WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ulfenstein wrote:kurde ja prawie 1,5 na minusie, a nie wymiotuję
nawet jak w zeszłym roku roku przygotowywałam się do maratonu to nie zeszłam do takiej wagi.
jem sporo, tak sądzę. bułka na śniadanie, potem jogurt z płatkami, potem lunch, obiad z M, na kolację jakaś kanapka. w przerwach kawałek ciasta ze szklanką mleka, owoc.
brzuszek mi się troszeczkę zaokrąglił. ale wolałabym, żeby ta waga mi nie spadała.
ciśnienie 100/60 też nie pomaga cieszyć się 'wiosną'brzuszek sie zaokragla, wiec musi byc oki
Żabka gratuluje dobrego wyniku!
Dzierzba najgorsze juz za Wami, synek rozbrykany w domku najszybciej wroci do normy
Anulka, nie martw sie, w razie co zadzwon do lekarza, oceni sytuacje
U mnie pogoda tez jak pod psem, kobieta w pracy mnie zdenerwowala mocno, juz nie mowiac ze od samego rana jej perfumy mnie draznily ze z pokoju uciekalam, ja nie wiem ile musiala tego na siebie wylac, mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej.
Powodzenia dla wizytujacych!żabka04, Ulfenstein lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnulka kup sobie syrop homeopatyczny drosetux ???
Pożarlam 3 kawałki ciasta Raffaelo od mamyMąż zameldował że mu nie smakuje i sama muszę go zjeść
Cukry po obiedzie 107 yeeeee
Mogę nugetsy z mizeria jeść
Ja też się cieszę że wyniki ok.
Może ja nie mam cukrzycy a diabetolog lubi mieć władze nad ciężarnymi????? Hahah
Strasznie mnie głowa boli chyba faktycznie problem z ciśnieniem jest:-(
Na drzemke nie pójdę bo nie mam kiedy sałatkę muszę zrobić tzn warzywa ugotować;-( ale se wymyśliłam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIzunia, mmargol gratki z okazji 15tc
Haneczka zazdraszczam wypadu. Zdaj relacje jak tam pobyt jakąś rekomendacja?????
Należy Ci się jedz odpoczywaj:-) sama w dupe w troki bym zabrała
Co do kamieni nie mam pojęcia na miejscu ci powiedzą ewentualnie w necie poczytaj może coś piszą.....mmargol, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywróciłam do domku, padam i jest mi źle na duszy, przeszukałam kilka lumpeksów i nic nie znalazłam dla siebie, w jednym co prawda był dział ciążowy, ale spodnie jak dla dzieci kwiatów albo za duże, mam nadzieję że te gatki co czekają na mnie w paczkomacie będą dobre
mam okrutną chęć na chińszczyznę i się tak zastanawiam czy kazać mężowi nadkładać drogi, żeby tylko zaspokoić moją chęć? -
Dziewczyny
W końcu będziemy musieli powiedzieć o ciąży. ..ja mamy nie mam, z ojcem juz praktycznie nie mam kontaktu, wiec zostali bliskie wujostwo oraz teściowie. Ciotka ma za 13 dni urodziny wiec wyślę jej kartkę ze zdjęciem dzidziusia. Część rodziny juz o wszystkim się dowie. Mam mały problem z treściami (choć teściowej delikatnie mówiąc nie lubię ). Mieszkają daleko (600km)wiec dowiedzą się na odległość. W ciąży z Emilka wysłałam im takie kartki dla przyszłej babci i diadka z wierszykiem oraz do paczki dołączyłam moja naleweczke aroniowa. Teściowa uwielbia a ja w tym roku zapas zrobiłam. Teraz też wyślę flaszunie na świętowanie z okazji dobrych wieści ale nie mam totalnie pomysłu co jeszcze? ?macie jakieś pomysły? ? -
nick nieaktualnyBehemottka wrote:Mnie tu sie kilka osób kojarzyło ze znajomymi z Polski, a najbardziej Foxik, bo mam taka bardzo dobra koleżankę, rudzielca i liskowatą z pewnych przyczyn nomenklaturalnych, ale już ustaliłam, ze zbieżność przypadkowa
. A Foxik to nawet nie wiem, czy ruda
tzn teraz mam spore odrosty, ale wkrótce wracam do żywego koloru
Behemottka lubi tę wiadomość
-
żabka04 wrote:Izunia, mmargol gratki z okazji 15tc
Haneczka zazdraszczam wypadu. Zdaj relacje jak tam pobyt jakąś rekomendacja?????
Należy Ci się jedz odpoczywaj:-) sama w dupe w troki bym zabrała
Co do kamieni nie mam pojęcia na miejscu ci powiedzą ewentualnie w necie poczytaj może coś piszą.....
Ledwo się męża doprosiłam, żebyśmy gdzieś pojechali, bo już mam dosyć siedzenia w domu (od listopada 2014!!!). On najchętniej by się nigdzie nie ruszał , bo ciągle pracuje, a w weekendy to do teściów, to do rodziców, to święta, to znajomi. I ja go rozumiem, ale mam już kwadratową głowę.I dobrze, że się uparłam, bo czeka mnie kolejne 6 miesięcy plus rok. ? O ja cież pierniczę.
Czasem marzy mi się, żeby pójść za niego do pracy, ładnie się ubrać, popijać kawkę przed komputerem i potem paść "ze zmęczenia"
Hotel nazywa się greno. Powiem, jak było. To jedyny hotel w programie menu bez glutenu w okolicy.
_izunia_ lubi tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Dziewczyny
W końcu będziemy musieli powiedzieć o ciąży. ..ja mamy nie mam, z ojcem juz praktycznie nie mam kontaktu, wiec zostali bliskie wujostwo oraz teściowie. Ciotka ma za 13 dni urodziny wiec wyślę jej kartkę ze zdjęciem dzidziusia. Część rodziny juz o wszystkim się dowie. Mam mały problem z treściami (choć teściowej delikatnie mówiąc nie lubię ). Mieszkają daleko (600km)wiec dowiedzą się na odległość. W ciąży z Emilka wysłałam im takie kartki dla przyszłej babci i diadka z wierszykiem oraz do paczki dołączyłam moja naleweczke aroniowa. Teściowa uwielbia a ja w tym roku zapas zrobiłam. Teraz też wyślę flaszunie na świętowanie z okazji dobrych wieści ale nie mam totalnie pomysłu co jeszcze? ?macie jakieś pomysły? ? -
żabka04 wrote:Anulka kup sobie syrop homeopatyczny drosetux ???
Pożarlam 3 kawałki ciasta Raffaelo od mamyMąż zameldował że mu nie smakuje i sama muszę go zjeść
Cukry po obiedzie 107 yeeeee
Mogę nugetsy z mizeria jeść
Ja też się cieszę że wyniki ok.
Może ja nie mam cukrzycy a diabetolog lubi mieć władze nad ciężarnymi????? Hahah
Strasznie mnie głowa boli chyba faktycznie problem z ciśnieniem jest:-(
Na drzemke nie pójdę bo nie mam kiedy sałatkę muszę zrobić tzn warzywa ugotować;-( ale se wymyśliłam
Żabka! Przestrzegam Cię kobieto. Cukier! -
nick nieaktualny