WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDobry dobry, a może nie dobry?
Zgadnijcie kto do mnie napisał... KOCHANY ZUS.. czemu mnie to nie dziwi? Mijał dziś dzień kiedy mieli podjąć decyzje dotyczącą mojego macierzyńskiego. No ale okazało się że niby nie dałam im oświadczenia że mąż rezygnuje ze swojego urlopu, oraz nie dałam im odpisu aktu urodzenia. No jak nie dałam to dlaczego ta pani to wszystko przyjęła? Oczywiście jestem wściekła. Na szczęście moja szefowa ma dokumenty z podbite że wpłynęło do nich te 3 wnioski. No ale muszę czekać bo jest na urlopie szefowa. No ale nie udowodnie im niestety że akt też wpłynął, więc będę musiała im go znów przestawić i znów czekać 30 dni na decyzję. Czyli 2 miesiące bez mojej wyplaty..najs.
Wczorajsza nasza noc była wielkim nieporozumieniem.. co 1,5 godziny budzenie w tym pół godziny jedzenia czyli snu miałam mało. Dziś w nocy postanowiłam dokarmić Kubę spał pięknie o 19-2 a później od 2-5, pobudka była o 8. Czyli całkiem fajnie. Na noc chyba będziemy się dokarmiać bo on przysypia po kilku ciumknieciach.
Ale widzę jeszcze jeden plus, brak płaczu po każdym karmieniu nie wiem czy to zbieg okoliczności ale rano jak tylko zjadł z cyca był wielki płacz..
No i mam nie odkładalne dziecko, łóżeczko, kanapa parzą. Rączki i klata mamy są fajne. W piątek pożyczamy hustawkę jak się sprawdzi u nas to kupujemy swoją.
Co do antykoncepcji to też muszę się do dr wybrać i niech coś wymyśli puki jeszcze nikt mnie za to za kraty nie zamknie. -
nick nieaktualnyMacioszka
Aaa no to sie nie zmienila cena, ja chce ta Mirene bodajze chociaz mama mi cos wspominala jeszcze o jakiejsc za 1500 co ona zakldala ale nazwy nie pamietam hmm...
miedziowej ja akurat nie chce, ani piksow jesc tez juz zamiaru nie mam..
a ma ktos doswiadczenie z wkladkami wypraktykowsne ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Macioszka
Aaa no to sie nie zmienila cena, ja chce ta Mirene bodajze chociaz mama mi cos wspominala jeszcze o jakiejsc za 1500 co ona zakldala ale nazwy nie pamietam hmm...
miedziowej ja akurat nie chce, ani piksow jesc tez juz zamiaru nie mam..
a ma ktos doswiadczenie z wkladkami wypraktykowsne ?
Z wkładką ja mam bo już miałam jedną. Ale niestety tą która cię nie interesuje.Chyba że chcesz wiedzieć coś ogólnie, bo mam znajomą co ma tą Mirenę i co nieco wiem.
-
nick nieaktualnyA mi polozna nie kazala mu podawad zadnych kropli mowi ze samo musi sie unormowac a ja juz nie moge patrzec jak on sie meczy jak probuje zrobic kupke i prezy sie i placze
co tu zrobic zeby mu pomoc... polozna kazala wypic koper wypilam ale raczej skutki wymierne
-
nick nieaktualnyMacioszka
nie wiem do tej miedzianej nie mam przekonania kiedys mama mnie nastraszyla zeby jej nie zakladac bo to niepewne, nieskuteczne itd a z wkladkami doswiadczenie mam na poziomie 0. No ale jak masz jakas wiedze to chetnie sie doinformuje w tej kwestii
P.s mam na udzie znamie od urodznia i pierwszy raz w zyciu mnie zaczelo boleci zaczelam sie martwic bo nigdy nic mnie nie bolalo, czy to na zmiany pogody, cisnienie, niewyspanie hmm ?
-
nick nieaktualnyMysza wkładka to mega wygoda i oszczędność dla portfela nawet przy najdroższej możliwej.
Tabletek nigdy nie brałam i nie chcę. Miałam miedzianą wkładkę przez 5 lat i nie zaszłam. Po wyjęciu minęły 2 miesiące i zaczeliśmy się starać i w pierwszym cyklu się udało.
Dodatkowo o niczym nie trzeba pamiętać. Chociaż ja seksu w dzień owulacji unikałam mimo wszystko.mysza0406 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynawet nie wiedziałam, że te wkładki takie drogie. Sama mam zamiar ją zastosować, bo tabletek już nie chcę. brałam je 8 lat i już podziękuje
ja mam wizytę u lekarza już we wtorek, a jeszcze na dzień dzisiejszy plamię. Mam nadzieję, że przestanę do przyszłego tygodnia, ale sam mi kazał przyjść tak szybko... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalinka wrote:nawet nie wiedziałam, że te wkładki takie drogie. Sama mam zamiar ją zastosować, bo tabletek już nie chcę. brałam je 8 lat i już podziękuje
ja mam wizytę u lekarza już we wtorek, a jeszcze na dzień dzisiejszy plamię. Mam nadzieję, że przestanę do przyszłego tygodnia, ale sam mi kazał przyjść tak szybko...
Alinka 1000 zł - ale na 5 lat to wydatek rocznie 200zł...
Na tabsy za np. 30 zł idzie 360zł rocznie... A jeżeli są droższe?? Szkoda gadać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 15:14
-
nick nieaktualny
-
To pewnie tylko ja myślę już o kolejnym brzuszku;)
Cesarka trochę pokrzyżowała mi plany (chyba). Zobaczymy, co gin powie...
Poza tym jestem tak nieogarnięta, zmęczona i zaniedbana, zostały mi obrzydliwe przebarwienia na twarzy (po słońcu + ciąża), że antykoncepcja mi niepotrzebna....ochoty brak, zero, nic.
Mąż biedny, bo czasem coś tam żartuje, ale ja nawet nie reaguję.
A co do położnych, to moja babeczka wydawała mi się super, ale wczoraj mnie wkurzyła. Daje inne zalecenia niż mój pediatra i jeszcze sugeruje, że inni pediatrzy robią tak, jak ona mi mówi. Ale w szczegóły nie chcę wchodzić, bo kto wie, kto to tu czyta. Może akurat ona, a jeszcze pewnie do mnie przyjdzie.AJrin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziula
teoretycznie i w aspekcie fizycznym minimum 2 lata przerwy pomiedzie cc a cc, bo w tak krotkim okresie porod sn nie wchodzi e gre dopiero po kilku latach ewentualnie.
Moze my nie myslimy o brzusxkach bo mamy co niektore juz dwojke dzieci, a wiecej miec nie chce bynajmniej przez najblizsze 10 lat -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny