WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
pirelka wrote:Czy któraś z Mam używa mleka Bebilon AR 1 ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2016, 21:30
pirelka lubi tę wiadomość
-
U nas młody tez śpi. Godzina i 15 minut. Rekord z dzisiaj. Nawet mecz włączyliśmy, ale ja idę w kime
Miło patrzeć na taka grę Polaków
Ale milej na śpiące w lozeczku dzieckokamciaelcia, AJrin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny po 2 cc
takie pytanko macie przy bliznie jakies zgrubienia w sensie ze sa w srodku ale przy dotyku czuc takie twarde? Bo ja z jednej stdony mam takie grube i twarde przy miejscu gdzie mam szyte i zastanawiam sie czy to normalne hmm... po 1 cc az tak sie nie onserwowalam to nie pamietam czy mialam takie cos czy nie. Bo to normalnie jest twardy i gruby kawalek w srodku z lewej strony -
nick nieaktualnyagatia wrote:Alinko ten festiwal trwa jeden dzień?
Właśnie wróciliśmy i mała już na cycu. Ciekawe czy będzie teraz spać. ..
Martwi mnie u małej zatkany nosek. Strasznie charczy jak oddycha a aspiratorem gile nie schodzą. Sól fizjologiczna też nie pomaga, już nie wiem co robić.
My zmieniliśmy kropelki na esputicon i dajemy biogaje i kupy mamy znowu ładne, przeważnie żółte raz na jakiś czas zielone. Ale teraz mi dosłownie wymiotuje po każdym jedzeniu. Myślę że to przez ten zatkany nosek bo łapie dużo powietrza ustami.
W czwartek byliśmy u pediatry zbadala ja i wszystko było dobrze. Znowu iść w poniedziałek? Można jakoś ten zatkany nos w domu podleczyc? -
nick nieaktualnyAlinka może za słabo ściągacie? Ja też nie potrafiłam nic ściągnąć pomimo starań, a mąż najpierw pryska marinerem, czeka chwile, a potem zassysa i za każdym razem mu wychodzi, wcześniej też tak charczała.
Sarcia zgrubienie normalne, też mam pytałam o tą położne i tak wszyscy mówią. Oby się wchłonęło.
Zamówiłam otulacz blanket&beyond na razie używany, mam nadzieję, że nam pomoże.
Dziewczyny czy po 5 tygodniach dalej się oczyszczacie/łyście? Bo mi dalej coś się pojawia, niewiele, tak, że trochę brudzi wkładkę, ale mam wrażenie, że to się nie skończy. -
nick nieaktualnyA moj maz sie rozchorowal, ma 38 stolni goracaki, smarka jak szalony i wyglada jak zombie. Mam nadaieje ze nas nie pozaraza, zakazalam mu juz zbliżac sie i brac malego , mam nadzieje ze nas to ominie a zwlaszcza malego ! Bojuz sie zaczelam stresowac
-
Magdziulla, a jak młody znosi mariner i wyciąganie glutow?
Ja próbowałam z marinerem ale wydawał mi sie za mocne dla młodego.
Teraz wpuszczam po kropelce soli fizjologicznej i katarkiem do odkurzacza wyciągam.
Kostek nie lubi w trakcie, ale po lubi i wydaje sie być zdziwiony komfortem oddychania.
Pediatra mówiła ze to nie katar a mleczko.
ProbowLam fride, ale mam za słaby ciąg w płucachszkoda bo w nocy z tym odkurzaczem kiepsko latać.
-
Sarcia, ja te mam takie zgrubienie po lewej stronie rany i jak połoźna oglądała i sprawdzała to mówiła że to normalne po cc. A żeby szybciej się wchłonęło poleciła codzienne rozgrzewać termoforem 2 razy po pół godziny. Ja nie mam termoforu więc doradziła przykładać 0,5 l butelkę z gorącą wodą, tylko najlepiej ją czymś owinąć żeby nie była za gorąca, ja owijam w pieluszkę tetrową. To rzeczywiście pomaga bo zgrubienie mam już mniejsze, nawet sama położna to zauważyła na kolejnej wizycie więc dalej stosuję tą metodę.
AJrin lubi tę wiadomość
-
Ponadtabialam Was trochę mały śpi od 20 30 trochę się denerwuje ze tak długo nie wiem czy go budzić ?
My dziś mega dzień zakupy potem sprzątanie mecz byli sąsiedzi dopiero poszli mąż z nimi siedział ja się położyłam teraz skrzata wali woda w pokoju a on zdziwiony ze smierdzi pozwoliłam mu się napić ale kiedy skończyć to on nie wie. Śmiać mi się chce bo jeden dzień jest z nami a już pod koniec dnia narzekał ze jest zmęczony i w pracy to chociaż może sobie odpocząć wkurza mnie bo jak człowiek czegoś nie może to wiadomo że zły jest i się czepia.
-
nick nieaktualnyja gruszką ściągam, mój bardzo nie lubi ale dajemy radę
najpierw obowiązkowo sól fizjologiczna - po kropelce do dziurki, czasem jak mocniej popłacze gile same wychodzą, to jedno pociągnięcie gruszki i jest odessany nosek
takie coś mam, chwalę sobie, bo końcówka maleńka, idealna na małe noski
http://sklep.mambaby.pl/primamma_aspirator_do_nosa.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2016, 00:58
-
My po pierwszym karmieniu
Co do noskow -to niestety "normalne "u naszych dzieciaczków
Ja tylko czekam kiedy to się skończy
Pediatra mówiła na pierwszej wizycie żeby zakrapiac solą fizjologiczną
Wręcz wtedy odradzala gruszke do nosa (były upały a gruszka podrazniala sluzowke co w efekcie powodowało obrzęk a tym samym zmniejszenie światła w nosku )
W piątek byłam już zła na nosek i kupiłam w aptece katarek o wczoraj go tu zaliczylismy. Cudo. Wyciągnął dwa wielkie gluty. Miałam dziękować Angeli za polecenie katarkaAngela89 lubi tę wiadomość
-
Ja tez byłam zdziwiona jakie potężne gluty mogą siedzieć w tak małym nosku.
My karmienie po ponad 3 godzinach.
Było ciężko tuż po kąpieli ale od 20 teraz ładnie po 3h śpi.
Liczę na kolejne minimum 3h
M wstał ze mną i w momencie kryzysu (sikanie w trakcie zmiany pieluchy) było 'Magda? Pomożesz?', co nie ukrywam dało mi lekka satysfakcję.
Porozmawialiśmy wczoraj. Oby to coś dało.
A dzisiaj przyjeżdża do nas mój brat
Obejrzeć siostrzeńca
Musimy tez zaplanować wizytę u pradziadków.
Tyle z nocnych newsow. Niech młody spija śmietankę i idziemy spać. -
Hej mamuśki! Jezu ale wczoraj mieliśmy dzien, dopiero teraz Was nadrobilam przy laktatorze.
Maly marudny, dopoludnia bol brzucha, pare kup i masa bakow i lepiej ale spac za nic, na rękach po 20min a tak to krzyki i marudzenie,nawet w wozku na spacerze spal o dziwo tylko 15 min potem juz slabo i placz znowu. Dopiero wieczorem po kapaniy zasnal porzadnie na dłużej. Odkupac noc juz w miare normalnie spal 3h a teraz zobaczymy jak będzie dalej. To jakas masakra jak dziecko nie spi i tak marudzi i placze non stop, ani to zjesc ani sie wysikac.oby to jakies krotkie przesilenie bylo...
Kamcia super z tym kolobrzegiem, ja tez lubie tam jeździć. My jak nie bylo malego dosc czesto gdzies na weekendy jezdzilismy, nie powiem brakuje mi tego, ostatni raz w maju chyba naweekend do leby sobie pojechalismy, no alenic moze to wroci za jakis czas.
Inzynierko gratulacje!!! Ale numer wszystkie rozpakowane
Przez ta pogode mozna depresji dostac, myślałam że taka będzie dopiero w listopadzie a tu proszę, nawet na ten spacer wyjsc do konca nie mozna.
Ja chyba tez ten katarek kupie, bo frida cos slabo daje rade, a maly nienawidzi czyszczenia nosa, a kropla soli fizj do nosa to dramat i powód do starsznego placze i historia sie zapetla.
Ja mam tez takie zgrubienie nad blizna i mam wrażenie że robi sie coraz większe, zobaczę co powie lekarz na to. A nosicie pasy poporodowe? -
nick nieaktualnyJa pas nosze na razie drugi dzien. Staram sie pol dnia w nim wytrzymac. Czy jest efektywny to na razie nie powiem
Co do niska to my też mamy katarek do okurzacza, dla mnie cudo. I mala tez to lubi. Wie też ze jak zatykam jej dziurkę od nosa to zaraz będę psikac do drugiej i od razu głową kręci. A potem przy katarku się uspokaja.
Ja z soli fizjologicznej dzisiaj przerzucilam się na wodę morską w sprayu. Jedna dziurka wciąż zatkana gdzieś to tak głęboko siedzi. Ale będę psikac przed każdym karmieniem kiedyś zejdzie. Mam nadzieje ze już niedługo.
I też się zastanawiam czy to właśnie bardziej nie mleko zeschniete w tym nosie. -
nick nieaktualny
-
Nie poznaje mojego dziecka - znowu pobudka i nie wiadomo o co chodzi. Podejrzewaliśmy pieluche, próbujemy 2, i chyba ma mokro za wysoko - w sensie mokra Pielucha sięga aż pleców. Bo uspokaja sie na przewijaku, a z reguły nie lubił. I po zmianie tez jest ok. No chyba ze przestał być brudaskiem i nagle zaczęłyśmy przeszkadzać kleksiki.
Albo już sie naspal. Ale to mało coś wyszło.
Nie poznaje tez mojego M - wstaje, wspiera, sam zaproponował próbę wzięcia młodego do łóżka, a jak nie wyjdzie (nie wyszło to już wiemy) to go spróbuje uspac noszeniem. I go nosi. A jak nie wyjdzie i młody nie będzie spał to sie nim zajmie.
Rozumiem ze mam nabrać sił bo cały roboczy tydzień to ja będę wstawać o 5. Ale nie brzmi to jakoś strasznie jeśli będę mogła od 20
Pełna nadziei ze to tylko skok rozwojowy i zaraz sie skończy i będzie tydzień ze słoneczkiem. A następny skok już za dwa tygodnie
Jupi. Bo skoki safajne bo bedą nowe umiejętności. Czekam na uśmiech!AJrin lubi tę wiadomość