WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Inzynierka ja to do M i do.kota teskilam smialam sie ze nawet jej drapania mi brakuje wszystko byle nie szpital. Do tego lezalam na sali 6 osobami wiec jazgot byl non stop 3 musialy lezec wiec odwiedzajacych mialy zawsze w pokoju.
Ja z M wychodzilam w poszukiwaniu miejsca aby pogadać na spokojnie.
A jedzeniowo dajesz rade? Mi dowozili nawet czasem obiady
Weekendy sa najgorsze w szpitalu bo nic a nic sie nie dzieje. Nawet obchody sa 5 sekundowe.
Wiec trzymam wszystkie kciuki aby dzis ruszylo jesli nie niech oni rusza Ciebe nie ma co czekać do wtorku. Ale oni zawsze licza, ze jak przeczekaja to samo moze ruszy i bedzie sn a nie cesarka. Taka polityka szpitala i niestety do 14 dni maja czas. -
nick nieaktualny
-
U nas natomiast jakieś pogorszenie. Karmienie numer 2 i wszystko zapowiada ze będzie jeszcze numer 3.
Podejrzewałam espumisan o cyrki, które mieliśmy dwa razy dziennie, mkiej więcej 2-3h od podania. Zawsze dawałam ok 15-16 i był cyrk ok 18 a potem w miara noc.
Dzis podałam o 12 i cyrk był ok 15-16. Wieczór spoko.
Ale teraz obudził sie po 2h!
Prężył sie. Ale to robi cały czas. Kupy są.
Może słabo ciągnie cyca. Nie wiem.
Ale nie podoba mi sie to.
Miałam plan jutro w ogóle nie dać espumisanuni zobaczyć jak sobie radzimy. Ale chyba nie będę ryzykować.
Nie chce żeby młody sie męczył -
nick nieaktualnyAnulka01 wrote:Zabko a suszarka? Mój właśnie przy niej usnął
Mi juz kręgosłup odmawia posłuszeństwa od tego ciagłego noszenia go na rękach
Możecie mi powiedzieć jakie dawkowanie sab Simplex zalecili Wam pediatrzy? Ja na razie daje 3x10 kropel. Nie wiem czy to nie za mało bo młody jednym ciągiem śpi tylko max 30 min. Łapy juz mi opadają bo ja nic nie zdążę zrobicDopóki moja mama nie przyjedzie to ja w piżamie chodzę...
Anulka01 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy sie karmimy. Maz dal butle przed 1 i pewnie maly wytrzymal by jeszcze z godzinke, ale wyplatal sobie raczke i zaczal przez sen proby dalszego wymotania
Dalam mu smoczka i pomoglo, ale potem znowu stekal, wiec stwierdziłam, ze dam mu cycka zanim sie rozplacze
Zdziwil sie, ze juz jedzonko -
nick nieaktualny
-
Kama Ty masz luksusowe dziecko:) śpij kobieto, korzystaj;) my sobie jakos radzimy z katarkiem, od kiedy daje espumisan to i pręży sie mniej maluch wiec jest ok. A jeszcze debridat wprowadze od jutra to poobserwuje efekty. Zaraz się cofnę do poprzedniego posta i z góry chciałabym podziękować za wszelkie rady w temacie małego noska.
My już nakarmieni, Tomek przysypia na cycu. Po w wczorajszym horrorze z katarem dzisiaj jest dobra noc. Nawet śpi u siebie całą noc i daje mi troche wytchnienia. -
Haneczka
Nie zazdroszczę wam katarkusama nie wiem co to jest ale nam wystarczy ten ciągle zatkany nosek -najpierw od upałów a teraz będzie od ogrzewania
A co do małegocałą ciążę powtarzalam ze córka była złota i liczę na diamentowego synka
i tak ma zostać! !haha bez zapeszania proszę. Żeby nie było ze po 3 miesiącu wam dzieci odmienia się na dobre a w mojego dla odmiany diabeł wstąpi
I oby dzisiejszy poranek też był bez placzu przez senWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2016, 04:25
haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMały po karmieniu, temperatura nam bezpiecznie spadła i jest ok
kurczę, nie lubię nocnych karmień, bo pod koniec mi zaśnie i już nie odbeknie a ja się tym martwię i długo zasnąć nie mogę, a jak padnę ze zmęczenia nagle w strachu wstaję do łóżeczka
Kamcia, to Piotruś ma spanie
mój też ostatnio dwie noce pod rząd się tak budził na karmienie
a cały dzień był rozsynchronizowanykamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Kamcia wow oby tak dalej, chociaz u nas dzisiaj tez ok, drugie karmienie, o polnocy bylo i teraz o 4, wiec super spał, teraz bylo troche afery bo baki i kupa, ale juz krócej wiec moze ten espumisan jednak cos daje, no nic sciagam cycki i szybko do spania jeszcze
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
To witam sie i ja mam aniolka wiec nawet dzis ja zrobilam nam sniadanie do łóżka
Ostatnio M ogarnia wszystkie posiłki wiec korzystajac, ze maly śpi a ja wyspana w miarę zrobilam snadanko na wypasie.
Zaraz jedziemy ze mna na zdjecie szwów troche sie tego boje za dzieciaka pamietam, ze to bylo nieprzyjemne.
A później mamy dzień dla siebie jupii
Inzynierka jak tam u Ciebie o ktorej ostatnia próba oxy?kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny