WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOdebralam córkę o 11:30 i co?! Wolam ja 3 eazy a ona nie chciala isc.. płakała ze musi isc. Panie nachwaliy ja ze pieknie sie bawi z innymi dziećmi, że je obiad i szybko sie zaklimatyzowala. Maz juz umowe chcial podpisywac
Natka-matka wariatka :), Dariah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyajrin
to dobre wiesci;)
natka
no wlasnie, mnie tez ostatnio wypryszczylo jak nastolatka az nerwa mialam na to !
ja ogolem biore juz 3 miesiac tabletki, a okresu tez n ie mam bo jak karmie piersia to nawet przy tabsach okres moze byc ale nie musi, ja tam wiecej dzieci nie chce miec wiec sie tym nie przejmuje akurat. ale faktycznie zlapal mnie jakis dolek i monotonia ;/ bez sens.dobrze ze Igunio sie tak slodko do mnie usmiecha i jest ze mna, uwielbiam tego dzieciakaAJrin, Natka-matka wariatka :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatka-matka wariatka :) wrote:Angela, to ci dziewczyna towarzyska
-
Angela,
Szalej zanim mąż się zorientuje jakie są tego skutki!
Martynka jest rewelacyjna! Super, że się tak zaaklimatyzowała, dzięki temu Ty się mniej stresujesz !
Natka,
Gratulacje dla Amelki ! pięknie przybiera!
Oby ładnie zniosła szczepienie.
Hihi czyli Amelka nie długo będzie jedynaczką
Ajrin,
Cieszę się bardzo, że to nie AZS! Dieta ciężka …ale jeśli trzeba i to pomaga Ignasiowi to warto
Trzymam kciuki
Co do wagi, ja już spadłam poniżej tej sprzed ciąży a na wiosnę mam zamiar wrócić do regularnego biegania karmienie piersią = dieta cud !co do bioder, ja rodziłam SN ale mam wrażenie że nic to nie zmieniło w kwestii bioder, bo wchodzę we wszystkie spodnie sprzed ciąży. Ale myślę, że to wszystko bardzo indywidualna kwestia.
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualny
-
Angela,
Czyli zakupy udane - to najwazniejsze!
Madziula,
Jak Zoska sie budzila w nocy to tez nie zawsze jej zmienialismy pieluche. Na poczatku gdy robila kupke po kazdym jedzeniu to tak, a potem juz nieto ja ewidentnie rozbudzalo...
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Agatia,
To Liwka będzie mieć całą serie 10 zabiegów? ojej bidulka ;( mam nadzieję, że to nie jest bolesne?
Uwaga,
właśnie włożyłam Zośkę do łóżeczka na siestę...zobaczymy co z tego będzie
Tak jak w nocy śpi pięknie w łóżeczku, tak w dzień preferuje drzemki koło nas...kanapa lub mata...09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualny
-
Agatia, oglądałam kiedyś program o naczyniakach i zastosowanych laserach. Efekty były na prawdę woooooow, więc liczę, mam nadzieję i trzymam kciuki by u Liwki też tak było. Musi być. Ja w ogóle uważam, że u wszystkich dzieciaczków musi być dobrze, innego wyjścia nie ma.
Amelia też ma/ miała naczyniaki. 2 na twarzy tzn. dokładnie na powiekach. Pozostał jej jeden ale tak został/nie został. Jak się rozpłacze, albo jak jej jest za gorąco to robi się czerwony. Normalnie już go prawie nie widać. 2 dość spore ma z tyłu głowy. Zaczynają powoli blednąć. Jeden ma na udzie, ten jest ok 5cm średnicy, dość mocno czerwony, już powoli od środka zanika. Liczę, że same znikną.
Nie wiem jak mocno jest u Liwki, ale jeśli trzeba zastosować laser to trzeba. Liwka to na pewno dzielna dziewczynka, po mamie, więc gwarantuję, że dacie radęagatia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Po jakim czasie działa czopek glicerynowy?
W sensie lepiej podać wieczorem czy rano?
Kostek chyba sie nie meczy, puszcza tylko pierdy. Dość śmierdzące.
Jutro rano minie 3 dni bez kupy. -
Ulf, kurcze nie wiem właśnie. A co do kupy to próbowałaś może podać coś do picia? U nas kupa pojawia się w trakcie picia herbatki koperkowej akurat.
-
nick nieaktualny
-
Próbowałam. Pił trochę wody. Herbatka koperkowa pluł aż miło
nie wiedziałam nawet ze umie
Dzięki Angela. To może jeszcze na wieczór spróbuje.
A uszczypnięcie bociana tez mamy. Podwójne. I na powiekach. I na nosku.
Wszystkie maja zniknąć. -
Ulf, ja też się przekonałam, że Amelka umie pluć jak dałam jej do spróbowania brokuła haha
to dopiero był wystrzał hihi
Hmmm... co do kupy to inaczej ci nie pomogęu nas działały też masaże, "ugniatanie" nóżkami i świeża pielucha, ale to już pewnie próbowałaś.