WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFoxik
Wbrew pozorom przed seietami jazda autobusem czy pojscie pieszo to nie zaden karygodny pomysl przeciwnie, w natloku miliona ludzi szybciej pieszo dotrzesz niz autem. I dzis jest ten dxien w roku gdzie nigdzie nie jezdze autem, bo zeyczajnie wiecej czasu strace na stanie w korkach niz to warte z:)Little Red Fox lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U nas noc koszmar
no ja nie wiem co sie dzieje z tym dzieckiem
jedna noc ok, siedem kolejnych masakra. Boli mnie kregoslup od noszenia i lulania, boli gardlo od cichania i tak zero rezultatu. Nie spi
no przeciez zaden czlowiek tak nie funkcjonuje by w nocy spac 2h i w dzien 3 drzemki po 30min, przeciez to chyba dla niej niezdrowe, co nie? Jak ja mam ja sklonic do spania?
-
nick nieaktualnyNatka, może skok ma Mała?
mój coś wybrzydza, ale chyba mąż za zimne mleko zrobił, on lubi ciepłe, a mąż zawsze taką temperaturę pokojową robi. Jak mu zwróciłam uwagę to się obraził, chyba biedaczek zaspany jeszcze jest. A później się zaczął chichrać przy butelce -
LRF mozliwe, ze to skok... marze by sie skonczyl, bo chwilami to ja mam ochote otworzyc okno i srobic skok
teraz lezy na podlodze na kocyku i gada do choinki. Robi takie kwasne miny, pewnie skarzy sie, ze matka zmuszala do spania
a tak serio, to ten stan niespania trwa juz 3tydzien, do tego sie slini strasznie i pakije wszystko do buzi wiec mysle, ze to moga tez byc zeby
takie combo, skok i zeby
-
Kurde wczoraj przez moje paznokcie zeszło się do 19 i w czasie kiedy dziecko normalnie ma porę spania po kąpieli my je zapakować inny w fotelik i jechaliśmy 40minut do teściów. To jak się obudził po 20 Trzebiatów dziecko przebrać to później do 23 walka ale jaka
Później to już nocka żałoba bo młody i śpiący i głodny więc walka i wstawanie co 2 godziny. Nad ranem wstał uśmiechnięty zero zna a to 6 rano i po 9 znowu walka ani jeść ani spać. A głodny jest na bank ale nie bylo mowy aby zjadł normalnie jak bym że skóry obdzierała
A najgorsze jest to że ryczę aż czerwony ja go tule on się wnerwia więc robię mu trrru i go odchylenia a ten śmiech na głos więc walka ścianie się i ryk czegoś takiego jeszcze nie miałam. Ewidentnie znowu jakiś skok czy coś ale kurde dopiero co miał 12 dni jazdy z nie spaniem w nocy czyli tamto to nie bym skok szit!!
Dzięki za poradę odnośnie spaceru jestem w lesie sosnowym więc nic tylko pomoże ale dziwi mnie podejście mojej pediatry serio zaczynam nielubic tej babki.
Ja że świątecznych rzeczy prezenty ogarnięte jeszcze M muszę dla babci drukować zdjęcie i kupić ramkę.
Jedzeniu wo pierniki upieczone miękkie i własnoręcznie udekorowane
Farsz do pierogów właśnie dochodzi na gazie wczoraj gotowalam 2 godziny i dziś jeszcze z 2 niech się pogotuje.
A najgorsze jest to że mi mega od rana niedobrze i nie mam pojęcia od czego -
Dziewczyny mam pytanie
Jak Wasz pediatra mierzy maleństwo? Bo gdzieś czytałam, że do momentu jak dziecko nie stoi to się mierzy tak jak w szpitalu, miekkim centymetrem od główki przez plecki aż do stóp. A u nas pediatra ma na stole taką jakby suwnice..w sensie Zośka leży na plecach i ona przysuwa tę miarę do jej stópek... wiadomo że Mała nie ma całkowicie wyprostowanych nóżek więc nie wiem na ile to jest miarodajne...
A u Was jak mierzą?09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dariah, u mnie pielegniarka mierzy miekka krawiecka miara, ale kladzie maja na przewijaku i miare rozciaga wzdluz jej ciala, czeka az dziecko sie uspokoi i przestanie nachwile ruszac nogami i tak mierzy. Zawsze tez mi mowi, ze ta dlugosc jest orientacyjna i moze sie roznic od rzeczywistej o pare cm.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My z Zosią już po spacerku, a w zasadzie bardziej ja, bo ona jeszcze chyba żadnego spaceru nie widziała..już w windzie śpi.. Pogoda piękna, ale zimno.
A, nie wiem jak u Was ale u nas w Poznaniu po całym tygodniu pięknej pogody w Święta będzie deszcz i same chmury! Super!
Nie wymagam pół metra śniegu (choć nie ukrywam, że marzą mi się takie Święta. ...) ale żeby chociaż była ładna pogoda co by można było iść na spacer...09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
U nas pielęgniarka tez ma taka wielka suwmiarke i do niej kładzie dziecko i czeka aż wyprostuje nóżki, najlepiej w wykopie.
Ps. A neonatolog powiedziała ze sie dzieci nie mierzy i jeśli wyrasta z ubranek to ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 14:52
-
nick nieaktualny