X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Pisałam pisałam i znikło! !!w skrócie :) my dziś odwrotnie jak zwykle -mały wykapany zjadł i...i nie śpi. A zasypial juz na przewijaku. Czyli jedzenie go wybudza :D tym sposobem zaraz będzie "stara " godzina zasypiania
    hihi u nas zawsze po kąpieli jest jedzonko córce pozwalałam zasypiać przy butelce ale z nim chce aby nie zasypiał chce od początku uczyć go zasypiania samemu. Bo córka długo nie umiała zasnąć bez butli. Więc je w salonie i nie śpiącego zanoszę go do łóżeczka odkładam i wychodzę. Im mniej rekwizytów do usypiania tym lepiej :P Tak to pozbyć się później szumisia bede musiała i smoka a tak jeszcze butli i rąk bym musiała :D

    Od jutra wprowadzamy stałe godziny drzemek bo u nas stała to była godzina pójścia spac a tak chaos. Spisałam wszystkie jego drzemki i wychodzi że w ciągu dnia ma ich 3 teraz je uporządkować i wprowadzić w życie.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela
    Emilka po butli spała a ten mały skubaniec wręcz odwrotnie -zje o się budzi. Ale chyba kąpiel mu do spania służy
    A te drzemki w ciągu dnia -dwie wychwytuje :) niestety krótkie (około 30 min) ale narazie się ciesze ze najczęściej są w łóżeczku :D daleko mi do twojego postanowienia wprowadzenia regularnosci :D kibicuje wam zatem! !bo jak się uda wezmę z was ptzyklad

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinka trzymam kciuki za szybki powrót bąbelka do zdrowia :*
    Ulfe należała się inwektywa mężowi wiec nie masz za co go przepraszać, no chyba ze on najpierw przeprosi ciebie. Czasami rozłąka otwiera oczy na wiele rzeczy i daje czas na przemyślenia...
    Ja z moim M jestesmy małżeństwem 10 lat. Jak urodził sie Kacper to łatwo nie było. Każdy musiał poznać sie w nowej roli i dostosować sie. Na to pracuje i jeden i drugi a nie tylko jeden, bo wtedy sie nie uda. Ja mojego na prawie tydzień z domu wygnałam jak Kacper miał 3 miesiące, tak mnie wk...ił ;) A teraz? Świata poza sobą nie widzimy. Chłop musi dojść do wniosku ze najważniejsza jest rodzina i najpierw obowiązki a pózniej przyjemności. Wzajemny szacunek i pomoc to jest droga do wspólnego szczęścia :) Nieraz na zrozumienie tego faceci potrzebują mocnego wstrząsu ;)
    Dla Kostka jestes najwspanialsza na świecie i zawsze na pierwszym miejscu! A potem tatuś i reszta świata ;) Ściskam mocno :*

    Macioszczyczka, Sabina, bbeczka91 lubią tę wiadomość

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas regularne są tylko pory karmienia. Nawet moja Mama to zauważyła, bo raz u nas dzień śpiocha, a raz śpi mało np 2x po pół godziny :)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsza drzemka wypada zazwyczaj około 2 h po pobudce a ostatnia MUSI skończyć się o 17 żeby poszedł ładnie spać

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wracam do domu i już muszę się przez to kocisko denerwować, do łóżeczka ze śpiącym dzieckiem chciała wskakiwać :/ w ostatniej chwili ją z zagłówka ściągłam, bo by go obudziła :/ a łapy brudne od błota z pola...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u Martyny nam się udało, mam nadzieje że Kuba nie będzie oporny.
    Rozpisałam o której drzemki pierwsza ma o 9.30 drugą o 12 a trzecią o 15, wiadomo to będzie plus minus ale jaką regularność chce wprowadzić bo teraz to ma wielki chaos :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    Zabciu masz wiadomość na priv :)

    Jak tylko małego uśpie to odp bo walczę z nim znowu się prezy, zwija i płacze.
    Ewidentnie zaszkodziło teściowej kurczak

    Ksosia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    wracam do domu i już muszę się przez to kocisko denerwować, do łóżeczka ze śpiącym dzieckiem chciała wskakiwać :/ w ostatniej chwili ją z zagłówka ściągłam, bo by go obudziła :/ a łapy brudne od błota z pola...
    Nie da rady jakoś kota odizolować od miejsca gdzie mały śpi?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobilam was.
    Dopiero wróciliśmy i walczymy z małym.
    Kurczak teściowej zaszkodzil bo mały jadł cyce.
    U teściowej się tak załatwił że wszystko wylądowali bokiem.
    Dobrze ze zabrałam na zmianę ubrania i założyłam pieluszkę rozmiaru 3.


    Ulf jesteś wspaniała matka.
    Ja też bym wyzwala męża jakbym coś takiego usłyszała.
    Szczerze nie waz się pierwsza przepraszać.
    Za co??????
    To on niech cię przeprosi.
    Więcej robisz niż on i jeszcze śmie uważać się za kozaka który robi nic!
    Głową do góry jesteś the Best:-)
    A on burak :-) Sory :-)
    Ale mało robisz???? Zamiast ci pomóc to jeszcze doluje jakby specjalista był od dzieci.

    Ulfenstein, Sabina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela, muszę drzwi zamykać, póki co ją wywaliłam, a niech spróbuje mąż za sobą nie zamknąć jak będzie się kładł spać. Najlepsze, że odkąd Fifi w nim śpi się nie pchała do niego spać, a jak nas nie było próbowała ponownie je przejąć :/ ona chyba wyczuwa, że powolutku tracę do niej cierpliwość, a ja mam już dość jej gryzienia, drapania i zastanawiania się czy Młodemu czegoś nie zrobi któregoś dnia. To już mniej boję się go samego zostawiać z dużym psem moich rodziców :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 20:29

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Nadrobilam was.
    Dopiero wróciliśmy i walczymy z małym.
    Kurczak teściowej zaszkodzil bo mały jadł cyce.
    U teściowej się tak załatwił że wszystko wylądowali bokiem.
    Dobrze ze zabrałam na zmianę ubrania i założyłam pieluszkę rozmiaru 3.


    Tylko to co się zje przenika jak już do pokarmu dopiero po kilku godzinach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    Angela, muszę drzwi zamykać, póki co ją wywaliłam, a niech spróbuje mąż za sobą nie zamknąć jak będzie się kładł spać. Najlepsze, że odkąd Fifi w nim śpi się nie pchała do niego spać, a jak nas nie było próbowała ponownie je przejąć :/ ona chyba wyczuwa, że powolutku tracę do niej cierpliwość, a ja mam już dość jej gryzienia, drapania i zastanawiania się czy Młodemu czegoś nie zrobi któregoś dnia. To już mniej boję się go samego zostawiać z dużym psem moich rodziców :P

    Uwierz mi że szybciej zostawie mojego psa a mam berneńczyka niż z moim kotem. Mimo że kot nic nigdy nie odwalił to kotu i tak nie zaufam. Widzę co córka robi z psem i jaką ma do niej cierpliwość.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojeja :(
    Moze kurczak był nieświeży?
    A moze surówka (?)


    Tak mi brakuje czasu zeby byc tu na bieżąco...
    Jutro zawożę małego do mamy i wracam mieć dzien tylko dla siebie i ... Sprzątania....
    Muszę wypucowac wszystko bo mnie juz wkurza bałagan w szafkach kuchennych :/

    Malutki jak jest zmęczony to tak daje popalic ze głowa mała... Raz próbowałam go przemtrzymac i poki co nigdy wiecej. Dlatego powodzenia Angela :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    Ojeja :(
    Moze kurczak był nieświeży?
    A moze surówka (?)


    Tak mi brakuje czasu zeby byc tu na bieżąco...
    Jutro zawożę małego do mamy i wracam mieć dzien tylko dla siebie i ... Sprzątania....
    Muszę wypucowac wszystko bo mnie juz wkurza bałagan w szafkach kuchennych :/

    Malutki jak jest zmęczony to tak daje popalic ze głowa mała... Raz próbowałam go przemtrzymac i poki co nigdy wiecej. Dlatego powodzenia Angela :)
    Ksosiu ja nie planuje go przetrzymywać godzine czy dwóch :P Zobaczymy jak będzie bo to wszystko stopniowo trzeba zrobić.

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 1 listopada 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Ksosiu ja nie planuje go przetrzymywać godzine czy dwóch :P Zobaczymy jak będzie bo to wszystko stopniowo trzeba zrobić.

    Chciałam cytować :)
    Dlatego ci kibicuje. Poucze się na twoim przykładzie ;)

    Ksosia, Angela89 lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prawie śpi.
    Obalil dwa cyce potem butla 60ml dostał czkawki zapil cycem i teraz znowu cyca bo zasypia przy nim.
    Liczę że odeślij poprzednia nockę.

    Edit: obiad jadłam po 14
    Co do kurczaka i cyckow.
    Właśnie przed wyjazdem do domu jakiś dziwny był (jadł cyca) a jak weszliśmy do domu to zaczęła się akcja dałam cyca jeszcze gorzej.
    Zachowanie jak przy kolkach.

    Kurczak był nieźle przyprawiony.
    Zjadłam palke bez skórki po córce i czułam jaki ostry.
    Surówka była mizeria i marchew z jabłkiem więc stawiam na tego kurczaka.
    Teraz je cyce i nic mu już nie jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 21:24

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia priv:-)

    Ja idę skorzystam że snu póki śpi.
    Dobranoc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    huhu udało mi się sprzedać leżaczek i detektor tętna :D. Zmobilizowałam się i sprzedaje rzeczy które zalegają. Jutro zacznę robotę z ubrankami po młodej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 21:49

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 1 listopada 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela
    A kubusiowi bujaczek nie służył?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 2789 2790 2791 2792 2793 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ