WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie bedzie balonik i oksy wiec zjesc chyba moge nie zakazano mi.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnulka01 chusta doszła dzisiaj. Też mam bambus i bawełne. I wyprałam w 30st, bea płynu do płukania, wirowanie 800.
Ale przed praniem testowałyśmy z Haneczką wiązanie kangurka...
I Haneczce bardzo się spodobało i zasnęła.
stardust87, Anulka01 lubią tę wiadomość
-
mk83 wrote:U nas także drogi, a używam ten w płynie, nie wiedziałam o wersji w tabletkach.
No tak, w Polsce drogo - widziałam online za 50-60zl
, za to u mnie $35, czyli jakieś 130zł... 
. To dlatego, ze sprowadzany z Europy. Zamówię na ebay, to bedzie taniej. Nie znalazłam lokalnego zamiennika.
A to można przy KP, nie ma problemów?
-
nick nieaktualnyStardust dzięki za info o książce już zaczęłam czytać. Poproszę tabelkę bardzo wysłałam Ci zaproszenie.
A co do pępków, może podkrwawia, bo będzie odpadał, u Nas tak było, 2 dni później go pożegnaliśmy.
Macioszka a chustę można jak od razu, tzn jak dziecko główki nie trzyma? Bo nie ma gotowego nosidełka dla takiego malucha?. No ciężko z tą gondolą u mnie z 4 p. Dołuje mnie to.
Byliśmy dziś pierwszy raz z Małą w sklepie tzn tylko w Rossmannie i na szybko Stokrotce. Miałam wrażenie, że jak Tarzan byłam wiele lat w buszu i wyszłam do cywilizacji;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 20:10
Sabina, Little Red Fox lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI ja!stardust87 wrote:Chciałaby któraś tabelkę z placzem/zachowaniem dziecka z tej książki język niemowląt? Bo mogę zeskanować i wysłać na maila,tu nie chcę wrzucać żeby mnie nikt o piractwo nie posadził
Jak jest jakaś chętna to poproszę maila na priv -
nick nieaktualny
-
A wlasnie czytam o KP i znalazłam info o tych 10 minutach karmienia, które ktoś wspominał. Info jest nastepujące - Zdarzają sie przypadki, ze kobieta ma duże gruczoły i duże rezerwy (niekoniecznie duży cyc) i maluszek jest silnym ssakiem, wtedy moze zdarzać sie tak, ze już po 10 min bedzie syty. Najcześciej jednak dzieci ssą od 15 do 45 minut. Co wiecej, noworodki mogą ssać co 30 minut, licząc od początku jednego karmienia do poczatku następnego i to jest zupełnie normalne - nie świadczy o małych ilościach mleka.
Częste KP jest szczególnie ważne na początku, bo wtedy organizm ustala bazowy poziom prolaktyny, która kontroluje ilośc produkowanego mleka. Jesli dziecko nie ssie wstarczajaco, to przysadka dostaje info, ze można produkować mniej prolaktyny i mniej mleka. Bazowy poziom prolaktyny raz ustalony zwykle zostaje w miarę stały, ale jesli sie kobita zaprze to moze ten bazowy poziom zwiekszyć. Zaprzestanie KP powoduje zmniejszanie i końcowo zupełne zaprzestanie produkcji prolaktyny, stad piersi "wysychają".
Częste KP nie znaczy regularne, co X godzin, bo małe brzuszki nie znają sie na zegarku. Ogólnie ma byc 8-12 karmien na dobę (to już czwarte zródło z tym samym wskazaniem).
Agatia, dla Ciebie tez cos mam - miękkie piersi i dziecko, które najadą sie w miarę szybko wcale nie oznaczają ze masz mało mleka. To, ze Twoja Truskaweczka ładnie tyje wystarczy, zeby ocenić , ze masz mleka wystarczajaco. Moja książka w rozdziale o problemach prze KP wlasnie takie przypadki omawia, kiedy mamie wydaje sie, ze jej mleka ubywa, a to nieprawda.
Zreszta dzieci nie żywią sie tylko tym co nagromadzone w piersi - po opróżnieniu cycuszka, produkcja uruchamia sie i dziecko ssie takie świeże mleczko. Autorzy porównują to do nalewania z pełnej wanny versus nabierania z odkręconego kranu, kiedy wanna już pusta. Moze byc wtedy troche mniej mleczka przy ssaniu i niektóre dzieci sie troszkę złoszczą, ale to nie jest nic nienormalnego. Trzeba uspokoić i przystawiać znowu. Dziecko sie do tego w końcu przyzwyczai.
Ktoś pisał, chyba Magdziulla, ze przy KP nie odbekiwac - wiec tu piszą, ze odbekiwanie moze zapobiegać kolkom i ulewaniu. Proponują odbekiwac przy zmianie piersi, w połowie karmienia i pózniej po zakończeniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2016, 03:56
agatia, mk83, Sabina, Anulka01, haneczka lubią tę wiadomość
-
AJrin wrote:U mnie bedzie balonik i oksy wiec zjesc chyba moge nie zakazano mi.
Przy moim wywoływaniu mam zjeść lekki posiłek (tost, sok, płatki) przed przyjściem do szpitala, a pózniej nie dostanę nic aż do rozwiązania. Boja sie, ze przy nagłym CC bedzie aspiracja pokarmu. Za to już od przyjęcia dostanę kroplówkę,wiec będę miała płyny i jakies tam mizerne kalorie w systemie. No i u mnie dają takie wodniste lody, podobno ile chce
.
Zamierzam jutro w dzien sie porządnie najeść, zeby miec zapasy kaloryczne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 20:43
AJrin, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Behemottka wrote:A wlasnie czytam o KP i znalazłam info o tych 10 minutach karmienia, które ktoś wspominał. Info jest nastepujące - Zdarzają sie przypadki, ze kobieta ma duże gruczoły i duże rezerwy (niekoniecznie duży cyc) i maluszek jest silnym ssakiem, wtedy moze zdarzać sie tak, ze już po 10 min bedzie syty. Najcześciej jednak dzieci ssą od 15 do 45 minut. Co wiecej, noworodki mogą ssać co 30 minut od początku jednego karmienia do poczatku następnego i to jest zupełnie normalne - nie świadczy o małych ilościach mleka.
Częste KP jest szczególnie ważne na początku, bo wtedy organizm ustala bazowy poziom prolaktyny, która kontroluje ilośc produkowanego mleka. Jesli dziecko nie ssie wstarczajaco, to przysadka dostaje info, ze można produkować mniej prolaktyny i mniej mleka. Poziom prolaktyny raz ustalony zwykle zostaje w miarę stały, ale jesli sie kobita zaprze to moze ten bazowy poziom zwiekszyć. Zaprzestanie KP powoduje zmniejszanie i końcowo zupełne zaprzestanie produkcji prolaktyny, stad piersi "wysychają".
Częste KP nie znaczy regularne, co X godzin, bo małe brzuszki nie znają sie na zegarku. Ogólnie ma byc 8-12 karmien na dobę (to już czwarte zródło z tym samym wskazaniem).
Agatia, dla Ciebie tez cos mam - miękkie piersi i dziecko, które najadą sie w miarę szybko wcale nie oznaczają ze masz mało mleka. To, ze Twoja Truskaweczka ładnie tyje wystarczy, zeby ocenić , ze masz mleka wystarczajaco. Moja książka w rozdziale o problemach prze KP wlasnie takie przypadki omawia, kiedy mamie wydaje sie, ze jej mleka ubywa, a to nieprawda.
Zreszta dzieci nie żywią sie tylko tym co nagromadzone w piersi - po opróżnieniu cycuszka, produkcja uruchamia sie i dziecko ssie takie świeże mleczko. Autorzy P orównują to do nalewania z pełnej wanny versus nabierania z odkręconego kranu, kiedy wanna już pusta. Moze byc wtedy troche mniej mleczka przy ssaniu i niektóre dzieci sie troszkę złoszczą, ale to nie jest nic nienormalnego. Trzeba uspokoić i przystawiać znowu. Dziecko sie do tego w końcu przyzwyczai.
Ktoś pisał, chyba Magdziulla, ze przy KP nie odbekiwac - wiec tu piszą, ze odbekiwanie moze zapobiegać kolkom i ulewaniu. Proponują odbekiwac przy zmianie piersi, w połowie karmienia i pózniej po zakończeniu.
Dziękuje za artykuł i wytłumaczenie mam nadzieje, że mój polubi moje cycusie !
https://www.maluchy.pl/li-72073.png
-
nick nieaktualnyBehemottka wrote:No tak, w Polsce drogo - widziałam online za 50-60zl , za to u mnie $35, czyli jakieś 130zł... . To dlatego, ze sprowadzany z Europy. Zamówię na ebay, to bedzie taniej. Nie znalazłam lokalnego zamiennika.
A to można przy KP, nie ma problemów?
U nas problemów brzuszkowych po tym specyfiku nie zauważyłam, a przyjmuję już ponad 2 tyg. Pytałam położnej i lekarza, nie widzieli przeciwskazań. Trzeba pamiętać, że u każdego może być inaczej, i warto wprowadzać małymi dawkami obserwując maluszka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 20:56
Behemottka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja nadal się boję zabrać swojego do sklepu, wiadomo nie wezmę go do galerii handlowej, a do lokalnego lewiatana, ale mimo wszystko jakoś tak...Magdziulla wrote:Byliśmy dziś pierwszy raz z Małą w sklepie tzn tylko w Rossmannie i na szybko Stokrotce. Miałam wrażenie, że jak Tarzan byłam wiele lat w buszu i wyszłam do cywilizacji;)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA czemu macie obawy przed sklepem? Tzn. ja do galerii tez nie chce zabierac, ale dzis bylismy w Rossmannie i Pepco, maly ladnie przespal caly spacer.
A przed chwila mielismy kupe po pachy- doslownie. Pobrudzone ciuszki, przewijak,trzeba bylo malego wykapac, szok i jak na zlosc pierwszy raz zalozylismy my Dade, bo dostalam w paczkach ehh.
Teraz sie karmimy, ok 24 planuje dac mm i xobaczymy, jaka bedzie ta nocka.
A nie tam jakieś dożylne żarcie 
[
