WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySarcia a byłaś z tym u lekarza? Ja proponuje znaleźć dobrego lekarza pokazać mu kupę i działać. Ja byłam u swojej rodzinej i dupaa wymyśliła nietolerancje/skaze bo tak najłatwiej dała receptę na mleko i chwała jej skierowanie na posiew moczu oraz na usg. Ale mi to zbytnio nie pasowało bo byłam nawet na diecie i nie było poprawy. Wkurzyłam się i pojechałam do prof na prywatną wizytę z kupą. On chyba już swoim doświadczeniem nas zdiagnozował. Nawet bez wyników. Dopiero po wizycię u niego wyszło to że mamy e coli, bo dzień wcześniej zaniosłam mocz na posiew.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 15:49
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA u nas od 11 jazda dopiero teraz się wyciszyć bo.....Junior szczelil aż 3 kupy duże kupy koloru zgnila zieleni z grudkami nie zbite takie jajecznice.
Czy któraś z mamusiek miała takie kupki u dziecka przy neutramigen???
Ja walczę z cyckami zaczynają buzowac
Trochę sciaglam pokarmu oblozylam kapusta -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWypił kolejna 30ml.
Swojego dziecka dzisiaj niepoznaje chyba że działają tak na niego krople Fenistil.
Dziecko przespal dzień.
Dużo pilo wody.
Ładnie pije mm
Na koniec dnia nic nie chciał,darl się strasznie prawie się zapowietrzyl spr pieluche itd wszystko ok chciał do cyca.
Nieodmowilam ciumka sobie żeby zasnac ale mu brakuje biedny
Ale badanie moczu z posiewem zrobie w piątek spróbuje łapać mocz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 20:55
-
nick nieaktualnyUlfenstein wrote:Pisalyscie o tym karmi grapefruitowym i rzeczywiście całkiem dobre
Jezu mój dzień to masakra dzisiaj. Od rana dziecko placzace i marudzace. Najlepiej tylko na rękach u mamy. A ja miałam gości na obiedzie więc musiałam ugotować rosół, zrobić drugie danie i posprzątać bo mąż w pracy. dobrze ze ciasto upiekłam wczoraj w nocy, ale czuje się jak po maratonie.
I jutro znowu goście. ..
Wcześniej jak mieszkaliśmy z mężem sami to nas odwiedzala rodzina raz na pół roku jak mieliśmy urodziny a tak to zapraszali do siebie. A teraz mam gości 2 razy w tygodniu.. co jest ogólnie mile ale po 2 miesiącach takich wizyt nie mam już siły -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Angela
No wlasnie kupy coraz bardziej zielone dziwnrmam zamiar jutro badanie moczu zrobic malemu i sobie, a jak wyjda bakterie to pojde do rodzinnej po skierowanie na posiew moczu.
Bo cos mi tu nie pasiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 23:55
-
U nas dzisiaj było szczepienie, Antoś dobrze to zniósł, tylko chwilę zapłakał ale przytulony i na rękach szybko się uspokoił i zaraz zasnął w wózku. Wieczorem po kąpieli i karmieniu był trochę marudny, nie chciał spać ale w końcu udało mu się usnąć przy piersi. A my z mężem później przy kolacji obejrzeliśmy sobie film
A teraz idę spać bo mam jeszcze kilka godzin zanim mały się obudzi na karmienie.
-
A ja za nic nie mogę skumac tych cyckow moich, sciagsm co +/- 4h każdą pierś po 20min i raz się z obu łącznie ściąga 150-180ml, w raz ulewa jak teraz i z jednego ponad 200ml wychodzi... O co kaman?
A po tym zapaleniu piersi teraz jestem przewrażliwiona i jak tylko coś cycek pobolewa to mam schizy że powtórka będzie