X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2016, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulf moje jelita w ogóle szaleją po tej cc i też mam wrażenie że do końca się nie zalatwiam.
    Problem mam też z jedynką bo mam takie ciśnienie ze nie wiem i na końcu siusiu zawsze mnie boli cewka moczowa. Mam nadzieje ze to przejdzie bo nie chciałabym tak do końca życia.

    Foxik ja też właśnie leżę i co? Wacham małej głowę :D w ogóle dziecko mi się obudziło z płaczem, a ze ranek to mówię nakarmie na lezaco. Wzięłam do łóżka, mała położyła rękę na cycu i śpi. W ogóle nie w głowie jej jedzenie. Ale pewnie próba odlozenia do jej łóżeczka skończy się płaczem...

    Sarcia ja rodzilam po północy i mała dostałam do siebie o 3. Przelezala obok cała pierwsza noc bez jedzenia. Dzieci w pierwszej dobie sa bardzo grzeczne i nie chcą jeść za bardzo bo mają brzuszki jeszcze pełne smulki, więc spokojnie. :) myślę że nic maluchowi nie dali :)

    Darusia lez i wypoczywaj! Potem już nie ma na to czasu :) trzeba włączyć tryb zombie :D

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 22 września 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Behemottko niestety Bratek nadal w dwupaku :/

    Sarcia jak się czujesz?

    Dopiero wstałam, dzieci śpią (Młoda ze mną, żeby nie było ha ha ha). Ale zaraz pobudka, bo przychodzi położna. Ale najpierw mama kawusię wypije :-D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Witam sie i ja - wyjątkowo o 8 rano :D
    czy wasze dzieci też tak w nocy, przez sen "gadaja"???????????????
    tzn jakby sie złościły, nie płakały, spia twardo, chrząkają, stękaja...brzmi to jak koza i baran w jednym...
    Ojej tak :) moja prycha, steka, puszcza banki ustami :)
    A jak zrobi kupę przez sen to mana twarzy uśmiech od ucha do ucha :)

    kamciaelcia, mk83, Macioszczyczka lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 września 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alinka
    ale to "gadulstwo" Piotrusia absolutnie nie jest związane z bąkami i kupkami :D zaczyna wydawać z siebie dźwieki (kozo-baran), wierci sie i tyle...w nocy zasnie (matke obudzi)a nad ranem-jak dziś-wzięłam go do łózka (nie pytać :D )
    teraz zjadł i dalej gada-ale nie przez sen, ostra konwersacja taty z synem ;)
    zastanawiam się o co chodzi z tymi nocnymi dźwiękami ?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może źle napisałam :) moja też wydaje różne dźwięki podczas snu, niekoniecznie wtedy robi kupę. :) świadomie jej się jeszcze nie zdarza gadać, raczej tylko płacze na cyca :D albo jak ma problem z brzuszkiem :(

    A co do brania do łóżka to mieliśmy z mężem umowę ze nie będziemy tego robić. A on teraz pierwszy mi gada jak dłużej płacze , weź ja do łóżka :D

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra idę dbać cyca i ogarnąć małą :D

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 września 2016, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alinko
    u nas w nocy trwa to nawet po pół godz :D

    a co do brania do łózka-Piotruś wstaje o 7-a dla mnie to za wczesnie
    kiedy zaczyna poranne"gadanie" przed 7 biore go koło siebie(by zyskać trochę minut a dziś nawet godzinke :D )
    i nagle krzyk i wrzask-o tej porze dnia to tylko oznacza: chcę wstawać :D cały blok pewnie jest na nogach tak mały głośno krzyczy (nie płacze), przebieranie, przewijanko, a on dalej moze spać-takie dziecko kochane ;)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia Moja też wydaje z siebie dźwięki jakby się męczyła, ale chyba tak już ma.

    Mi pierwsza dwójka poszła gładko, a teraz mam taki dyskomfort w trakcie też mam nadzieję, że to minie. Ale skoro kilkoro z Nqs ma to samo to chyba to normalne.

    Próbuję zrobić tak, by Mała sama się uśpiła i zasnęła w łóżeczku, trzymajcie kciuki. Z jednym czitem - rozbrajający płacz poskromiłam smoczkiem.

    Darusia niedługo będzie po wszystkim, w zasadzie niedługio już wszystkie będziemy miały podobne tematy;)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • Darusia Autorytet
    Postów: 669 481

    Wysłany: 22 września 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 16:37

    Pokonałam PCO...
    26.09.2016 - Julia, urodzona przez sn o 12:42. 3820 g, 54 cm, 10/10 !

    4K5ap1.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 22 września 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdziulla
    uznaję powoli te dźwieki za "normalne" :D
    ale sa tak glośne, tak długotrwałe, ze nie wiem do czego w ostateczności prowadza :D dzis o 2 po prostu wzięlam małego, przewinęłam i nakarmiłam...uznałam że skoro mnie obudził o słusznej godzinie, to wykorzystam ten czas :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 22 września 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darusia, niech podlecza co trzeba i pewni sie zabiorą. Jak jutro to nedzie nas kilka na wywolaniu i cesarce haha :) Chyba najwieksze zbiorowe pyk sie szykuje :)Milo, ze bede jego częścią ;)
    P.s glupio to zabrzmi ale ciesze sie ze jest nas tyle i przechodzimy to samo jakoś mi raźniej.

    Behemottka lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 22 września 2016, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin wrote:
    Behemottka moj wlasnie taki spokojny ze sie martwie. Jem czekolada jak sie nie zacznie ruszac to jade do szpitala bo zamilkl kompletnie.

    Oj, moj ogólnie w ostatnich dniach siedzi cichutko, aż uruchomiłam monitor serduszka, bo sie martwiłam, wiec nie jestem jakaś inna niz Ty :). Ale jak pisałam tego wcześniejszego posta to akurat był taki maraton kopania, kręcenia kuperkiem i kiwnia główka, bo brzuch moj aż falował.

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • esmi Autorytet
    Postów: 564 283

    Wysłany: 22 września 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam okropny katar dobrze ze już gardło nie boli :(
    Darusia pogadaj z ordynatorem ja też teraz się męczę z grzybicą - jakiś koszmar :/

    zem3anlidu4xmpao.png
    https://www.maluchy.pl/li-72073.png

  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 22 września 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dobranoc. Ostatnia nasza noc w domu bez dzieciaczka :). Jutro już śpimy w szpitalu a pojutrze.... ech, świat sie wywraca na jeszcze lepsze :) :)

    AJrin, agatia, mk83, kamciaelcia, haneczka, violett, Macioszczyczka lubią tę wiadomość

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 22 września 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Behemottka na szczescie czekolada go obudzila i troche sie poruszał ale teraz to juz naprawde takie lekkie zmiany pozycji robi, kopniaki poszly w zapomnienie. Jak jiz to wypina sie czasem wieczorami. Byle do jutra :)

    Behemottka lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Witam sie i ja - wyjątkowo o 8 rano :D
    czy wasze dzieci też tak w nocy, przez sen "gadaja"???????????????
    tzn jakby sie złościły, nie płakały, spia twardo, chrząkają, stękaja...brzmi to jak koza i baran w jednym...
    tak :) masakra, to jest naprawdę straszne! Czasem nie wiem czy mam wstawać, brać na ręce czy co się dzieje, już lampkę zostawiłam na całą noc odpaloną, żeby nie budzić Małego :P

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 22 września 2016, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esmi, płuczemy gardło sola, nawet jesli nie boli - prewencyjnie tak - i cos na ten katar warto poradzić. Ja sobie w takich chwilach robię nosowe płukanki, ale to można jesli jeszcze sa obie dziurki drożne. Dla mnie leczy katar super. Powodzenia!

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 22 września 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli któraś zdecyduje pyknąć przed piatkiem, to powodzenia! A w piątek bedzie mała armia bobasków:)

    Dobranoc!

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po porannym mleku, ja próbuję zjeść swoje śniadanie, ale Bobas wymusza na mnie płaczem wzięcie na ręce, raz się ugięłam i cisza jak makiem zasiał. Mały cwaniak! :P

    Wczoraj mi usnął o 20. i zastanawiałam się gdzie haczyk, w którym momencie coś zacznie się dziać niedobrego. Cała noc przespana z przerwą na mleko o 00.30 i 4.30. Spokojna, cicha i wspaniała, haczyk pojawił się o 5.30. Maleństwu odechciało się spać :P

    na szczęście dodrzemał na moim brzuchu i ja mogłam jeszcze uciąć komara na chwilę :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jutro rodzące, ja słyszałam, że dzieci często przed porodem są takie wyciszone, przygotowują się na wysiłek. Może pójdzie bez wywoływania jeszcze u Was. Ale jutro będzie kilka kochanych maluszków z nami. Suuuper:)

‹‹ 2501 2502 2503 2504 2505 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ