WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyjEJA, JEJA... poczytalam zaległości.
Dopiero teraz.
Robi się smutno człowiekowi....
Któras pisałą (SKali czy Ajrin?) o problemach podczas karmienia. Mój Antek tez sie tak zachowywał. Pediatra powiedziala, ze to wynik ulewania - refluks, niedojrzalosc lub dziura czegos tam, co sprawdzimy na USG brzuszka - zalecila zageszczanie pokarmu nutritonem, w razie "w" przepisala gastroCOŚTAM lub przejsc na mleko AR (bo karmie juz wylacznie mm). Odpukac od wczoraj mały je ładnie zageszczony pokarm i nie ma juz wariactw ani - dzieki Bogu - ulewania.
Co do kaszek, rozszerzania, itp. nie wypowiem się, ale zapytam o coś...
Jesli podawać ZWYKŁA - NIE dzieciową kaszę, ryż, itp. to chodzi o zwykly ryz, np. firmy SONKO (obecnie chyba RISANA) lub KUPIEC czy jakies inne?
I jesli podawac cos takiego, np z warzywkami to pelne czy "papkowane"?
Może pytanie glupie, ale ja po prostu sie nie znam....
A internetow wole nie czytac
Ciąża jakos tak odbiła mi sie czkawka przez nadmiar informacji 
A dziecko ma miec Mamę, a nie specjaliste i niepopełniającą błedy perfekcjonisjtkę, a WIEM, że każda z nas jest właśnie Mamą i WIEM, że szanuje drugą Mamę. I to jest piękne!
Wiec zamiast banować, hejtować i oskarżać... POMAGAJAMY.
PS - zauwazyłyście jak pięknym słowem jest słowo POMOC. Przychodzę po PO-MOC
bisacz, AJrin lubią tę wiadomość
-
Dariah, violet karmie piersia. Wlasnie nic ostatnio takiego ciezkiego nie jadlam
nawet bardziej dietetyczne ostatnie dni mialam. Co do rozszerzania diety to tak, rozszerzam, ale swoja
od ok 1mies rozszerzam swoja diete o nabial, bo Amelia miala nietolerancje laktozy stad kolki u niej przez pierwsze 2mies. Potem jak reka odjal kolki przeszly, odstawilam wszelkie krople i poooowooooli wprowadzalam nabial do swojej diety. Wszystko bylo ok az do kilku nocy wstecz. Normalnie wygladaja jak ksero tych pierwszych nocy kolkowych. Myslalam, ze to skok i zeby ale chyba kolka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKsosia
moje zdanie jest takie ze dopoki dziecko nie ma zebow trzeba mu podawac papki, przetarte rzeczy nie tylko wlasnie przez ten wzglad ale rowniez ze latwiej sie to trawi niz duze kawalki jedzenia lub podawane w calosci, a skoro uklad pokarmowy jest niedojrzaly to trzeba mu pomoc a nie go dodatkowo obciazac. Ale takie jest moje zdanie.
ja corce papki, przetarte jabuszka podawalam do roku i nie uwazam zebym robila mu krzywde. Nie dawalam takich ryzy czy kasz o ktorych piszesz to nie pomoge, ja dawalam wlasnie kaszki dla dzieci bobovity i inne, deserki i soczki zawzze kupowalam, lub gotowe kaszki na dobranoc z hippa dawalam. Obiadki zawsze robilam, sloiki dawalam na wyjazdach i w trasie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas tez nie ma obowiazkowych badan u okulisty jesli nie ma zaxnych przyczyn. Z cora dookulisty poszlam jak miala dwa lata ale ona konkretnie mruzyla oczy na swiatlo, siadala bardzo blisko ekranu to kapnelam sie ze cos jest nie tak, ale do 2 lat zadnych niepokojacych objawow nie zauwazylam. Malebo tez bede obserwowac w tym kierunku.
pytanko jakie buciki becziecie kupowac smerfom do nauki chodzenia ? Bo ja chyba ponownie zaufam butom AURELKA te ktore do tej pory corce kupuje, oczywiscie profilaktyczne z usztywniana kostka -
nick nieaktualny
-
My dostaliśmy wczoraj skierowanie na siku. I stwierdziłam ze spróbuje dzis połapać. Ale po ostatnich próbkach nie nastawiałam sie na sukces.
Rozebrałam młodego-Pielucha mokra. No trudno.
Leżymy sobie na golasa, bawimy sie. Nagle czuje mokro na nogawce. Sika! Dawaj pojemniczek. Piękny drugi strumień złapany.
Szybkie ubieranie i oddaliśmy pojemnik do labo.
Młody okutany bo zimno. Odczuwalna u nas -15, a do lekarza blisko Wiec samochód zimny.
Teraz czekamy na wyniki.
A co do ostatniego marudzenia. Mama mi mówiła ze było zajebiscie niskie ciśnienie do dzisiejszej nocy.
I nasza dzieisjza całkiem niezła. Po staremu dwa karmienia i jedno głaskanie.
Może to ciśnienie rzeczywiście było powodem?
Oby
Ps. U nas tez okulisty nie było w zestawie.
My byliśmy bo młody tarl oczy, ale to była strata czasu.
W medicoverze sami nie wiedza, którzy dziecięcy specjaliści zajmują sie tez niemowlakami.
Pan był tak przestraszony młodym, ze nawet Kosia zachęcające uśmiechy nie pomagały.
Poświecił mu lampeczka i powiedział ze nie ma jaskry, zaćmy ani zapalenia spojówek.
I być może ma lekkiego plusa w jednym oku.
Na ocenę zeza za wcześnie (M ma zeza - jedno oko operowane w dzieciństwie, drugie na Maroko wciąż)Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 13:16
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny



[







