WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja tylko na chwile teraz z zalami, nadrobie Was potem. Maz ma zlamany jakis klykiec w tej rece prawej. Dostal stabilizator na nadgarstek z zabudowanym kciukiem dodatkowo i 6 tyh ma w tym chodzić. Dostal zwolnienie na 2 tyg bo na 6 powiedział że nie moze bo do pracy musi wracać. Jestem zalamana i wkurwiona jednocześnie, przy malym nic nie pomoze, a jeszcze on będzie potrzebowal pomocy
tego w zyciu nie przewidzialam. Jeszcze albo zaczely sie budzi nas kolki albo malemu sie udziela moj nastrój bo od rana ryk i masakra. A ja siedze i rycze razem z nim. Od 5 lat jak znam mojego.meza jezdzi hardcorowo enduro i motocross i na rowerze i nic takiego nigdy nie mialo miejsca, to akurat teraz jak.mamy 2 tyg dziecko. Juz slysze moja matke jak sie nagada jeszcze....
-
nick nieaktualny
-
Wieści są nadal średnie
Bioderka w wyliczeniach wyszły dziś na 1a ale odwodzenie 80 stopni stąd te same zalecenia -pieluchowanie, na zabke leżenie i noszenie na biodrze 6 tyg
Lekarz dojrzał przepukline pepkowapodkreślił ze chirurgiem nie jest
Ale we wtorek szczepienie wiec pokażemy się pediatrze
Lekarz nie wziął od nas pieniędzy. Pamiętał emilkeSabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My wit K nie dajemy bo szpital zgodnie z jakimś nowym zaleceniem podał końską dawkę iniekcją. Co do szczepień to ja akurat jestem wielką fanką szczepień na rota. Mam w rodzinie po równo dzieci szczepionych i nie szczepionych i przy wszelkich żołądkowych rewolucjach jasno widać, że dzieci szczepione na rota znoszą to łagodniej lub wręcz bezobjawowo. Ale może to tylko zbieg okoliczności. Mnie ten zbieg okoliczności przekonuje. Co do pneumokoków i meningokoków to też ogarniemy to po roku. Teraz tylko 5 w 1 bo akurat w mojej okolicy są spokojnie dostępne i nikt się nie martwi o przerwy w dostawie.
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Magdziulla wrote:Pytałam moją położną o witaminę K i mówi, że od 3 msc trzeba podawać, to jest odgórne polecenie i mówi, że w kazdym szpitalu podają wit k
W innym pobliskim mi szpitalu dają uderzeniową dawkę wit K w zastrzyku i wcale podawać w domu jej już nie trzeba.
bisacz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzmieniłam też kropelki na espumisan - zobaczymy jak się sprawdzi
bo dziś dostał takiego ataku kolki po południu, że nawet mojej Mamie się go żal zrobiło i poszła do apteki po kropelki, kochana, a do południa nim wróciliśmy to nakarmiła, pobawiła i ulała do snu, co ja bym bez niej zrobiła. A na sobotę mam sobie załatwić wychodne i idziemy na zakupyagatia, Sabina, Madziuuuula, bisacz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAaa no to w sumie 40 zl drozsze niz te 5w1o ile dobrze pamietam to chyba 150 zl za dawke placilam tamtej szczepionki. Mi polozna kazala na wozyte do lekarza pojsc dla dzieci zdrowych z malym za dwa tygodnie tak w 3 tygodniu zycia, ale w sumie to dobrze bo przy okazji corke wezme na bilans 4latka bo od sierpnia jeszcze z nia nie dotarlam bo w ciazy to juz sily braklo na to
to sie zapyyam o te szczepionki od razu jak bede.
wiecie co wam powiem, ze jestem tydzien po porodzie a na wadze mam -12 kg az zdziwiona jestemale ogolem zauwazylam ze tez nie mam takiego apetytu kilka mniejszych posilkow a czesciej sie sprawdza no i nie moge jesc cięższych rzeczy bo zaraz zoladek mnie boli, ugryzlam kawalek zolteho sera i zaraz bol zoladka masakra, tez tak macie czy tylko ja taka wrazliwa ???
P.s moje dzieci tez spia wszyscy troje czyyaj corka syn i maz xDagatia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja właśnie nie wiem jak to najlepiej dawkować
póki co dałam 7 kropelek do mleka
sarcia, u mnie też wszyscy śpią, a za jakieś pół godziny przyjadą goście, którzy zapowiadali się już na wtorek, oby Malutki nie dał koncertu.
dziś usg robili mi na oddziale położniczym i jak czekałam na lekarza to aż się uśmiechałam pod nosem jak słyszałam laski, które narzekają na swoje dzieci, mimo że na świecie są od wczoraj lub dwóch dni, bo np nie chcą spać od pół godzinypomyślałam, poczekajcie poczekajcie... i przechodząc obok intensywnej terapii noworodków jakieś ukłucie w serduszku było gdy słyszałam płacz dzidziusiów
-
A ren espumisan od kiedy mozna dawac, kiedys czytałam ze po miesiącu dopiero prawda to?
Mąż poki co chyba skruche ma, bo wrocil do domu i chodzi usypia malego z tym stabilizatorem na ręku, zobaczymy jak to będzie, chociaż na pewno niełatwo... my dzisiaj dalismy pierwszy raz kropelki floractin czy jakoś tak na kolki, pediatra polecila, zobaczymy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 17:59
-
nick nieaktualnymartta u mnie jak się w 3 tygodniu problemy z brzuszkiem zaczęły lekarka kazała się wstrzymać z takimi kropelkami do ukończenia pierwszego miesiąca...
ja się tylko modlę, żeby szybko nam przeszło, choć się tak bujamy z tym paskudztwem tak długo, a mam wrażenie że szybko nam ten czas leci, choć łatwo nie jest i często płakać aż się chce..Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 18:06
-
agatia wrote:Sarcia u mnie już Młody wstał, ale jego sen w dzień jest bezcenny bo rzadko się zdarza
Foxiku moja dzisiaj pierwszy rwz od kilku.dni zrobiła normalną kupę, więc u nas espumisan się sprawdza. Oby Filipowi pomógł
Jak działa u was espumisan ze wiecie ze działa?
Ze łatwiej puszczają pierdy? Nie stękają aż tak ( a może wcale nie stękają i sie nie prężą)?
Bo ha mam wątpliwość czy espumisan działa
Zmieniłam z 4 dawek na 2 dziennie żeby nie dawać w mocy.
Ech