WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhaneczka wrote:Dziewczyny, powiedzcie mi, czy Was też bolą żołądki? Takie ssanie wieczne, rozpiera mi żołądek jakby od gazów i ciągle mi się odbija. Nie miałam tak w 1. ciąży i już świruję, że mam jakieś inne problemy gastryczne niż sam gluten.
Ciągle mam też biegunki, strzelające kupki. Nie wiem już sama co z tym robić. Mdłości już jakoś zelżały, a to ciągle mnie męczy, budzę się w nocy z bólem żołądka. Macie coś takiego?
staram sie już nie jest po 19, bo potem jest jeszcze gorzej.
A w związku z bólem żołądka u mnie zawsze idzie w parze ból głowy -
AniaLewandowska wrote:Strazaczka1990 - nie przejmuj sie. Choć wiem, ze sytuacje rodzinne nie są przyjemne.
Ja sie tak pokłóciłam jakieś 2 Tyg temu z moja matka, ze do dziś nie zamieniłam z Nią słowa. Po moim rozwodzie (do którego sama mnie namawiała od kilku lat) dużo rozmawiałyśmy i wtedy popierała moja decyzje, ze jeśli poznam kogoś, to nigdy już ślubu nie wezme.
A teraz co? Wyskoczyła ostatnio na mnie, jak ja sobie to wyobrażam, ze jedno dziecko nazwisko byłego męża, drugie obecnego partnera a ja jeszcze inne. Co z chrztem, bo doszły ja słuchy od mojej siostry, ze mam dylemat, gdyż mój partner jest ateista.
Tak mnie wkurzyła, wyszłam zapłakana, z bólem brzucha, bo w najśmielszych snach sie tego nie spodziewałam. Zwłaszcza, ze sama jest w drugim związku, tylko w porównaniu do mnie ona wyszła za maź. Nie moze zrozumieć, ze pierwszy raz w życiu jestem mega szczęśliwa! I widziała to cały czas, a mój M był dla niej dojrzałym i odpowiedzialnym facetem. Teraz już jest beee, bo nie chce ślubu tak jak ja.
Ehhhh kobieta ma 54 lata, wiec nie taka stara; tłumacze to, ze to przez jej menopauza i w ogóle. Tylko przykro, ze zostałam z tym sama... Bo tak pragnęłam z M tego dziecka. A teraz nie mam jak sie przytulić do własnej matki.Może być trochę kwasu bo chrzcić nie będziemy, młody do komunii nie idzie ale to tak naprawdę moja decyzja i nikomu nic do tego.
Dzzieci będą duże to sobie same wybiorą w co i czy w ogóle wierzą.
AniaLewandowska, Ulfenstein, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymaluutka90 wrote:Dziewczyny współczuję konfliktów z bliskimi... moi rodzice też ostatnio działają mi na nerwy, zwłaszcza mama...
zresztą moi rodzice wogóle się nie ucieszyli na wieść o ciąży... ehh ale staram się w miarę możliwości zlewać wszystko ciepłym moczem... dla mojego dziecka!
z nim zawsze miałam lepszy kontakt niż z matka.
Zreszta, zastanawiam sie teraz jak Wam sie tak wywnetrzam, czy ona czasem nie jest zazdrosna. Bo... Jak to ostatnio określiła: ja sie poświęciłam całej waszej trójce a ty jeździsz sobie po świecie.... Bo... Ja wyszłam 2 raz za maz, a tata nie chciał miec swojego dziecka, bo podjął sie wychowania was...
Hmmmmm - moze to o to chodzi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 19:51
-
Mnie bardzo często boli jak mam stresy. Ale coś mi sie wydaje, ze powinnaś przez parę dni spróbować diety lekkostrawnej. Żadnych tłustych rzeczy, zero słodkiego (ewentualnie biszkopty, wafle): wszystko gotowane. Powinnaś poczuć różnicę.Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
haneczka wrote:O fuck! Właśnie odbiło mi się koktajlem i kwasem żołądkowym. Zgaga, tego jeszcze nie było. Może dlatego tak boli, bo zżera mnie kwach od środka? Nie za szybko ta zgaga?!Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
Moje drogie panie, czy możecie mi napisać jakiej wielkości macie/ miałyście pęcherze ciążowe w 12 tc? Ciekawi mnie to, bo chciałabym porównać jak to się ma do mojej ciąży bliźniaczej z wielkością, a nie mogę znaleźć nic w necie.
Strazaczka1990 lubi tę wiadomość
-
Anulka01 wrote:Mnie bardzo często boli jak mam stresy. Ale coś mi sie wydaje, ze powinnaś przez parę dni spróbować diety lekkostrawnej. Żadnych tłustych rzeczy, zero słodkiego (ewentualnie biszkopty, wafle): wszystko gotowane. Powinnaś poczuć różnicę.
Hmm tłustego nie jem wcale, bo nie mogę. Po 3 faworkach rok temu wymiotowałam pół nocy, po skwarkach to samo, więc odstawiłam tłuste rzeczy na dobre. Ale słodkie lubię.
Dzisiaj zjadłam jajko sadzone na prawie suchej patelni, ryż i warzywa z patelni no i ten koktajl z truskawek, mleka z miodem. Nawet cukru staram się nie używać, tylko miód.
No ale spróbuję wyeliminować cukier, może to przez niego. Myślę też o tym mleku... -
Anulka01 wrote:Weź rennie, maalox albo manti. Pomoże:) oczywiście ze moze juz być.
Edit. Mąż mi kupi po pracy, bo jest masakra. BleeeWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 20:02
-
nick nieaktualny
-
haneczka wrote:Hmm tłustego nie jem wcale, bo nie mogę. Po 3 faworkach rok temu wymiotowałam pół nocy, po skwarkach to samo, więc odstawiłam tłuste rzeczy na dobre. Ale słodkie lubię.
Dzisiaj zjadłam jajko sadzone na prawie suchej patelni, ryż i warzywa z patelni no i ten koktajl z truskawek, mleka z miodem. Nawet cukru staram się nie używać, tylko miód.
No ale spróbuję wyeliminować cukier, może to przez niego. Myślę też o tym mleku...
Stawiam na koktail. Mleko nie jest lekkostrawne wiec prowokuje wydzielanie większej ilości żółci. Stad bole zoladka odbijania itp. Zaopatrz sie w to co napisałam powyżej i jak poczujesz bol czy ciężkość na żołądku to bierz. A w nocy nie spij zupełnie płasko. To tez pomaga. Ja z żołądkiem walczę od wielu lat wiec coś na ten temat wiem;)haneczka lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
haneczka wrote:Z tego co wiem jedno z tych dwóch (manti, rennie) jest w ciąży zabronione, ale nie wiem które właśnie. Wiesz może? Nie mam takich specyfików w domu. Chyba zaraz zjem sodę
Edit. Mąż mi kupi po pracy, bo jest masakra. BleeeMama Kacpra, Aniołka i Kubusia