X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Broszka Autorytet
    Postów: 842 675

    Wysłany: 4 listopada 2016, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfenstein wrote:
    Dlatego my często karmimy na śpiocha :/
    I tez niestety myśli o butli są coraz częstsze. Mam w tej kwestii na szczęście wsparcie M. I mamy.

    U nas na spiocha nie da rady niestety. Mlody ze spaniem w dzień jest na bakier. Chyba że usnie podczas jedzenia ale wtedy niewiele zjada, mimo miziania i pobudzania. Ja mam nadzieję że jutro będzie lepiej bo dzisiaj to jakiś dramat był. Wam też tego życzę.

    o14882c3tzwz2hbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2016, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wam powiem moj spoosb na kp, wbilam spbie do glowy ze chce go karmic vo z corka takiej szansy nie mialam, mimo ze to nie jest super ekstra to tak nas matka natura wymyslila i mysle sibie ze nie ma innego jedzenia niz moje a za kazde mm ktore bym kupila raz na 3 dni to wkladam po 20 zl do skarbonki i jak skoncze karmic to zobacze ile uzbieralam i cos za to dziecku kupie :) moze i u was sie to sprawdzi, takie oszukanie psychiki

  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 4 listopada 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholender my jeszcze nie śpimy :/ Ja juz dzisiaj padam na pysk

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm...cos czuje ze okres nadchodzi wielkomi krokami, rakie mam uczucie i wrazenie, a moze sie myle ? Maly krasnal spi xiekawe czy dzis tez da matce pospac ?? Hmmm

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka01

    Oby do 3 miesiaca , damy rade ! :)

    Anulka01 lubi tę wiadomość

  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 4 listopada 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oh yeah! Usnął! No to czołgam sie do wyrka ;) Nie wiem co bardziej mnie dziś boli: ręce, kręgosłup czy pachwina. Mnie przy porodzie tak poskładali ze cos mi w pachwinie naciągnęli. Teraz większy wysiłek lub szybki spacer i ciągnę nogę za sobą :/

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka
    Lnie zazdroszcze :( a ja przy szybszych ruchach czy gwałtownych mam zawroty glowy, pomijajac ze odpadaja mi rece od noszenia prawie 6 kg slonia krefoslup to wola o wymiane :/nawet xiepla kapiel slaba ulge przynosi :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrze w tv i woerzyc sie nie chce 4 listopada swiateczna reklama z t mobile o.O o.O? Serio??? Ktos sie chyba z glupim na rozum zamienił...dobrze ze wewrzesniu puszczac nie zaczeli...w sklepach juz wszedzie mikolaje i artykuly swiateczne 1,5 miesoaca szybciej. Parodia

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 4 listopada 2016, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia. Po wszystkich świętych zawsze BN rusza
    Jak po walentynkach Wielkanoc

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 4 listopada 2016, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Antoś już usnął o 21:30, aż się zdziwiłam bo zazwyczaj zasypia dopiero ok 23. Ale za to ładnie śpi w nocy, dzisiaj prawie do 7, długo go karmiłam, nie chciał spać przy cycu, w końcu się udało o 9:30 i spał do 11:30. A w ciągu dnia coraz bardziej aktywny, za bardzo nie chce spać, ma tylko krótkie drzemki. No i coraz bardziej interesuje go karuzela nad łóżeczkiem, wzrokiem wodzi za zwierzątkami, podoba mu się spokojna muzyczka, a wcześniej to tylko patrzył na książeczki kontrastowe. Idę spać, dzisiaj w nocy synek pewnie się obudzi wcześniej więc muszę korzystać ze snu.

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 5 listopada 2016, 02:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cisza... Oby zwiastowała błogi sen wszystkich maluszków :)

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2016, 02:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żabka04 wrote:
    Sabina no nie ma :-(
    We wtorek była konkretną jak za cały mc była wszędzie. Ubranek do dziś nie mogę doprac.
    Mam czopki glicerynowe ale jeszcze się wstrzymuje z podaniem.
    Może mieć tak jak moja córka.
    Była na bebilon pepti i robiła raz na tydzień lub dwa.
    Ile my lekarzy sciagneli na wizyty ile to leków dostała i nic dopiero jak byłam na zakupach cos mnie tknelo kupiłam nan mm i zrobiłam butle. Wypila i zrobiła kupę.
    Poprostu jej organizm wszystko wchłania i nie miał z czego zrobić kału więc tak myślę że i u synka będzie.
    Może potrzebuje tłuste mm.
    Siedzę i myślę nad tym jak to rozegrać ale te kolki mnie trzymają których teraz np. Bnie ma.
    Zobaczymy
    Zabka, Jasiu na moim plus Bebilon pepti robi kupki co 4 dni, a ostatnio mialam rekord, bo na 6 dzien... I ponoc to normalne. Najgorzej, ze sa to potezne kupki i jak sie nie zorientuje szybko, to wszystko brudne :p

    żabka04 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2016, 03:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mój nadal śpi! :P
    po szczepieniu złapał go brak apetytu, ale dopiero wieczorem, bo w dzień ładnie jadł.
    bardzo szybko padł i nadal śpi, boję się z jak ogromnym głodem może się obudzić :O

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2016, 03:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka u nas karmienie :D z wielkim krzykiem przy zmianie pieliszki, bo przed 22 Jasiek nie dojadl i usnal w trakcie, wiec chyba glod spory go zbudzil :)

    Moj tez sie wije i prezy przy cycku, pomagaja nakladki na sutki, choc to nie jest rozwiazanie na dluzsza mete...
    A butelke ladnie je, co mnie martwi, bo chcialam kp minimum pol roku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2016, 03:04

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2016, 03:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas już po karmieniu, zostało w butelce 30 ml, ciekawe czy dopije :)
    edit. wierci się, ale chyba śpi, wiec i ja zmykam na choć krótki sen,
    bo na 9:00 idę do kosmetyczki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2016, 03:36

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 5 listopada 2016, 03:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli zmiana warty i teraz u nas jedzonko. Ale przyznam że mały sam się nie obudził. Troszkę się wiercil przez co ja nie spałam. Zrobiłam butle i je na spiocha.

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 5 listopada 2016, 04:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    A ja wam powiem moj spoosb na kp, wbilam spbie do glowy ze chce go karmic vo z corka takiej szansy nie mialam, mimo ze to nie jest super ekstra to tak nas matka natura wymyslila i mysle sibie ze nie ma innego jedzenia niz moje a za kazde mm ktore bym kupila raz na 3 dni to wkladam po 20 zl do skarbonki i jak skoncze karmic to zobacze ile uzbieralam i cos za to dziecku kupie :) moze i u was sie to sprawdzi, takie oszukanie psychiki
    Wiesz. Ja sobie wkręcam ze on sie nie najada. Zazdroszczę mm ze jest miarka i widać ile dziecko zjadło. Choć jak czytam tu chociażby o problemach z dopasowaniem mleka to tez ni sie odechciewa.
    W nocy cycek, którego jest kolej, jest wielkości Kostka glowki, a po karmieniu zostaje flaczek. Przecież ten pokarm nie paruje, prawda?
    Postraszyła mnie położna, ze z moja 'technika' karmienia za miesiąc będzie kicha. Ale stwierdziłam ze będę sie martwić za miesiąc. Jakoś nam to idzie. Raz lepiej (nocą). Raz gorzej (w dzień).
    Młody przybiera na wadze. Teraz trochę wolniej, bo wyszło 175g w tydzień. Ale to dalej w normie. Podwoił swoją wagę urodzeniowa, bo mamy już 4,85kg.

    No i po okładach z kapusty w dzień (śmierdziałam jak surowy gołąbek :) i okładzie chłodzącym po ostatnim karmieniu tym cycem, czyli o 19, nie boli! Mogę nawet leżeć na lewej stronie.
    Karmie młodego mimo ze nie bardzo chciał. Ale ja nie chciałam ryzykować.

    Jakoś mi chwilowo lepiej :)

    Dzięki Sarcia za pomysł z kasa. Gruby hajs na to mm idzie!
    Nie wiedziałam. U nas przy 63 dniach życia mamy w wirtualnej skarbonce ponad 400zl.

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 5 listopada 2016, 04:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobilam ufff....
    Sabinko bardzo się cieszę że już dobrze i wychodzicie do domku! ☺
    Angela trzymam kciuki żeby u Kubusia już tez było tylko lepiej i żeby obeszło się bez szpitala!
    Zabko ponoć właśnie na mm kupa co parę dni to normalne może być, ale oby się informowali.
    Broszka chyba musimy się nauczyć cieszyć takimi chwilami kiedy dziecko woli swoje towarzystwo momentami i wykorzystać je na regenerację, bo mój wczoraj miał dzień marudy, skok rozwojowy 8 tyg jak nic, sporo o nim piszą więc coś w tym chyba jest. Na rękach jeszcze w miarę chociaż też płacz, a nie na rękach to Masakra, a do tej pory tak nie było, ale mam nadzieję że to jednorazowy taki dzień. Zasnął popołudniu od rana dopiero w samochodzie jak pojechałam do lidlaw. Mąż nadgodziny więc byliśmy od 6 do 20 sami w domu, bez kitu to był męczący dzień

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2016, 04:26

    o148p07w5riqasy7.png
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 5 listopada 2016, 04:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo ucielo mi posta w połowie grrrr
    Wkurzylam się na męża jeszcze bo jak wracał do domu to spotkał brata swojego na parkingu i zaprosił do nas na piwo. Więc oni pili piwo i tasaki o motorach a ja jeszcze 2h włączyłam z niespiacym marudny maluchem,
    Dobrze że teraz ma warte i 2 karmienie, mogę spokojnie ściągnąć pokarm.
    Ulfie hehe jak przy zapaleniu też się czułam jak gołąbek, ciągle ten zapach kapusty pod nosem ☺
    W ramach ostresowania Idę z siostrą do kina na bridget, ciekawe tylko czy rzeczywiście będę potrafiła się wyluzować.....
    Kamcia my we wrześniu kupiliśmy toyote verso 7osobows, duże auto, jeszcze nie prowadziłam, chociaż mąż zaczyna marudzić to ja wolę swoje seicento małe

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2016, 04:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od 23.30 pierssze karmienie, wow w szoku jestem ! :)

‹‹ 2808 2809 2810 2811 2812 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ