WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No to u nas 0,5h sie zdarzają. Nawet 1h sie zdarzają.
Ale dzis częste pobudki na jedzenie.
A jak pomyśle o nocy to nie jest mi ciężko ze względu na dziecko, tylko ze względu na M. Znów komentarze i głupie docinki.
Ech. Jakby sie tu nauczyć to olewać?
-
Ulf a jakie komenatrze mówi Twój m?
U nas noc fatalna brzuch go bolał niesamowice spał niespokojnie dopiero zasnął około 4... jestem ciekawa dzisiejszej nocy a od jutra zamieniamy się pokojami bo z m będzie spał starszak a ja w pokoju z Kacprem do puki jego sen się nie unromuje chodź wiem, że będzie to długo trwało.
Dziewczyny z moim starszakiem to coś strasznego się dzieje, jest bardzo zazdrosny od rana wiski piski na całe mieszkanie wiem, że chce zwrócić na siebie uwagę ale ja nie daję rady. Moje hormony jeszcze buzują.
Na m jestem wściekła zorganizował u kolegi pępkowe wczoraj i wrocił o 5 zrobiłam mu taką awanturę , że świat nie widział...
Boże do dupy z dzisiejszym humorem
Powiedźcie mi dziewczyny, które mają już starsze dziecko kiedy to minie ... czekam , aż Kacperek będzie większy i będzie rozrożniał dnia od nocywiem , że czas szybko leci....
-
nick nieaktualnyEsmi współczuję
A zarazem tule.
Wiem co przechodzisz bo ja jeszcze parę dni temu płakałam na bezsilność do córki.
Ojjjjj dała mi w kość i to nie źle.
Moja ma 5 lat.
Na całe osiedle się darla i to w domu
Wstyd ale co zrobić.
Rada moja jak i mojej sąsiadki która miała identyczna sytuację .
Ty nie wdrazaj się w dyskusje.
Ustal pewne zasady w domu.
Jak widzisz ze zbiera się do histerii spróbuj czym innym zwrócić uwagę.
Kary sobie odpuść bo to pogarsza sytuację jeszcze większy pisk itd
Dziecko nie radzi sobie ze swoimi emocjami to za co go karać???
Teraz jestem mądrzejsza a sama dałam karę na bajki:-(
To jest wymuszenie,zazdrość itd.
Jeśli możesz to mąż niech więcej czasu poświęca starszakowi a ty kiedy malutki śpi zostaw wszystko (tak wiem jest mnóstwo innych rzeczy do zrobienia-nie warto) i że starszakiem coś zrób np. Poczytaj jego bajkę,przytul,zadania co tam lubi.
Choćby 5 min.
Moja ostatnio się obraził o nic jak mnie zobaczyła z juniorem w aucie foch i nawet nie patrzyła w moja stronę dopiero w połowie drogi przeszło jej:-(
Mój mąż też śpi w jednym pokoju z córką a ja w drugim z małym.
Wieczorem juniora biorę na wyciszenie,usypiam u karmie jak usnie idę do córki przytulić pogadać i albo zaśnie a jak nie to sama bo ja muszę wraca do małego.
Ja mam chwilę dla siebie.
Małego nakarmilam mm z sab simplex bo biedny dalej ma jazdę z bakami, kup nie było do tej pory
Ubrałam i wystawiłem na balkon bo przestało padać a na dwór nie idę bo ciemne chmury wiszą
A ja zamiast iść spać to oglądam i lezakuje. Spać mi się odechcialo:-)
Jutro mamy gości.
Przyjdzie juniora chrzestny z rodzinka:-)
I zapowiada się taki cały tydzień -
Ze specjalnie robię coś, żeby młody płakał, żeby on nie mógł spać.
Ze dopuszczam do tego ze młody płacze.
A młody podobno wyczuwa mój humor. Może dlatego jest marudny. Jak mu matka płacze. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak słuchałam mamy, jak mówiła ze tata wstawał do nas, ze nosił, ze całe godziny spaliśmy na jego brzuchu, a on tkwił bez ruchu, to tak sobie to wyobrażałam.
I M zapewniał ze tak będzie.
A teraz dupa. Bo on w tygodniu chodzi do pracy. A w weekendy ja na złość podjudzam dziecko
Może nie dojrzał.
Patrzy z powątpiewaniem i pogarda jak Kosiowi pokazuje książeczki. Jak mu opowiadam o dupie maryni.
Jest mi smutno. I wcale a wcale nie cieszę sie z weekendów. Mimo ze mogę czasem sie kimnac.
A miało być bez żali.
Koniec. To Forum o dzieciach a nie nieudanych związkach.
Niech mnie któraś trzepnie jak znowu zacznę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2016, 16:13
-
nick nieaktualnyNiestety nie potwierdzę tego co napisała Angela.
Pokarm moze byc kiepski ale to widać wtedy gdy odciagniesz np. wieczorem a rano bedziesz widziała ze mleczko zrobiło sie no. sine.
Moja ciocia tak miała. Dziecko jej ciagle płakało. Lekarz kazał jej odciągnąć pokarm i zostawić na noc. Rano było sine i od razu przeszła na mm. Dziecko przestało plakac. Jednak skoro Ty odciągasz i Twoje mleko jest OK (zapach, smak, wygląd) to powinno byc OK a dziecina moze po prostu polubiła butelkę?
Moj Antoś czasami wypluwa cyca a butle je bez problemu. -
Hehe ulUlf spoko to formum ma nam ulzyc w kazdych bolaczkach
Noe martw sie u mnie z kolei M caly czas wybywa mial miec tydzien wolnego a byl tylko jeden dzien z nami w domu w czwartek. Do tego dzis o 11 pojechal na bieg 60 km.za wawe i keszcze go nie ma. Nie odzywam sie do nawet do iego a on nawet nie pyta sie jak u nas!
Wiec tez sie pozalilam.
A i dostalam kwiaty dzis od firmy. M nic mi nie kupil po narodzonach dziecka to chociaz od kolezanki rodzicow i firmy sie kwiatka doczekalam.
A jeszcze kilka dni temu chwalilam M ze mi pomaga i placze ze.mna a dzis jestem zla i rycze ze mnie i mlodego tak samego zostawia i nawet nie zadzwoni co u nas.
A za dwa tygodnie jedzie sobie na caly weekend na kawalerski! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAJrin nie martw się ją się doczekałam kwiatka od teściowej!!!!!!!!
Tak od teściowej.
A mąż to mi wręczył w marcu na dzień kobiet i z okazji nowiny "będziemy mieli syna",
Co mnie zaskoczył mile bo wrescie po 8 latach się wysilil:-)
Usnal mi się na 10min.
Zrobiłam sobie kawkę a mały dalej się weranfujemy na balkoniekamciaelcia, AJrin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUlfenstein wrote:Jak słuchałam mamy, jak mówiła ze tata wstawał do nas, ze nosił, ze całe godziny spaliśmy na jego brzuchu, a on tkwił bez ruchu, to tak sobie to wyobrażałam.
obawiam sie ze gatunek facetów takich jak nasi ojcowie wymarł jak dinozaury, bo moj ojciec dokladnie tak samo mial z opowiesci jego i mamyUlfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKsosia ale coś w tym jest bo mi teściowa ba a nawet mąż mówili żeby oddać troszkę pokarmu do kieliszka i zobaczyć jaki kolor.
Koleżanka wspomniała o kolorze i tłuszczu???? Który się oddzieli od mleka.
Właśnie po tym się poznaje.
To jest tylko forum
I szczerze ale to moje zdanie ile forum,ile zapytań, ile problemów to każdy człowiek ma inną wersję.
I bądź tu mądrym.
Ja nawet położnej nie wierzę bo zauważcie jakby każda gdzie indziej się uczyła i na dodatek z innych książek:-(
Ulf nawijaj ma być ci lżej:-)
A czy to kupki,kolki etc facet to dość poważny temat hahhahaha
Związek jak związek no macie ciężkie dni delikatnie mówiąc:-) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo to sie pochwale ze ja dostałam łańcuszek z nieskończonością, w domu był klimat swieczkowy i kwiatkowy - nasza przyjaciółka ma działalność związana z dekorowaniem i sie tym zajęła....
A jak wręczał mi to to miał łzy w oczach o dziękował za syna...
To było miłe... Ale co z tego jak teraz non stop sama jestem a przy znajomych ciagle sobie "żartuje" jaka ma zła zonę....
Ech... Dzis czuje smutek. Dobrze ze jestem u mamy ale czuje ze jak wrócę do domu to pęknę ....AJrin, violett lubią tę wiadomość