SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my masujemy dużo, nóżki przykurczamy w stronę brzuszka, termofor, kładę brzuszek do brzuszka (mojego), w ostateczności ratować się kropelkami

    Didi25 lubi tę wiadomość

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 5 października 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla widze ze mamy te same mysli :) ja tez mysle o kolejnym brzuszku cesarka wlasnie najbardziej mnie w tym aspekcie zmartwila. Ja sie w szpitalu nie pytalam zapytam sie mojego gin co powie. Zarezerwowalam wizyte za 5 tygodni.
    A co do kota daj mu szanse postarajcie sie jej tez poswiecac czas. Chwila zabawy i pieszczot. U mnie M dzis pojechal do pracy wsciekla jestem do tego kot mialczal caly dzien a mlody nie chcial spac tylko wisial 4 godziny na cycu.

    Madziuuuula, Magdziulla lubią tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 5 października 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kota ma Magdziulla;) Już wcześniej ktoś nad tu tez pomylił.

    Dokładnie, dlatego tak bardzo byłam nastawiona na sn, chociaz, gdy w tych skurczach lekarz pytał, czy wyrażam zgodę na cesarkę, to ucieszyłam się...Ja jeszcze z łozka szpitalnego rezerwowałam wizytę u mojego ginekologa z tego właśnie brzuszkowego powodu.
    Po cesarce byłam załamana długo, dopóki nieuświadomiłam sobie, że przecież i tak nie dałabym rady urodzić sn, a jeszcze chwila i niewiadomo, co byłoby z tętnem Bobasa.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 5 października 2016, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    i mojego ból brzuszka obudził :(
    ale i tak się martwię, że tak dużo śpi :(
    U mnie tez nagle płacz z łóżeczka. Pomasowalam brzucha, położyłam na brzuszek, poszły baki i przestał płakać.
    Biedne te nasze dzieci.
    I tez masuje, choć nie powiedziałabym ze dużo.
    Tez kładę na brzuszek ale jego, nie mój.
    Nosze na samolot. Przykładam nóżki.
    Ale aż serce płacze jak on sie tak meczy :(

    Jeny. Ze zwykła kupa :/
    Coś kiepsko to matka natura wymyśliła.

    Ja sie wczoraj poryczalam przez M. On by chciał żeby Kostek tylko spał i jadł. A jak już nie śpi to żeby leżał i sie zajmował sam sobą :/
    Kurde. Dziecko mało płacze, a ten narzeka. I tylko 'daj mu cyca, daj mu smoczka' :/
    A ja nie chce przesadzać ze smoczkiem bo sie boje ze kp ucierpi.

    Naszykowalam sobie laktator na stole żeby w nocy szybko być gotowa, to mi zaczął sprzątać. Jego rozwalone spodnie i skarpetki są niewidzialne, ale ręcznik papierowy na stole już przeszkadza.
    Naszykowalam torebkę żeby mu zrobić niespodziankę i dać ciastek do pracy. Wyrzucił, jako śmiecia. Wygarnęła mu, mówiąc w jakim celu leżała i poszłam sie myć.

    Przyszedł do łazienki i w ubraniu wszedł pod prysznic z przeprosinami.
    Niezła chwila intymności po takim czasie posuchy.

    Musiałam sie wygadać. Bo w realu nie ma komu :/

    Co do drugiej czy tam kolejnej ciąży i antykoncepcji. Boje sie nowych przepisów. Jeśli badania prenatelne będą niedostępne to sie raczej nie zdecydujemy. Choć dla M to tylko wymówka.
    Chyba serio myślał ze dziecko będzie wg jego schematów żyć. A dziecko żyje wg swoich :)

    Mi tam sie Martynka marzy ;)
    Choć jest ciężko w macierzyństwie :)
    Zobaczymy. A jaka antykoncepcja teraz - nie wiem. Może kalendarzyk ;)

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie położna kropli nie kazala dawac bo mowi ze za maly jest, dzis konczy 2 tygodnie, za tydzien ide z nim na patronazowa wizyte do pediatey mimo ze pediatra powinien przyjsc do nas-paradoks polskiej sluzby zdrowia ale to szczegol..przy okazji zalatwie bilans 4latka u mojej pannicy bi wmostatnim miesiacu ciazy nogi posluszenstwa odmowily i do przychodni niedoczlapalam o.O


    dziewczyny czy was tez tak suszy??? Bo ja sie czuje jak na ciaglym kacu mimo ze wypijam hektolitry wody !! Koszmar :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfik

    faceci tak maja nie martw sie oni mysla ze my jestemsy normalnie "krowy mleczne" i mysla ze cyckiem dsiecku buzie zamkniesz..ehh z moim to przy 1 ciazy przerabialam, teraz dojrzal do rodzicielstwa bo zupelnie inaczej sie zachowuje az sama jestem w szoku o.O

    chwila intymnosci, zazdroszcze!! Mi sie juz marzy ta normalna chwila intymnosci bo my od 19.09 mamy post k pewnie ze 2 tygodnie jeszcze trzeba ptaszka na kokardke zawiazac...zwariuje ten caly polog to dopiero matka natura kiepsko wymyslila haha :D

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 5 października 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfenstein wrote:

    (...)Przyszedł do łazienki i w ubraniu wszedł pod prysznic z przeprosinami.
    Niezła chwila intymności po takim czasie posuchy (...)
    Jeny, aż się rozmarzylam... uwielbiam takie mocne emocje. <3 tylko pozazdrościć! !!

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    dziewczyny czy was tez tak suszy??? Bo ja sie czuje jak na ciaglym kacu mimo ze wypijam hektolitry wody !! Koszmar :/
    Ja tak miałam na początku, teraz się ustabilizowalo i już tak dużo nie piję :)

    sarcia123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfik, mój też myślał, że dziecko tylko je i śpi, ewentualnie czasem coś walnie w pieluchę - jednak nie myślał, że na cycu kupa może być co karmienie. Teraz się wybieram do fryzjera, a mąż zostaje sam z płaczącym dzieckiem, bo ma znowu atak kolki, aż się boję ich zostawać samych :/

    mój nie śpi od ok 15. trochę się pobawiliśmy, zjadł mleczko i włączyło mu się marudzenie kilka minut temu, a mąż narzeka że dziecko niegrzeczne :(

    ja dziś zapisuje ile je, bo się zastanawiam czy je wystarczająco, choć tą tabelką na opakowaniu chyba nie powinnam się sugerować jeśli mam w domu wcześniaka?

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 5 października 2016, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez suszy szczegolnie jak karmie teraz zawsze klade sobie butelke z woda kolo siebie do karmienia. W nocy potrafie cala butelke 1.5 litra w nocy potrafie wypić.
    Ulf naprawde fajny gest :)
    Ja dzis mojego M opierniczylam. Naprawde caly czas mega pomagał zajmowal sie malym od 2 dni odpuścił. W nocy dzis wogole spał a rano poszedl do pracy obiecal mi ze tydzień bedzie mial wolny. Kuzwa jestem po cesarce a ten codziennie cos robi do pracy a od 2 dni do niej jeździ. I dzis mi powoedzial ze jutro mam kochanie wolne caly dzien. Po czym mówi, ze z kolega pojedzie pod Mińsk odebrac pakiety startowe bo w sobote biega. Jak wpadlam w ryk i mu wygarnelam ze nawet tygodnia nie potrafi poswiecic a obiecal.
    Przeprosil i powiedział, ze jutro nigdzie nie jedzie.
    Do.tego maly mi dal w nocy i w dzien popalić spal tylko dwie godziny to chyba nie jest normalne? Wstal o 9 i pozniej dopiero o 12 kima na dwie godziny a potem juz nic :/ Dopiero teraz zasypia. Caly dzien mi wisial na cycach masakra. A do tego nasz kot ma ruje i chodzi caly dzien i mialczy. Nosz stereo mam dzis przez caly dzien do tego sama musialam to ogarniać.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 5 października 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inzynierka jak tam jakies decyzje zapadly? Wiesz cos wiecej o tej cesarce?

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nie. Normalnie leżę i płacze z tej bezradności. Jestem wściekła, mam ochotę stąd uciec.

  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 5 października 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gest piękny - racja.
    Tylko co z tego, skoro nic za nim nie idzie.

    Mam wrażenie ze go rodzicielstwo przerasta. Ze miał wszystko w swoich tabelkach, a Konstanty ma w dupie tabelki.
    Myślał ze problemy jego siostry, wynikają z jej błędów. A tu proszę niego dziecko tez płacze! Bez powodu!

    Mi tez przeszkadza jak dziecko płacze. Tylko mam wrażenie, ze ja sie martwię co jest Kosiowi. A M jakby myślał, ze to ba złość.

    Jest mi przykro. I smutno. Czasem jest mi lepiej samej. I nie chce żeby wracał z pracy i narzekał. 
    Wiec wchodzenie pod prysznic w ubraniu... może i brzmi romantycznie. Ale serio mam teraz w dupie romantyzm...

    Wiec ponarzekalam sobie już kolejny post.
    Dzięki za wysłuchanie.

    Chyba sobie puszczę jakieś emocjonalne filmiki na yt. Żeby oczyścić kanaliki. M nie ma. Pojechał oddać telefon na gwarancji. Sama go namawiałam żeby jechał.

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co robicie z dzieckiem jak nie śpi?, oczywiście poza załatwianiem potrzeb fizjologicznych. Zaczyna mi brakować pomysłów na zabawę. To pewnie też zależy od tygodnia, Moja ma jak poniżej widać miesiąc z hakiem.
    Może mnie czymś zainspirujecie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inżynierka biedna Ty, masz się dziewczyno, jak Ajrin.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 5 października 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam do domu a dziecko wybawienie, pranie wyprasowane i salon wysprzatany. Tylko znikać z domu na 4h

    martta, AJrin, Madziuuuula, alinka, mysza0406, Sabina lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 5 października 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Dziewczyny co robicie z dzieckiem jak nie śpi?, oczywiście poza załatwianiem potrzeb fizjologicznych. Zaczyna mi brakować pomysłów na zabawę. To pewnie też zależy od tygodnia, Moja ma jak poniżej widać miesiąc z hakiem.
    Może mnie czymś zainspirujecie?
    Wrzucalasm tu takie. Może coś Cię zainspiruje. http://www.rossmann.pl/Artykul/Zabawy-dla-niemowlaka-0-3-miesiace,190335
    Gry i zabawy musza poczekać :)

    Magdziulla lubi tę wiadomość

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 5 października 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inzynierko to jakas masakra, trzymam kciuki żeby w koncu coś sensownego zdecydowali. Ulfie faceci tak chyba w większości mają, moj tez tak ma momentami i tak mnie wkurza wtedy i to jego stwierdzenie ze Fifi to maruda wtedy grrr. No ale ogolnie pomaga i josi cierpliwie, ale ciekawe jak to będzie jak do pracy wróci. Lekarz ze wzgledu na ta zlamana rękę chciał mu dac 6 tyg zwolnienia, ale pan przełożony juz sie martwi o swoich pracownikow i tylko 2 tyg wzial, 17 wraca do roboty, wtedy pewnie juz nawet ten jeden raz w nocy nie będzie wstawal do młodego jak ja pokarm odciagam... no ale nic zobaczymy. Co do posuchy to też juz go w dołku sciska widzę, zobaczymy co mi lekarka za tydzień na kontroli powie. Ja tez sie zastanawiam bo dzieci juz więcej narazie nie chcemy, wiec jakas antykoncepcja by sie przydala, a tabletki niestety średnio na mnie wpływają i nie chce ich brac.
    Sarcia mnie tez caly czas suszy, przy kp mówią ze to normalne :-)

    o148p07w5riqasy7.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 5 października 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inzynierko tule z calych sił znam tą bezradnosc za dobrze ile to łez wylalam. Ale zdecydują niebawem pytaj sie codziennie jaki maja plan.
    Oby szybciej Ciebie rozpakowali niz mnie.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to wy szybko do tej kontroli nam kazali 6 tygodni po porodzie teraz jestem 2 tyg po a wizyte mam 7.11 to wyjdzie akurat

‹‹ 2604 2605 2606 2607 2608 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ