WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja wiedziałam, że zapeszę bo dziś nocka po staremu i pobudka wcześniej,
będę próbowała odstawić debridat i już się boję chociaż kupa poszła rano bez większych problemów
u nas w domu na początku było za ciepło, teraz latam i skręcam grzejniki bo mój m nagminnie je rozkręca bo dziecko ma zimne łapki, w sypialni po kąpieli grzejnik jest zakręcany
Martta spróbuj z tym nanem, zobaczysz jak maluch zareaguje
sama też masz wrażenie, że się Twoim mlekiem nie najada?
jeśli chodzi o Twoje dylematy to tak jest na początku, teraz wcale o tym nie myślę, ostatnio gin się mnie pyta jak karmię i sam stwierdził, że mały się duży urodził to nie nadążyłam naprodukować
Kamcia powodzenia
Angela może jednak to nie katar, tego wam życzę
-
nick nieaktualnyKamcia powodzenia.
Jestem z tobą myślami:-)
Będzie dobrze.
Angela współczuję.
U nas też córka z gilami po pas.
W nocy dalej maratony urządza wrrr
Martta kup nan 1 mała puszkę czy w opakowaniu i daj zobaczysz.
Na pewno obserwuj czy nie ulewa,czy nie ma wysypki. Czy nie boli brzuszek itd jak coś pytaj odpowiemy
Ja dziś uderzał do księdza załatwiać chrzciny.
Zimno na dworze auta zamarzniete i trawka ale cóż trzeba załatwić bo mój mąż wymyślił chrzciny w styczniu haha.
Pewnie cały grudzień ma urlop i mogłabym ogarnąć posiłki on będzie małego pilnował i pomoże coś tam w garkach to mi wymyślił styczeń zostanę sama ze wszystkim i nic już nie zrobię. O nie nie dam się.
Więc idę sama załatwiać dziś.
A teraz mały usnal idę Ziemniaki obierac i trzec na placki ziemniaczane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 08:51
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ha
WYGRAŁAM
WYGRAŁAM WYGRAŁAM WYGRAŁAM
tym większa moja radość ze to ostateczny wyrok i zus nie ma prawa się odwołać
żabka04, Little Red Fox, bisacz, Skali89, violett, Angela89, martta, AJrin, Ulfenstein, Anulka01, marta258 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Maratta a skad takie wnioski, ze sie nie najada? Waga nie rosnie jak powinna?
Jesli rosnie to nie przejmuj sie az tak co do ulewania sa zagestniki do mleka mamy.
U nas tez jest ulewanie dzis to jak mi siedzial na rekach to chlustnal tak ze poszlo na reke zegarek plis moje spodnie. A po 10 min wrzask i glodny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartta, ja od samego poczatku niestety musze dokatmiac, bo maly sie moim mleczkiem nie najadal. I tak dajemy juz rade prawie 3 miesiacemartta wrote:Kamcia powodzenia!!!
Unas w sypialnijest miedzy 19-21,a pokoju 20-22 i chyba malemu tak dobrze jest.
Dzieeczyny pomocy, chyba bedziemy musieli pomalu przechodzic na mm, bo ponoc maly przestaje sie najadac moim mlekiem, a wieksxych ilosci nie chce jesc bo zaczyna ulewac. O dziwo to zasugerowala pediatra. No i pytanie po raz setny zadane, jakiego mm uzyeacie i sie sprawdza? Ja myslalam o nan bo dostawal je w szpitalu, ale prxeczytalam, ze jest najbardziej slodkie w smaku i potem jest problem z tym. I w ogole mam dola, boinaczej to sobie eyobrazalam, nie dosc ze nie jadl z cycka tylko z butli moje to jeszcze 3 miesiace dalam rade na wylacznosc, teraz oczywiscie to stopniowo wiec peenie jeszcze z miesiac nsm zejdzie na caly proces, jakos nie sadzilam ze sie okaze ze mam ns bani z tym mm i kp. Przeciez nie uwazalam nigdy i nie uwazam ze mm jrst zle czy cos, a jednak w glowie jakies durne mysli... nie wiem jak dlugo jeszcze sie uda, ale wazne jest to,zeby najpierw podawac swoje mleko, ja daje i jedna i druga piers, a potem mm.
Czasem nie chce cycka, czasem w gosciach dam samo mm, ale nie zmienia to nic poki co, wiec moze u Was tez jeszcze troszke sie da, jesli Ci zalezy
A co do mm to my mielismy Humane, ale sie nie sprawdzila, teraz mamy Bebilon Pepti ale to przez podejrzenie nietolerancji. -
nick nieaktualny
-
Martta ja też dokarmiam właściwie po tym jak niby na początku mało przybieral i była wysoka zoltaczka i tak zostało ale mały ostatnio sztucznego mleka nie chce je tylko moje ale bardzo często w czwartek będę wiedziała jak przybiera.staram się mieć coś zawsze odciagniete i jak wypływa pierś to mu daje swoje najczęściej zje 20 i usypia i taka zabawa
Ulf dzięki ja będę łapać jutro.
Kamcia gratuluję
A my tak jak tatuś w weekend jest to śpimy a jak mamusia to obudził się o 24 o 4 i po 6 teraz po 9 była walka z mM potem cyc potem moje a teraz śpi. Chyba muszę go krepiwac bo ten moro go wybudza śpi jak mysz pod miotłą m go wczoraj skrepowal to od razu sen miał twardszy na kolejną drzemkę go wsadze w otulacz
-
nick nieaktualnyDaj to do przeczytania http://dziecisawazne.pl/wzmacnianie-ukladu-odpornosciowego-dziecka-poprzez-hartowanie/Little Red Fox wrote:u nas w domu jest wysoka temp, dlatego ja przykręcam wszystkie kaloryfery, bo sama mam napady duszącego i suchego kaszlu w okresie grzewczym, mojemu m staram się wytłumaczyć, że Małe dzieci nie mogą przebywać w takich tropikach bo to ma ogromny wpływ na ich zdrowie. On i jego brat byli tak chowani, teściom lekarze jak przychodzili do domu mówili że jest za gorąco, ale jak wychodzili to i tak odkręcali kaloryfery. Bo oni wolą ciepło w zimie i chodzić po mieszkaniu w krótkich spodenkach i rękawie
-
Kamcia ogromne gratulacje!!!
dziewczyny wielkie dzięki za taki odzew, mały mniej przybiera a zawsze było więcej niż mniej chyba skąd taki wniosek
z moich obserwacji ostatnio jakoś dziwnie jest z tym jedzeniem. Mniej je, odpycha na konic smoczek, placze i krzyczy.... Nie wiem może to przez skok rozwojowy bo spanie też od dwóch dni nam się rozregulował A może to ten nieszczęsny 11 tydzień, no nic ściągam dalej Chociaż powiem wam że czasami mam już tego dosyć bo albo go karmie albo ściągam i tak prawie w kółko No nic zobaczymy Na razie jeszcze powalczę z moim i zobaczę czy to ten skok jak nie to od następnego tygodnia spróbuję z mm, co sadzicie?
a mieliśmy już taki ładny schemat dnia to od paru dni diabli go wzięli....ehhhhWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 10:29
[
