WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Agatia kciuki!
Ktoś ma dziś jeszcze wizyty?
Marta nie myśl tak, Twoje koleżanki tez kiedys będą miały dzieci, a może nie... ja długo zwlekalam. Gdyby mi ktoś powiedział, że to tyle radości, to by tyle nie czekała. Poza tym mam ciocie która nie ma dzieci i jest mi jej żal, bo gdyby miała jej życie wyglądało by zupełnie inaczej.
Ale męża to pogoń.
Teraz pytanie moje dziecko spi na brzuchu od wczorajszej-dzisiejszej nocy Czy mam mu pozwalać? No zresztą nie mam nic do gadania, bo nawet jak śpię to się przewraca.
Filipek, 62 cm i 3660 g radości:) -
My dzisiaj mamy szczepienie
Tak się cieszę że termin tuż tuż!
Madziuula,
Z tego co wiem to całkiem sporo dzieci śpi na brzuszku. ..więc to chyba nic złego. ..
Madziuuuula lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyWkurzylam sie w efekcie rzeczy o 5 sciagnelam mleko i jak maly znow po,30 miniutach Wrzeszczal to pbudzilam meza impowiedzialam ze ma sie nim zajac bo ja bylam juz tak rozwscieczona ze poszlam spac, nl i maz fo nakarmil i sie nim zajalmto chwile pospalam, ale kplejny dzien sie czuje jak by mnie czolg przejechal
Uroki macierzynstwa
MARTTA
przykro mi ze dopadl sie kryzys, mnie tez chwilami lapie i jestem nerwowa na caly swiat ale spokrze na Igumia ion sie do mnie us iechnie to cala zlpsc mi miha. Mam nadzieje ze i tak u ciebie bedzie
AGATKA
kto wie czy to nie skoczyslaw sie przyplatal, to na te yuhodnie by pasowalo, bo chyba Iguniu az yak zle by sie nie zachowywal co ?
Jak nasze Liwiątko
-
Martunia jeszcze troszkę a zrobi się cieplej i słonecznie i będziesz mogła sobie wyjeżdżać z małym z domku do lasu do parku i tam spędzać pół dnia wtedy już nikt do szczęścia nie będzie ci potrzebny! M kopnij w dupę i mu powiedz ze jak młody będzie darł się na jego widok to sam będzie sobie winien! Ach faceci... na palcach jednej ręki mogę policzyć takich co pomagają przy dzieciach
Madziu mój spi na brzuszku od urodzenia. Skoro tak się przekręca to znaczy ze tak mu wygodnie. Nie bój się, on już sam sobie poradzi
Dziewczynki trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :*
Madziuuuula lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Zabko! Ty narzekałaś na wagę juniora??? Mój tydzień starszy a ledwo 6200 waży... W piątek chyba już zacznę mu dawać na sprobę warzywka bo meczy mnie karmienie co 2h.. mam przeczucie ze moje mleczko już mu nie wystarcza...
żabka04 lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgatia kciuki za waszą wizytę.
Miałam jeszcze tyle napisać i mam pustkę w głowie.
Dla mnie posiadanie dzieci stanowi sens życia. Wiadomo życie we dwójkę jest mega wygodne, pozbawione wyrzeczeń ale posiadanie dziecka to najcudowniejsza rzecz na świecie. Mogłabym tu cały elaborat napisać ale wszystkie wiecie o co mi chodzi.
I dobrze któraś napisała, że Ci Marta po cichu pewnie dużo koleżanek zazdrości a M się "naprawi", zobaczysz.
agatia, marta258 lubią tę wiadomość
-
Bisacz,
skad ja to znam...czytam Wasz posty i mam milion rzeczy do napisania,a jak zaczynam pisac...pustka i 3/4 postow niepamietam
Wiadomo ze bez dziecka jest moze wygodniej, latwiej...ale o ile radosci mniej...radosci ktoraej nie da sie zastapic kolejna podroza, nowym samochodem czy nawet awansem w pracy. Dziecko to jest inny wymiar radosci
bisacz lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyA posiadanie 2 dzieci to juz nadmiar szczęścia ja wiadomo jak kazda z nas mm kryzysy i najchetniej poszla ym w cholere spac i miala spokoj, ale pozniej myale sobie kurde dziewczyno co ty mowisz pomysl ile par ni moze miec dzieci, ile par marY zeby nieprzesypiac nocy przezywac wrzask, zeby itd? I to jest tak zwany samomotywujacy kop w dupe i od razu mi lepiej
Dariah, bisacz, żabka04 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTrzymam kciuki za wszystkie wizyty i szczepienia oby dzieciaki byly dzielne i Mamuski razem z nimi i czekamy na jakies wiesci!
Ja mam dzis bardzo ambitny plan jak moj Igunio bedzie grzeczny to zrobie domowe pąćzki bo juz tak za mną chodzą ze szok! a dostalam fajny przepis to nie omieszkam wyprobowac;)
Dariah lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzień dobry, ale my sobie dzisiaj pospaliśmy, Mały o 5:30 się obudził na mleko i spaliśmy razem do ok 8:30!!
ale wczoraj wstał przed 6. i w ciągu całego dnia spał łącznie trochę ponad godzinę. Mamy chyba skok że hej! Najbardziej mi go było szkoda po wczorajszym ataku histerii 
muszę dziś w końcu zadzwonić do kuzyna i popytać o warzywa, mieć w rodzinie rolników i zapomnieć o nich przy rozszerzaniu diety level miszcz matka!
-
Madziuula,
Dziękuję
Też mam takie dni że nie mogę się z tym pogodzić. Na pewno pomaga mi fakt że wszystkie znajome pary mają też dziecko albo oczekują dziecka. Eliminuje to na pewno myśli w stylu "wszyscy idą na imprezę tylko nie my" hehe
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny jesteście kochane! jestem wdzięczna za każde dobre słowo i wsparcie zwłaszcza że ostatnio nie udaje mi się być z forum na bieżaco. Ja też uważam że dziecko jest sensem życia z tymi koleżankami i kariera bardziej chodziło mi o to że ja zawsze miałam dla nich czas, a teraz kiedy potrzebuje chwili odskoczni to nikt nie ma dla mnie czasu...kariery mi nie szkoda bo kijowa byla. w nocy zawsze wszystko urasta do rangi strasznego problemu. Na szczęście rano najczęściej jest lepiej choć nie powiem średnio się wyspałam, ale jak ta mała maruda się do mnie tak szczerze uśmiecha to od razu człowiekowi lepiej. Jeszcze raz wam dziękuję bo w chwili kryzysu każde dobre słowo i rada są na wagę złota, a z mężem rozprawiłam się telefonicznie obiecał poprawę chociaż średnio wierze, bo to nie pierwszy raz ale też muszę mu oddać że zajmuje się małym oczywiście na swój męski sposób hehe Trzymamy kciuki za wizyty dzisiejsze kumpli, kumpelek i ich mamusiek, sarcia a z twoim zdrowiem już lepiej?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 11:02
-
nick nieaktualnyDobry, Martta ja miałam takie kryzysy w pierwszej ciąży/urodzeniu wydawało mi się że omijają mnie najlepsze imprezy i inne wydarzenia. A tak naprawdę mam cudowną rodzinę którą by chciała każda kobieta i nie wierzę że tak nie jest.
Podróże nie uciekną, kariera też nie. A czas na dziecko niestety ucieka. Im dłużej się czeka tym może być trudniej.
bisacz lubi tę wiadomość
