X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pamiętacie Blair? Czasami z czystego sentymentu wchodzę sobie na wrześniówki 2017. Lubie sobie poczytać o tych pierwszych objawach ciąży i takie tam. No więc coś mi tam normalnie śmierdzi Blair :) Jedna dziewczyna S..Y teraz przeżywa podwójne życie swojego chłopaka. Dowiedziała się od swoich rodziców a oni od detektywa. W sumie dopiero powiedzieli i pokazali jej zdjęcia z tych zdrad (facet wynajął drugie mieszkanie i tam się zabawia z drugą dziewczyną a jej mówi, że jest w delegacji) jak ona oznajmiła im, że jest w ciąży. Może to zbieg okoliczności, może faktycznie dziewczyna ma pecha strasznego i facet ją w rogi wali że tak powiem, ale coś wyczuwam w tym niezły przekręt.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś podaliśmy kaszkę mleczno-ryżową. Smakowała jej :)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ucięło mi posta :/ Wczoraj podaliśmy jej marchewkę, dosłownie 2-3 łyżeczki wyszły tego takie małe i noc to był koszmar. W sumie to może nie cała noc, ale początek. Nasilone kolki, płakała strasznie a ja nic innego niż dotychczas nie jadłam. Ma ostatnio nawrót kolek ale ta wczoraj ewidentnie po marchewce. Dziś po kaszce (też parę łyżeczek) śpi spokojniej. Nie było akcji brzuszkowych a dostała ją w tej samej godzinie co marchewkę ok. 12:30. Zatem my z marchewką nadal czekamy. Spróbuje za parę dni jeszcze raz.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka

    cos czesto o tej Blair wspominasz..hmmm..

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eeee, Sarcia bez przesady. Mnie tam ona ani ziębi ani parzy. Czyżbyś mnie podejrzewała hihi? :)

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka-matka wariatka :) wrote:
    Eeee, Sarcia bez przesady. Mnie tam ona ani ziębi ani parzy. Czyżbyś mnie podejrzewała hihi? :)


    Nie no ja nic takiego nie powiedzialam, ale zadziwia mnie ze tyle miesiecy sledzisz watek znasz wszystkie postacie z tego forum a dopiero napisalas miesiac temu. Ja dolaczylam bodajze w marcu i nie znam tej historii a ty juz nie raz wspomnialas wiec znasz ja swietnie. Nie wiem ale ja tam nie ifna jestem az tak bardzo, zwlaszcza ze juz tu jakas afer byla z dziwnymi ludźmi ;)

    Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabka04

    i jak dotarlas na ta kapiel ?? :) ja zjadlam pozna dzis kolacje, wypije koperek myja zeby i do wyrka, bo Iguniu spi czyli mam czas do jego pobidki :)

    żabka04 lubi tę wiadomość

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia, w sumie to tak zastanawiając się to faktycznie trochę to dziwnie wygląda, że tak postąpiłam i dołączyłam do was dopiero teraz.
    Tak jak już wspominałam lubię cię za to, że zawsze napiszesz co sądzisz i faktycznie zastanawiając się to jest to dziwne :) ale nie mam nic do ukrycia generalnie. Pisałam już wam, że "śledzę" was od samego początku i tą aferę znam akurat. Może nie dokładnie co do każdej okoliczności ale wiem dlaczego potem starałyście się by każdy kto dołączy pokazał/ udowodnił swoją ciążę.
    Jestem wam wdzięczna, że tak serdecznie mnie teraz przyjęłyście i jeśli zechcecie bym udowodniła jakoś posiadanie dziecka to no problem :P
    A tak jak wspominałam, poprostu dziś weszłam na wrześniówki 2017 z czystego sentymentu, zobaczyć czy już widzą serduszka, bo ja serduszko widziałam właśnie tuż przed świętem Trzech Króli.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka

    luzik-arbuzik nic do Ciebie nie mam i absplutnie nie przeszkadza mi ze dolaczylas :) fajnie im nas widcej tym wiecej nowych doswiadczen, problemow i rozwiazan w zwiazku z wychowaniem co nie jest latwe :)

    ale moj prawniczy umysl wszedzie wietrzy podstep i ma sie na bacznosci :)

    Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia i prawidlowo, prawidlowo hihi :) no wlasnie ja tez za duzo mysle stad te podejrzenia co do tej dziewczyny z watku. No az mi sie rzucilo to w oczy.
    A ty nie w lozeczku? Ja czekam jeszcze 15min i karmie :)

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymajcie kciuki jutro bardzo prosze. Popoludniu mam wizyte u lekarza a'propo tego intymnego problemu mojej corci.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już jesresm po drugim karmieniu Szymek o 21 30 zjadł mm z kleikiem obudził się o 23,20 zjadł cycka odłożyłam go za 10 minut zaczął stekac obudził się z płaczem nie wiem czemu dostał cycka i teraz go odłożyłam ale jakoś dziwnie oddycha brzuszek ma pełny więc albo go boli albo mu się coś śniło albo żeby poczuwam chwile zobaczę jak śpi

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 01:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka

    trzymamy kciuki :)

    Iguniu wlasnie je, ten km starszy 4ym powinien mniej sstWac i miec rdgularne pory, to ten wstajd czesciej o porach z kosmosu o.O

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 01:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakaś masakra znowu się obudził no ja nie mogę zjadł na moc 150 ml mm z kleukiem i budzi się co 2h chyba coś mu się pomieszalo

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 05:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali
    Witaj w klubie mojemu tdz sie cos 9omieszalo buezi sie co godzine steka marudzi..juz nie mam s7ly nieprzytomna jestem :/

    W dodatku pecherz przeziebilam bo biegam siku cochwila. Co mozna brac przy kp????

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzięłam go o 2 do nas spał a ja jestem pół orzytomna bo nie umiem tak spać bo się boję ze go przydusze teraz coś zjadł i śpi w łóżeczku niezbyt spokojnie
    Akurat m wraca dziś do pracy

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Angela
    i co planujesz jako pierwsze? ?
    A zaczne inaczej bo od pasterniaku, ogólnie mam plan troche inny. Bo w sumie nie bede sie tak czaic jak przy córce, sprawdzę jak jeszcze reaguje na marchewkę i bede mu dawac dwuskładnikowe.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj znow wstal..spal niespokojnie co chwila ryczal ... ;/ przebudzal sie, zmow ma ten pieprzony katar i musze isc z nim do lekarza bo oddycha mu s7e ciezko

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a Mały się obudził, zawsze tak jest. Mąż wstaje do pracy to budzi się razem z nim, a ostatnio jak miał urlop zdarzyło się nawet spanie do 9. Miałam zjeść śniadanie i obejrzeć do końca film :P ale chociaż w dobrym humorze wstał <3

    zobaczymy czy Mały katar złapał czy zatkało mu nosek jak mi od grzejnika w sypialni

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela, ja chcę dać Małemu najpierw dynię, a kilka dni później dynię + ziemniak, później brokuły, marchewka, cukinia, ale zobaczymy jak w praniu wyjdzie i ogólnie zastanawiam się czy lepiej mrozić czy wekować. Kiedy startujecie?

‹‹ 3069 3070 3071 3072 3073 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ