tym i Agatia tez cos wspomina ?
Póki co śpi, miał znowu taki atak, że biedulek się zanosił
co prawda nie jadł od ok 7.30, ale niech śpi... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Foxiku byłam na sympozjum ze specjalistami od nf1 i jednak 99% dzieci ma 6 lub więcej plamek do 12 mc życia. Więc jeśli Fifi nie jest plamiasty to spokojnie
Wiem, że ciężko, jak dzidziolowi coś jest, ale pewne rzeczy trzeba przetrwać. Problemy brzuszkowe miną zobaczysz -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAaa tam na spojrzenia ludzi nie ma co zwracac uwagi niech sobie mysla co chce, najważniejsze zeby zaraz nie uciekac i sie nie chowac bo dziecko placze, powinnismy je usplkoic starac sie ale to jedt niemowlak i ma prawo sobie ryczec na calu regulator.
-
Haneczka ja jeszcze kibicuje
i rowniez licze na kibicowanie chociaz u mnie nic sie nie zapowiada
Czop na swoim miejscu brzuchol ogromny ale caly czas tak samo twardy a bole mi wszystkie totalnie odpuscily.
Sanina jeny ogromne gratulacje szczegolnie dla sn i wagi dzielna mamuśka dajesz mi wiare ze mój klocus też przejdzie sn.haneczka, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny